Co do cholery myślał Snapchat ze swoim rasistowskim filtrem „żółtej twarzy”?
Aplikacja do przesyłania wiadomości Snapchat pogrąża się w kolejnej burzy rasizmu po wydaniu nowego filtra, który przekształcił twarze użytkowników w oburzające azjatyckie karykatury.
Firma, która teraz wycofała tę funkcję, twierdziła, że próbowała naśladować postacie z anime, ale zamiast tego podał filtr przedstawiający niewrażliwe stereotypy, takie jak zamknięte oczy, powiększone przednie zęby i róż policzki.
Firma powiedziała The Verge ten najnowszy ofensywny filtr nie będzie już dostępny z powodu fali skarg w mediach społecznościowych media z użytkownikiem Twittera @tequilafunrise jednym z pierwszych, którzy wyrazili niezadowolenie na przykładzie „Żółta twarz”.
https://twitter.com/statuses/763060616877608960
Filtr dodał dredy do użytkowników i zmienił kolor ich skóry w sposób graniczący z „czarną twarzą” w ramach nieudanej próby uczczenia kultury 4:20 20 kwietnia.
Ta nowa kwestia rodzi jeszcze więcej pytań o start-up z Doliny Krzemowej, który również ma był nękany oskarżeniami o dyskryminację ze względu na płeć od czasu jego uruchomienia jako efemerycznej aplikacji „sexting” w 2011.
Ten nowy incydent raczej nie pomoże firmie i niezmiennej reputacji CEO Evana Spiegela jako przerośniętych braci ze sceny start-upów.
Być może firma, która ma ponad 300 milionów użytkowników i jest wyceniana na ponad 20 miliardów dolarów, tym razem w końcu wyciągnie wnioski?