Buforujący ból serca Netflix i YouTube może należeć do przeszłości - wszystko dzięki nowej sztucznej inteligencji
Stres związany z przesyłaniem strumieniowym wideo spowodowany powolnym buforowaniem może zostać przeniesiony do ciemnych wieków dzięki nowej technologii sztucznej inteligencji opracowanej przez naukowców z MIT. Czy Netflix i YouTube mogą się zmienić na lepsze?
Większość przesyłania strumieniowego wideo działa przy użyciu czegoś, co nazywa się algorytmem adaptacyjnej szybkości transmisji bitów, który ładuje wideo w formacie dyskretne fragmenty i wybiera odpowiednią szybkość transmisji - szybkość transmisji danych lub prędkość pobierania - dla Praca. Na przykład powolny internet jest rozwiązywany przez obniżanie jakości w nieregularnych okresach. Jeśli zasięg internetu spada zbyt długo, oglądanie zostaje całkowicie przerwane.
Ale MIT ma nadzieję na dalsze ulepszenie tego systemu dzięki nowej, niestandardowej sztucznej inteligencji. Myślodsiewnia, jak wiadomo, sztuczna inteligencja wykorzystuje informacje sieciowe w połączeniu z informacjami o stanie bieżącego bufora do przewidywania okresów wolniejszego internetu. Rozważ dojazdy pociągiem przez tunele lub spadek prędkości internetu w kafejkach internetowych.
Celem jest uniknięcie przerażających pikselowych monologów Francisa Underwooda w House of Cards lub wręcz outages najnowszych utworów The Mexanines na YouTube, przygotowując swoje treści w więcej skuteczny sposób.
Zamiast blokować buforowanie fragmentu wideo lub audio na raz, system będzie pragmatycznie ładować mniej lub więcej mediów, zgodnie z wymaganiami.
System został przeszkolony w zakresie kombinacji obciążeń bufora i szybkości sieci. Użytkownicy ocenili jakość jako wyższą, a odtwarzanie wideo było mniej buforowane.
Nie wiadomo, czy w najbliższym czasie popularne aplikacje wideo przyjmą taką technologię, ale fakt, że Myślodsiewnia w ogóle istnieje, daje nam nadzieję na przyszłość strumieniowego przesyłania multimediów.
Związane z: Netflix vs Amazon Prime Instant Video
Daj nam znać, co myślisz o tej historii na Facebooku lub Twitterze.