Tech reviews and news

Nextbit Robin - przegląd funkcji ekranu, oprogramowania i chmury

click fraud protection

Sekcje

  • Strona 1Recenzja Nextbit Robin
  • Strona 2Przegląd funkcji ekranu, oprogramowania i chmury
  • Strona 3Przegląd aparatu, żywotności baterii i werdyktu

Nextbit Robin - Screen

W pewnym momencie wyglądało na to, że ekrany telefonów po prostu staną się ostrzejsze i ostrzejsze, raczej jak wróciły Rok 2008, kiedy liczba megapikseli w aparatach gwałtownie rosła bez podstawowej technologii niezbędnej do właściwego wykorzystania im.

Jednak to wszystko utknęło w martwym punkcie w zeszłym roku. Wielu producentów telefonów z czołowych segmentów rynku nadal korzysta z ekranów 1080p i to właśnie ma Nextbit Robin.

Nie potrzeba jednak więcej pikseli o przekątnej 5,2 cala, zwłaszcza gdy telefon korzysta z ekranu IPS LCD. Ekrany OLED generalnie radzą sobie z większą liczbą pikseli, ponieważ większość używa współdzielonych subpikseli, dzięki czemu wydają się mniej ostre w stosunku do ich rozdzielczości.

Moim jedynym problemem związanym z ekranem Robin jest to, że ramka telefonu skłania Cię do myślenia, że ​​powinieneś mieć około 5,5 cala ekranu, aby na niego spojrzeć. 0,3 cala może nie wydawać się dużo, ale uważam to za dużą różnicę, gdy oglądam Netflix z daleka na rowerze stacjonarnym na siłowni.

Nextbit Robin 27

Robin ma mocne, ale nie płaskie, przesycone kolory, najwyraźniej dążąc do stylu Adobe RGB zamiast sRGB. Oznacza to, że ma raczej mocny wygląd niż powściągliwy.

Kąty widzenia są dobre, nie ma sensu, że warstwa wyświetlacza jest znacznie zagłębiona za górną warstwą Gorilla Glass, a kontrast jest dobry. Oczywiście nie OLED-dobry, ale wiąże się to z użyciem LCD.

To typowy wyświetlacz LCD IPS z wyższej półki. To, co dodał Nextbit, to kilka trybów ekranu, co daje coś zbliżonego do trybów, które otrzymujesz dzięki Samsung Galaxy S6. W Ustawieniach możesz przełączać się między stylami ekranu Standard i Dynamiczny. Zamiast być rodzajem dynamicznego trybu kontrastu, jaki można uzyskać w telewizorach, wydaje się, że zmienia ustawienia ekranu w zależności od tego, co robisz. W tej chwili jego efekty wydają się dość subtelne.

Nextbit Robin - Funkcje w chmurze

Wygląd Nextbit Robin wyróżnia się, ale funkcje chmury definiują, o co chodzi w telefonie. Jest ich kilka, a najciekawszy jest sposób, w jaki radzi sobie z aplikacjami.

Prawie wszystkie telefony umożliwiają po prostu instalowanie aplikacji i pozostawianie ich tam, dopóki ich nie usuniesz. Jak można się spodziewać, prawda?

Robin Nextbit jest inny. Instalujesz aplikacje normalnie, ale po chwili zaczyna się po cichu usuwać niekochane aplikacje z pamięci wewnętrznej. Dane są przenoszone z telefonu do chmury i masz 100 GB do wykorzystania.

Ikony tych aplikacji stają się następnie wyszarzonymi duchami na ekranie głównym, które należy ożywić jednym dotknięciem, co następnie pobiera dane z chmury. Standardowo dzieje się to tylko przez Wi-Fi, gdy Robin jest podłączony, aby uniknąć nadmiernego zużycia baterii lub danych mobilnych. Cztery małe diody LED z tyłu informują o postępie procesu synchronizacji.

Nextbit Robin

To ciekawy pomysł, oparty na założeniu, że prowadzi do telefonu, który wydaje się mieć nieograniczoną pamięć. Wszystkie te gry, które instalujesz, grasz przez tydzień, a potem zapominasz, że w końcu zsuną się z telefonu, aż albo będziesz miał porządne wiosenne porządki, albo wybierzesz je ponownie.

Jednak korzystam z telefonu już od kilku tygodni i nie podobał mi się efekt. Nextbit powiedział nam, że skonfigurował telefon, abyśmy mogli zobaczyć efekty przechowywania aplikacji, co obejmuje wbijanie go w aplikacje, zmuszając Robina do łatwiejszego archiwizowania. Jednak nie jestem przekonany, że to prawdziwe rozwiązanie. Nadal zajmują miejsce na telefonie, tworząc bałagan, a już kilka razy musiałem „odświeżyć” automatycznie zarchiwizowane aplikacje, co w tamtym czasie było po prostu niewygodne.

Jest to podwójnie irytujące, jeśli jest to duża aplikacja, której desperacko potrzebujesz, i dlatego może być konieczne pobranie jej przy użyciu mobilnej transmisji danych.

Drugą stroną stylu przechowywania Robina są zdjęcia. Podobnie jak Zdjęcia Google, przesyła Twoje zdjęcia do chmury. Jedyną dużą zaletą jest to, że masz tutaj więcej miejsca. 100 GB miejsca na Dysku Google kosztuje 1,99 USD miesięcznie, ale jeśli przesyłasz pliki w nieco niższej jakości, masz nieograniczone miejsce w usłudze Google, więc korzyści są dyskusyjne.

Nextbit Robin - oprogramowanie i wydajność

Robin Nextbit biegnie Android 6.0 i wygląda podobnie do domyślnego stylu systemu. Jednak Nextbit trochę to skomplikował.

Jak zwykle ma ekrany główne i menu aplikacji, ale zamiast przełączać się między nimi za pomocą klawiszy programowych, jest dodatkowy przycisk, który unosi się nad ekranem głównym. To właśnie prowadzi do menu aplikacji, które jest trochę podobne do menu CyanogenMod.

Czasami jednak pojawia się po kilku sekundach, a pomiędzy nimi wstawia kolejną warstwę. Odkryłem, że to znacznie spowalnia twoje codzienne postępy. Opóźnienie prawdopodobnie zostanie zmniejszone wraz z kolejnymi aktualizacjami, ale to, że ma niepotrzebnie skomplikowaną strukturę Androida, nie zmieni się.

Nextbit Robin 11

Szkoda, ponieważ interfejs użytkownika poza tym wygląda i działa dobrze. Nie ma żadnej niezręcznej finezji, którą widać w stylach LG, Huawei i Oppo.

To dopracowany wygląd, ale ogólna wydajność nadal wymaga poprawy. W tej chwili w oprogramowaniu Robina jest sporo błędów, które powodują czkawkę, przez co wydaje się niespójny. Czasami zdarzają się przerwy, to powolne menu aplikacji jest naprawdę irytujące, a niektóre części interfejsu użytkownika przewijają się niezgrabnie.

Przez większość czasu wydaje się tak szybki, jak sugeruje sprzęt, ale nie zawsze. Nextbit Robin ma procesor Snapdragon 808, średni procesor używany w LG G4. Jest podobny do procesora Snapdragon 810, który w zeszłym roku przewyższał ofertę Qualcomm, ale ma sześć rdzeni zamiast ośmiu.

Na tym etapie jest to kategoria „więcej niż wystarczająca moc”, nie żebyś wiedział, czy czasami używasz telefonu.

Nextbit Robin 9

Otrzymuje wynik 68256 w AnTuTu, 344 w Geekbench 3 i 20358 w 3D Mark Ice Storm Unlimited. Co powinniśmy z tego wyciągnąć? Bez testowania Samsung Galaxy S7 i jego rywali z 2016 roku z pierwszej ręki, o wiele łatwiej jest spojrzeć na Robina w kontekście 2015 roku. Ten telefon nie ma tyle mocy, co Galaxy S6 czy HTC One M9, ale co najważniejsze, jego GPU ma chrząknięcie, aby podnieść go znacznie powyżej telefonów z niższej półki, takich jak Wileyfox Storm (telefon Snapdragon 615).

Microsoft wycofa Kinect dla Windows v.1 w 2015 roku

Microsoft ogłosił plany wycofania oryginalnego sensora Kinect for Windows ze sprzedaży w 2015 rok...

Czytaj Więcej

Apple planuje oferować swoją moc z kranu

Apple po cichu stworzyło własną firmę energetyczną, umożliwiając sprzedaż nadwyżki wytwarzanej en...

Czytaj Więcej

Gdzie dziś wieczorem obejrzeć mecz Atletico Madryt z Barceloną - w telewizji i Internecie

Atletico Madryt vs Barcelona - gdzie i kiedy oglądać dzisiejsze wielkie starcie La LigaMamy nadzi...

Czytaj Więcej

insta story