Oto, jak może wyglądać crossover Ferrari SUV
Przewiduje się, że Ferrari będzie pracować nad crossoverem SUV-a i możemy nawet po raz pierwszy rzucić okiem na zgrabny i sportowy design tego samochodu.
Wygląda na to, że w dzisiejszych czasach wszyscy budują SUV-a, zachęceni szybkim wzrostem kategorii. Ale zawsze czuliśmy się bezpiecznie, wiedząc, że Ferrari będzie trzymać się tego, co zna najlepiej - ohydnie drogie supersamochody, które bardziej pasują do wyścigów niż do szkoły.
Ale wydaje się, że nawet Ferrari może nie być w stanie uniknąć bankowości na gwałtownie rosnący popyt na samochody sportowe, ponieważ nowy raport sugeruje, że firma przygotowuje własny SUV.
W najnowszym wydaniu brytyjskiego magazynu samochodowego tak przejęte że Ferrari planuje wypuścić luksusowy crossover SUV już w 2021 roku i że będzie on wyposażony w silnik hybrydowy. Samochód, który podobno nosi nazwę kodową „F16X”, został nawet odtworzony przez cyfrowego artystę dla magazynu.
Sprawdź to:
Źródło zdjęcia: Magazyn samochodowy
Mówi się, że „pięciodrzwiowe, wysoko-jeżdżące coupe”, jak to opisuje Car Magazine, jest bezpośrednim konkurentem nowego luksusowego SUV-a Urus marki Lamborghini oraz potężnego Astona Martina DBX.
Nowy samochód będzie wyposażony w napęd na wszystkie koła i będzie napędzany hybrydowym układem napędowym, co czyni go pierwszym benzynowo-elektrycznym samochodem Ferrari od czasu LaFerrari.
Źródło zdjęcia: Magazyn samochodowy
Zła wiadomość to cena; w typowy dla Ferrari sposób, koszt zakupu SUV-a Ferrari wydaje się przekraczać dach. Według anonimowych wtajemniczonych samochód będzie wyceniony na niewiarygodne 300 000 euro, co daje około 265 000 funtów - ach!
Powinniśmy również wspomnieć, że Ferrari nie potwierdziło żadnych takich plotek, więc potraktuj ten najnowszy wyciek z przymrużeniem oka. Jest całkowicie możliwe, że Ferrari nie ma planów dotyczących crossovera SUV-a, a nawet jeśli tak, 2021 jest daleko i te plany z pewnością mogą się zmienić.
Związane z: Najlepsze oferty Mercedes GLA
Co myślisz o budowaniu SUV-a przez Ferrari? Dajcie nam znać w komentarzach.