Błąd autouzupełniania Gmaila może mieć katastrofalne skutki
Jedną z zalet funkcji autouzupełniania Gmaila jest możliwość szybkiego rozpoznawania najczęściej używanych kontaktów, gdy zaczynasz pisać w polu „do”. Jednak w tej chwili nie działa to szczególnie dobrze.
Kilka poniedziałkowych raportów wskazuje na błąd Gmaila, który powoduje, że użytkownicy otrzymują dziwne, rzadko używane sugestie z książki adresowej nadawców.
W rezultacie dla osób przyzwyczajonych do tej funkcji, które działają bezproblemowo, gdy wysyłają szybką korespondencję, mogą być e-maile wysyłane do niezamierzonych odbiorców. Takie faux-pas mogą być nieszkodliwe lub okropne, w zależności od szczęścia.
Firma Google potwierdziła błąd w oświadczeniu: „
Zauważyliśmy dziwną kolejność lub adresy w ciągu poniedziałku, a adresy regularnych kontaktów pojawiają się poniżej tych, które były ostatnio używane lata temu. W jednym przypadku spowodowało to wysłanie e-maila do poprzedniego miejsca pracy współpracownika.
Twitter jest zaśmiecony komentarzami tych, których spotkał podobny, a często gorszy los.
„Początkowa, złośliwa sztuczna inteligencja mordująca ludzi w Gmailu właśnie automatycznie uzupełniła adres, który wysłałem e-mailem raz na adres, który wysłałem e-mailem 10 000 razy” - napisał Marc Andreessen, wynalazca Mosaic, pierwszej na świecie przeglądarki internetowej.
Czytaj więcej: Recenzja Nexusa 6
W międzyczasie radzimy wszystkim użytkownikom Gmaila dokładnie sprawdzić swoją korespondencję przed naciśnięciem przycisku wysyłania.
Relacjonowanie wiadomości, Gigaom sugeruje również użytkownikom wyłączenie Cofnij funkcję wysyłania w Google Labs. Może pomóc uniknąć najbardziej rażącej awarii poczty e-mail.