Apple właśnie poważnie podchodziło do walki z Netflixem i Amazonem w Wielkiej Brytanii
Wygląda na to, że Apple przygotowuje się do walki z Amazon i Netflix w świecie transmisji strumieniowej, a także rzuca wyzwanie tradycyjnym nadawcom, zatrudniając czołowego dyrektora brytyjskiej telewizji Jaya Hunta.
Hunt została zatrudniona przez Apple po tym, jak opuściła Channel 4 jako dyrektor kreatywny z powodu utraty przez nadawcę najwyższego stanowiska dyrektora generalnego w czerwcu.
Hunt ma imponujące referencje, takie jak Hity BBC Sherlock, Luther i Humans, a także obiecujące kontrakty mające na celu sprowadzenie amerykańskich programów telewizyjnych, takich jak The Handmaid’s Tale, do Wielkiej Brytanii.
Teraz doda do swojego CV rolę dyrektora kreatywnego ds. Europejskich operacji Apple w dziedzinie wideo.
Dla Apple oznacza to, że Cupertino poważnie myśli o wejściu w świat produkcji filmowej i telewizyjnej, aby iść obok Telewizor apple box, który teraz obsługuje treści 4K.
Zaangażowanie Apple w produkcję telewizyjną i filmową było niewielkie, a programy takie jak Planeta Aplikacji działały jako nieletnie poza główną usługą iTunes i usługą strumieniową Apple Music.
Ale w sierpniu Apple przeznaczył 1 miliard dolarów na stworzenie oryginalnych programów w stylu Hollywood, a zatrudnienie Hunta wydaje się być częścią tego przejścia do produkcji filmowej i telewizyjnej oraz transmisji strumieniowej.
Oczywiście Apple nie ukrywa swoich planów dotyczących produkcji telewizyjnej i filmowej. Ale dla Cupertino sensowne byłoby wejście na arenę, ponieważ Google już tam jest ze swoją usługą YouTube Red, która produkuje bezpłatne filmy i programy reklamowe dla subskrybentów, a Facebook ma swoją usługę Oglądaj telewizję online, która została uruchomiona w USA w Sierpień.
Nie byłoby więc zaskoczeniem, gdyby w niedalekiej przyszłości zobaczyć oryginalne filmy, programy telewizyjne i nagrania wideo wyprodukowane przez Apple.
Związane z: Netflix vs Amazon
Czy Apple powinien wcisnąć się w telewizję i filmy, czy też zostawić je ekspertom? Daj nam znać na Facebooku lub Twitterze.