Twoi ulubieni artyści mogą wkrótce mieć dostęp tylko do Premium w Spotify
Spotify wreszcie planuje umieścić niektóre albumy za zaporą płatną Premium, według doniesień z czwartku.
The Verge’s źródła twierdzą, że firma „zgodziła się ograniczyć” niektóre z najnowszych wydań w ramach bieżących negocjacji z posiadaczami praw.
Nowa polityka oznaczałaby poważną zmianę taktyki w stosunku do pioniera przesyłania strumieniowego.
Od samego początku Spotify przyjął strategię udostępniania całej biblioteki wszystkim użytkownikom, niezależnie od tego, czy płacą klientom.
Firma wymagała od niepłacących słuchaczy zmagania się z reklamami, przestrzegania ograniczeń czasowych i uniemożliwienia użytkownikom telefonów komórkowych odtwarzania wybranych przez nich utworów na urządzeniach mobilnych.
Jednak w taki czy inny sposób cała biblioteka zawsze była dostępna dla klientów Spotify Free i Spotify Premium.
Spowodowało to, że artyści tacy jak Taylor Swift zdecydowali się na uruchomienie Spotify i zalogowanie się za pomocą usług strumieniowych dostępnych tylko na subskrypcję, takich jak Apple Music i Tidal.
W rezultacie użytkownicy Spotify (nawet ci, którzy płacą za ten przywilej) przegapili treści.
Raport z czwartku mówi, że zmiana prawdopodobnie wciąż trwa kilka miesięcy, ale koła wydają się być w ruchu.
Czy chciałbyś, aby muzyka ze Spotify znajdowała się za paywallem? Podziel się swoimi przemyśleniami w sekcji komentarzy poniżej.