Tech reviews and news

Star Wars Battlefront - Recenzja recenzji Star Wars: Battlefront

click fraud protection

Sekcje

  • Strona 1Recenzja Star Wars: Battlefront
  • Strona 2Recenzja dodatku Battlefront: Death Star
  • Strona 3Recenzja Star Wars: Battlefront

Uwaga redaktora: samodzielna wersja Star Wars: Battlefront uzyskała wynik 7/10.

Dostępne na Xbox One, PS4 (testowane) i PC

Plusy
Niesamowity wygląd i styl Star Wars
Bitwy wypełniają się wspaniałymi, kinowymi momentami
Doskonałe tryby Walker Assault i Droid Run
Łatwy do odebrania i gry

Cons
Brak poważnych treści solowych (z wyjątkiem Hana)
Nie wszystkie tryby wykorzystują mocne strony gry
Wątpliwości dotyczące długoterminowego odwołania

Napisane przez Stuarta Andrewsa

Aktualizacja DLC Bitwa o Jakku

Jak mógł powiedzieć Woody Allen u szczytu kariery, Star Wars: Battlefront to puste doświadczenie, ale w miarę pustych doświadczeń jest jednym z najlepszych. Bardziej krytyczne części mojego mózgu powtarzają mi, że jest to przeciętny, pochodny FPS online, najwyraźniej wymyślony przez zespół, który żył pod ziemią, nieświadomy tego, że Titanfall, Destiny i Call of Duty: Advanced Warfare w ogóle się wydarzyły. Mobilność jest ograniczona do najbardziej podstawowych ruchów sprinterskich i skokowych, z wyjątkiem szybkiego wybuchu pakietu skokowego, gdy odblokujesz kartę, aby ją aktywować. Jest jednak inna część - jakiś szalony wewnętrzny dziesięciolatek z Gwiezdnych Wojen - który ciągle dmucha malinami i krzyczy „Nie obchodzi mnie to”.

„Powinieneś” powiedzieć bardziej dorosłe elementy krytyczne. Czy moja wewnętrzna dziesięciolatka nie widzi, że tryby są głównie odmianami od dawna ustalonych motywów, i że nawet po dodaniu darmowego DLC Battle of Jakku nadal nie ma wystarczająco dużo map. Wszędzie pojawiają się problemy z równowagą, od pytań o siłę niektórych bohaterów (Boba Fett często się tu pojawia) po względną skuteczność różnych broni; problem, który staje się coraz bardziej widoczny, gdy coraz więcej osób odblokowuje lepszą broń. Na tak wielu poziomach to nie jest najlepsze dzieło DICE.

Związane z: Przewodnik po broni Star Wars Battlefront
Star Wars Battlefront
Niestety, za każdym razem, gdy gram w Star Wars: Battlefront, te starsze, mądrzejsze części mojego mózgu są wyłączane, pozostawiając moją szaloną wewnętrzną dziesięciolatkę z Gwiezdnych Wojen u władzy. Jest tam ze swoimi innymi szturmowcami, pokonując szumowiny rebeliantów z innego punktu kontrolnego. Zabija zwiadowcę za pomocą granatów jonowych, torped jonowych i gwiezdnej karty naładowanych strzałów jonowych - tym imperialnym wojownikiem następnym razem wybierze kogoś własnego rozmiaru. Chwyta moc Śnieżnego Śmigacza i zmiękcza imperialną obronę wokół punktu kontrolnego, aby moi rebelianci mogli wejść do środka.

Przede wszystkim dobrze się bawi.

Czasami wydaje się, że Battlefront został zaprojektowany, aby rozwścieczyć weteranów Battlefield, ale może to jest cena jego dostępności. Łatwo jest podnieść i zagrać, jest mniej możliwości (jeśli wybaczycie) dla snajperów, aby zdominować mapę, aw pewnym sensie brak opcji ruchu wyrównuje pole gry; nie jesteś ciągle zaskoczony przez ekspertów ich podstępnymi atakami w zwarciu lub uderzeniami w ziemię. A jeśli chodzi o surową rozgrywkę, Battlefront siedzi wygodnie z tyłu Halo 5, Rainbow Six: Siege i Black Ops 3, nadal zapewnia wspaniałe wrażenia z Gwiezdnych Wojen, tylko dlatego, że każdy model, każda powierzchnia, każda mapa i każdy dźwięk brzmi autentycznie.

Związane z: Porady i wskazówki dotyczące Star Wars Battlefront

Star Wars Battlefront
Nie trzeba dodawać, że przy tak dużej uwagi skupionej na nowym filmie wielu fanów Gwiezdnych Wojen będzie nieodpartą szansą obejścia jednego z jego kluczowych ustawień. Cóż, nowe DLC Bitwa o Jakku pozwala ci to zrobić.To pustynna planeta z rozbitym Gwiezdnym Niszczycielem, który możesz widzieliście w zwiastunie Przebudzenia Mocy, chociaż każdy, kto spodziewa się wziąć udział w rzeczywistej bitwie, może chcieć ich powstrzymać entuzjazm.

Pomimo obietnicy EA, że „doświadczysz wydarzeń, które stworzyły ogromne, naznaczone bitwą blizny krajobraz Jakku, naprawdę doświadczysz, jak to jest walczyć pośród bitwy wrak. Jest to część zupełnie nowego trybu gry, Turning Point.

Okej, nawet nazwanie Turning Point zupełnie nowym to trochę popychanie. Jest to bardziej skoncentrowana wersja istniejącego trybu Supremacy, w ramach której 20 rebeliantów ma przejąć jeden z trzech imperialnych punktów kontrolnych, a 20 imperialom ich powstrzymać. W grze jest limit czasu, ale za każdym razem, gdy rebelianci przejmują punkt kontrolny, imperiali są odsuwani, otwierają się nowe punkty kontrolne, a minuty są dodawane do zegara. Ostatecznie dzieje się jedna z dwóch rzeczy: imperiali powstrzymują rebeliantów, dopóki licznik nie osiągnie zera, albo rebelianci osiągną i wykonają ostatni, pojedynczy cel.

Punktem zwrotnym jest dobry tryb gry. Świetnie się spisuje, skupiając uwagę każdego gracza na określonych punktach kontrolnych i zapewniając rozgrywkę pełną akcji, która w miarę upływu czasu staje się coraz bardziej szalona. Wraz z mapą - Graveyard of Giants - kładzie nacisk na walkę na średnim dystansie z pewnymi możliwościami snajperskimi z dużej odległości, więc musisz spakować broń i karty, aby pasowały.
Star Wars Battlefront
Battle of Jakku przynosi również drugą mapę, Goazan Badlands, do wykorzystania w mniejszych trybach gry. To mapa kanionu z centralnym, usianym wrakami kanałem oraz różnymi łączącymi się jaskiniami i bocznymi kanałami, a także dobra, ponieważ pozwala na różnorodne style gry. Jest wystarczająco dużo osłony i wystarczająco dużo dróg oskrzydlających, aby zniechęcić do taniego biwakowania, ale wciąż jest miejsce na krótką walkę na odległość. A jeśli wolisz grać bardziej agresywnie, poruszaj się szybko lub spakuj plecak - też możesz to łatwo zrobić.

Zaktualizowany werdykt

Czy ta pierwsza partia DLC rozwiązuje naszą główną obawę dotyczącą Star Wars: Battlefront: że nie ma wystarczającej zawartości lub głębi, aby zapewnić graczom satysfakcję na dłuższą metę? Nie całkiem. DICE dodało trochę dodatkowej zawartości, ale tak naprawdę nie dodało niczego, co wydawałoby się całkowicie nowe, nie mówiąc już o inspiracji.

Przede wszystkim nadal nie osiąga skali, powiedzmy, Bitwy o Hoth w Imperium kontratakuje. Tylko tyle możesz zrobić z czterdziestoma graczami. I chociaż Battle for Jakku to fajna gra freebie dla fanów, potrzeba więcej, aby uzasadnić cenę nadchodzących pakietów DLC lub kontrowersyjnej przepustki sezonowej. Nowa mapa i dodatkowe miotacze po prostu tego nie zrobią.

To pozostawia Battlefront prawie tam, gdzie zostawiliśmy go ostatnim razem: nieco przeciętną grę, którą pokochasz za wszystkie jej wady, tylko dlatego, że tak dobrze radzi sobie z najważniejszymi elementami Gwiezdnych Wojen.
Star Wars Battlefront

Original Review - 19 listopada 2015

Star Wars: Battlefront daje nam coś w rodzaju paradoksu.

Z jednej strony jest to lekkie rozczarowanie; łatwe podejście do strzelanki dla wielu graczy, która jest dość pochodną i nie zawiera znaczącej zawartości dla jednego gracza. Gra jest spektakularna, kinowa i zapewnia dużą frajdę, ale tak naprawdę tylko licencja sprawia, że ​​rywalizuje z nią Halo 5 lub Call of Duty: Black Ops 3.

Z drugiej strony, jaka licencja, jaki materiał i jakie fantastyczne zastosowanie zrobiło z tego DICE w tej grze. Jeśli kochasz Gwiezdne Wojny, pokochasz Star Wars: Battlefront. Możesz nie pokochać tego przez wiele miesięcy, ale pomysł obejścia się bez niego będzie niewyobrażalny.

Wszyscy wiemy, że Lucasfilm dał DICE bezprecedensowy dostęp do rekwizytów i kostiumów Star Wars oraz że DICE pochylił się do tyłu, aby odtworzyć projekt produkcji i lokalizacje oryginalnej trylogii filmy. Mimo wszystko wiedząc, że to coś innego niż zobaczenie tego w akcji. Dreszczyk emocji związany z udziałem w bitwie przeciwko Imperialnym Śnieżnym Szturmom i AT-AT na powierzchni Hoth zajmuje dużo czasu się zestarzeć, i to samo dotyczy potyczek przez pozornie opuszczone wioski Ewoków w lasach Endoru.

W trybach bitew na dużą skalę nie ma nic nowego, czego jeszcze nie doświadczyliśmy Battlefield 4ale spróbuj sobie wmówić, że biegając z falą rebeliantów przez wulkaniczny teren Sullust, strzelanie z blastera do Szturmowców na horyzoncie, gdy AT-ST pojawia się w polu widzenia, a myśliwce remisowe i X-Wings krzyczą nad głową.

Zawsze imponująca technologia graficzna DICE naprawdę sprzedaje te rzeczy, wykorzystując zaawansowane oświetlenie i techniki renderowania oparte na materiale, aby ożywić światy Gwiezdnych Wojen w sposób, jakiego nie ma żadna gra przed.

Za każdym razem, gdy granat wybucha i wyrzuca w powietrze szturmowca lub buntownika; za każdym razem, gdy A-Wing uderza o ziemię kilka metrów od mojej pozycji; za każdym razem, gdy Cesarz lub Boba Fett wyruszają na pole bitwy, aby unicestwić buntownicze szumowiny; ta część mnie, która jest wiecznym dziesięcioletnim fanem Gwiezdnych Wojen, chce podskoczyć i wiwatować.

Kiedy wspominamy o Battlefield, nie oznacza to, że Star Wars: Battlefront to Battlefield 4 z nową wersją Star Wars. Wszystko, od ruchu po strzelanie, po cały system klas i wyposażenia, zostało poprawione lub przekształcony, zwykle w celu uczynienia Star Wars: Battlefront bardziej dostępnym i przyjaznym dla swobodnego stylu tytuł. Jeśli to sprawia, że ​​kipisz ze strachu i gniewu, jak Anakin Skywalker w Zemście Sithów, żyj z tym lub zostaw w spokoju. To może nie być gra w KOŚCI dla Ciebie.

Star Wars Battlefront

Ruch jest dość prosty, bez manewrów ślizgowych i manewrujących. Zamiast klas i wyposażenia przypisujesz swojemu awatarowi blaster oraz rękę wirtualnych kart, których można użyć do uruchomienia jednostrzałowego karabinu snajperskiego, pistoletu o dużej mocy, ciężkiej broni lub granatu.

Istnieje nawet specjalna klasa kart taktycznych, które wzmacniają istniejącą broń w celu uzyskania dodatkowych obrażeń od elektryczności lub celności na odległość.

Pojazdy nie są chwytane w bazie, ale poprzez zbieranie określonych żetonów kolekcjonerskich. Aktywuj jeden, ściskając lewy i prawy zderzak, a zobaczysz, że pilotujesz AT-ST lub lecisz X-Wingiem, myśliwcem krawatowym lub śmigaczem śnieżnym, wysoko nad polem bitwy. W rzeczywistości te same żetony obejmują szeroki zakres ulepszeń, od automatycznych wieżyczek przeciwpiechotnych i przeciw pojazdom po miny zbliżeniowe i droidy towarzyszące.

Związane z: PS4 kontra Xbox One

Star Wars Battlefront
Jeśli sukces w Battlefield polega częściowo na zrozumieniu swojej roli i celu, grając w Star Wars: Battlefront to znacznie bardziej skupianie się na celu i wykorzystywanie swoich umiejętności i możliwości do dalszego rozwoju to. Oczywiście, czym jest ten cel, różni się w zależności od trybu.

Tryb Star Wars: Battlefront Supremacy jest najbardziej zbliżony do Battlefield, z zespołami 20 rebeliantów i imperialami walczącymi o kontrolę nad pięcioma kluczowymi punktami na dużych mapach.

Walker Assault to kolejny biggie, w którym 20 rebeliantów zmierzy się z 20 imperialnymi, gdy ci ostatni eskortują piechurów AT-AT w ich drodze do zniszczenia bazy rebeliantów. Jedynym sposobem na powstrzymanie piechurów jest aktywacja i obrona dwóch stacji nadawczych, które następnie przywołują bombowce Y-Wing, aby zniszczyć osłony Walkera. Gdy szwendacze są bezbronni, rebelianci mogą ich obsadzić wyrzutniami rakiet, pociskami jonowymi i dowolną artylerią, którą mają do dyspozycji. Jedyne, co muszą zrobić Imperium, to ich powstrzymać.

Związane z: Halo 5 porad i wskazówek

Battlefront Hoth
Jednak nie chodzi tylko o epicką wojnę. Blast to całkiem prosty deathmatch 10 na 10, podczas gdy Cargo to efektywnie Capture the Flag. Tymczasem Drop Zone to walka 8 na 8 o serię zasobników. Być może najbardziej zabawnym z trybów na małą skalę jest Droid Run, w którym sześciu rebeliantów i sześciu imperialnych musi aktywować i przytrzymać trzy wolno wędrujące droidy mocy. To trochę jak tryby obiektywne lub twarde, w których znajdziesz Upadek Tytana lub Call of Duty, tylko hardpointy nie siedzą w miejscu. Mapy, wszystkie jaskinie lodowe, pustynne stacje i kręte kaniony tylko dodają radości.

Poza tymi trybami, Star Wars: Battlefront dorzuca trzy, które naprawdę pasują do fanów Gwiezdnych Wojen. Jedną z zalet gry w Supremacy i Walker Assault jest to, że dobra gra może zostać nagrodzona szansą na walkę jako kultowa gwiazda Wojennego złoczyńcy lub bohatera, z Bobą Fettem, Darthem Vaderem i Cesarzem po jednej stronie oraz Luke'iem Skywalkerem, Hanem Solo i księżniczką Leią na inny.Star Wars Battlefront

Każdy bohater lub złoczyńca może otrzymać znaczną ilość obrażeń, mając jednocześnie trzy specyficzne, doładowane moce, ograniczone jedynie przez licznik czasu schładzania. Polowanie na bohatera i bohaterowie vs. Tryby złoczyńców sprawiają, że w centrum akcji są gwiazdy, w pierwszej kolejności walcząc z bohaterem siedmiu cesarzy lub buntowników z drużyny przeciwnej, drudzy walczą ze sobą bohaterów i złoczyńców przy wsparciu zwykłych graczy wojsko. Pierwsza drużyna, która wyeliminuje wszystkich przeciwnych bohaterów / złoczyńców, wygrywa rundę.

Wreszcie, tryb Fighter Squadron jest tak bliski star Wars: Battlefront jak walka powietrzna. Tutaj eskadry X-Wings i A-Wings oraz Tie Fighters i Tie Advanced walczą na niebie, aby zniszczyć się nawzajem, a także wszelkie statki wojskowe i wahadłowce próbujące uciec.

Związane z: Porady i wskazówki dotyczące przeznaczenia

Star Wars Battlefront

Nie wszystkie te tryby są równe. Blast, Drop Zone i Cargo tak naprawdę nie wykorzystują mocnych stron Star Wars: Battlefront, ani jako strzelanka online, ani gra Star Wars. Hero Hunt i Heroes vs. Złoczyńcy są przyjemni, ale trochę powtarzalni, a po chwili robi się irytujące, że potężni Jedi i Sith Lords wydają się tak słabi, gdy ich moce są w stanie ochłodzenia. W międzyczasie walka powietrzna w Fighter Squadron nie ma głębi i wrażeń, których można oczekiwać po samodzielnej grze powietrznej. To zabawne, ale bardzo powierzchowne rzeczy.

Nie. Droid Run jest świetny, ale jasne jest, że prawdziwe mięso Star Wars: Battlefront to tryb Supremacy i Walker Assault. To tutaj naprawdę poradzisz sobie z epicką skalą bitew w Gwiezdnych Wojnach i tam, gdzie wciąż pojawiają się kinowe momenty. Jasne, będziesz musiał dużo biegać w kierunku celu, padać faulem snajpera lub gradem ognia laserowego, a następnie odrodzić się, ale będziesz miał również spory udział w triumfalnych atakach na pozycje wroga, wąskich ucieczkach, heroicznej obronie i powietrznej naloty. W najlepszym wydaniu Star Wars: Battlefront jest genialny.

Jest to jednak gra z prawdziwymi problemami. Pierwszym jest utrzymanie siły. Nie wszystkie tryby mają go dużo, a nawet Supremacja i Walker Assault z czasem stają się nieco powtarzalne. Gra ma system rozwoju postaci, z poziomami, odblokowaniami broni i niestandardowym wyglądem dla bardziej doświadczonych graczy, ale bronie nie są wystarczająco różne ani wystarczająco potężne, aby zdobyć następną obsesję, i ogólnie stwierdziliśmy, że niektóre z najwcześniejsze bronie są najskuteczniejsze, podczas gdy niektóre późniejsze strzelby i miotacze karabinowe po prostu nie działają w trybach gry lub mapy.
Star Wars Battlefront 5
Mówiąc o mapach, nie ma ich wystarczająco dużo, a tylko cztery krajobrazy dla Supremacy i Walker Assault, do których będziesz wracać w kółko. Są one dodawane przez kilka mniejszych lokalizacji dla mniejszych trybów, ale nawet te stają się trochę zbyt znane, gdy przejdziesz przez pierwsze kilkanaście godzin.

Nie sugeruję, że Star Wars: Battlefront nie uzależnia ani nie jest bardziej - nie grałbym w to ostatniej nocy o 3 nad ranem, jeśli było nudne lub nudne - ale nie jestem pewien, czy ma nogi z Battlefield 4 lub Upadek Tytana.

Trochę irytujące jest również to, że chociaż wiemy, że nadchodzi więcej treści, wiemy też, że są one wstrzymywane ze względu na DLC i przepustkę sezonową. Istnieje ryzyko, że gracze mogą w końcu poczuć, że są obciążani dodatkową opłatą za zawartość, która mogła i powinna być częścią oryginalnej gry.

Jest więcej dowodów na brak szczodrości gdzie indziej. Przyzwyczailiśmy się do hitowych gier, które łączą doskonałe tryby współpracy i rywalizacji online z silną kampanią dla jednego gracza. Spójrz na Halo 4, Call of Duty: Advanced Warfare i Call of Duty: Black Ops 3, a nawet na własne Battlefield 3 i Battlefield 4 firmy DICE. Pod tym względem Star Wars: Battlefront jest prawdziwym rozczarowaniem.

Możesz grać w misje samouczka lub walczyć z przeciwnikami sterowanymi przez procesor, a oba będą bardzo przydatne dla publiczności noobów kochających Gwiezdne Wojny, potencjalnie kupujących konsole nowej generacji tylko po to, aby grać ta gra. Jednak najbliżej kampanii są cztery oparte na falach misje Przetrwania, w których występuje jedna lub dwie rebelianci walczący z falą za falą imperialów, zatrzymując się tylko po to, by przechwytywać kapsułki zaopatrzenia i zgarnąć wzmocnienia i zyje.
Star Wars Battlefront
Misje Przetrwania są w porządku, zwłaszcza gdy rzucane są na ciebie eskadry myśliwców tie-Fighter lub Imperial Shadow Troopers, ale są to rzeczy, w które możesz zagrać raz i szczęśliwie zapomnieć, wracając do nich tylko od czasu do czasu w trybie współpracy podmuch. Po jakimś czasie fale stają się tak przewidywalne, że naprawdę zaczynasz się nudzić, chyba że podniesiesz poziom trudności, w którym to momencie jest więcej wyzwań, ale nie wyobraźni. Tak czy inaczej, nie zastąpią one nawet przyzwoitej kampanii dla jednego gracza. Ciężka praca DICE nad grafiką i otoczeniem praktycznie błaga o jedno. Czy nie byłoby wspaniale, gdyby reszta zespołu była zobowiązana?

Gdyby to była normalna strzelanka, powiedziałbym, że Star Wars: Battlefront to brak długoterminowej atrakcyjności i tryb dla jednego gracza nie liczą się odsetki, ale jest zbyt zabawny, zbyt dopracowany i zbyt cholernie Gwiezdne Wojny, by być tak łatwym zwolniony. Za każdym razem, gdy mam ochotę potępić to jako kolejną strzelankę sieciową, łapię speeder-motor lub wysadzam w powietrze power droida lub słyszę znajomy efekt dźwiękowy gwiżdżąc obok mojej głowy i pamiętam, że to Gwiezdne Wojny i że żadna z poprzednich Gwiezdnych Wojen: Battlefront nie kupiła nas tak blisko magii filmy.

Jasne, mogło być lepiej i oczywiście są pewne poważne rozczarowania, ale kiedy strzelanka Gwiezdnych Wojen tak dobrze radzi sobie ze wszystkimi Gwiezdnymi Wojnami, prawie niemożliwe jest zignorowanie.

Werdykt
Jeśli szukasz głębokiej, opartej na umiejętnościach i wymagającej taktyki strzelanki na skalę Battlefield, Star Wars: Battlefront nie jest tym.

Zamiast tego jest to zgrabny, dopracowany i dostępny online blaster, który w pełni wykorzystuje licencję i materiały Gwiezdnych Wojen. Niektóre z jego trybów są niezapomniane i mamy obawy co do ich długoterminowej atrakcyjności, ale jeśli chcesz zniszczyć imperialnych Szturmowców lub uboju szumowiny rebeliantów, nie było lepszego sposobu na zrobienie tego od czasów świetności X-Wing vs Tie Fighter i Dark Forces II: Jedi Rycerz.

Poprawka do GTA Online trafia na PS3, aktualizację Xbox 360 już dziś

Po niezliczonych problemach, które zdominowały nagłówki gier w tym tygodniu, wydaje się, że Rocks...

Czytaj Więcej

Zapasy iPhone'a 5S są teraz dostarczane do daty premiery dla klientów

Zapasy iPhone'a 5S są teraz dostarczane do daty premiery dla klientów

iphone 5s jednostki rozpoczęły wysyłkę do klientów, którzy złożyli wczesne zamówienia, ponad dwa ...

Czytaj Więcej

IPhone XR 2 będzie kluczowym wydaniem dla Apple: potwierdzają to dane

Według najnowszych danych Kantar Worldpanel, iPhone XR 2 będzie kluczową wersją dla Apple.Kiedy p...

Czytaj Więcej

insta story