Recenzja Sony 70-300mm f / 4.5-5.6 G SSM
Plusy
- Blokada ostrości, jakość wykonania
Cons
- Za drogie
Kluczowe specyfikacje
- Cena recenzji: 850 £
Obiektywy z serii G są przeznaczone do użytku profesjonalnego i sięgają czasów, gdy nazwa Minolta znajdowała się w asortymencie, który później stał się Sony. Tak więc 70-300 mm jest bardzo dobrze zbudowany i zawiera system AF SSM (Super Sonic Motor), który jest szybki i praktycznie bezgłośny. Mechanizm wykorzystuje wewnętrzne ogniskowanie, które pozostawia tylny pierścień ogniskowania niezakłócony, ale umożliwia ręczną regulację.
Szerszy pierścień zmiany ogniskowej znajduje się dalej do przodu i jest oddzielony od pierścienia ostrości przyciskiem blokady ostrości, który znajduje się dokładnie pod lewym kciukiem użytkownika. Przełącznik trybu znajduje się z tyłu obiektywu, bezpośrednio przy bagnecie, więc jest trudno dostępny. Nie ma to jednak znaczenia, ponieważ prawdopodobnie będzie potrzebne tylko do zmiany ogniskowania z pełnego zakresu na ogniskowanie od nieskończoności do 3 m.
W obiektywie nie ma stabilizacji obrazu, co byłoby główną słabością, gdyby nie wbudowany w aparat system SteadyShot firmy Sony. Niemniej jednak SteadyShot nie poprawia obrazu w wizjerze dla optycznej lustrzanki jednoobiektywowej, a brak stabilizacji w obiektywie nadal stawia ten zoom w niekorzystnej sytuacji w porównaniu z niektórymi rywalami.
Technologia zastosowana w aparacie Sony w modelu A850 wyprzedza możliwości, jeśli spojrzymy na opcję rejestrowania zdjęć pełnoklatkowych lub APS-C. W przypadku odległych obiektów, w przypadku których możesz chcieć użyć maksymalnej ogniskowej, a następnie przyciąć kadr, możliwość kadrowania w aparacie i zmniejszenia marnowanej przestrzeni na karcie pamięci jest dużym bonusem.
Co ważniejsze, jakość tego obiektywu jest taka, że mocne kadrowanie nie degraduje obrazu. Krzywe MTF są ciasno zgrupowane wokół krytycznej granicy 0,25 cykli na piksel, a tylko krzywa 300 mm znajduje się nieco niżej. Oznaki aberracji chromatycznej na obu skrajnych ogniskowych zostały zauważone tylko na obrazach technicznych o wysokim kontraście i niewykrywalne na zdjęciach w świecie rzeczywistym.
Taktyka firmy Sony polegająca na traktowaniu obiektywów i aparatów jako współzależnych komponentów oznacza, że trudno jest ocenić ten zoom w oderwaniu. Brak stabilizacji wizjera to minus, ale blokada ostrości jest przydatna, a jakość wykonania jest bardzo solidna. Ostatecznie jednak wygląda to bardzo kosztownie w porównaniu, powiedzmy, z najnowszymi obiektywami 70-300 mm firmy Nikon, które są lepiej wyszczególnione i stanowią około połowy ceny Sony.
Przykładowe obrazy
![](/f/16888ab44dc5620b7b5a9e97b9aa72f0.jpg)
![](/f/e4c06b51096ddaa24f7d573ea58444e1.jpg)
![](/f/acfb83beea94abad639c6a1f8491368c.jpg)
![](/f/72303959c0720b5c9817ae7dc763af1b.jpg)
![](/f/a2a23a9ff9bce71ce83205d281631baa.jpg)
![](/f/2d2ff261e8f1717208a3efbefca92499.jpg)
![](/f/0d4b91b3592a6ee78e6d1ba6e88605a2.jpg)
![](/f/caa73a681370799e13ed9e08354a2a78.jpg)
![](/f/5bfd3baac535c2f621d8caa84db5597c.jpg)
![](/f/76ff3755e281059e58a762f6fc0b3b78.jpg)
![](/f/77cec423a4546ccead8996a2967a8ccb.jpg)