Tech reviews and news

Recenzja telewizora Panasonic Viera TX-26LXD80 26in LCD

click fraud protection

Kluczowe specyfikacje

  • Cena recenzji: 371,00 £

Prawie zmoczyłem się nad wysublimowanym i ogromnym 65-calowym Panasonic TH-65VX100E W mojej poprzedniej recenzji z ekranem plazmowym pomyślałem, że fajnie byłoby zwrócić się do niemal biegunowego przeciwległego krańca asortymentu telewizorów Panasonic, reprezentowanego przez 26-calowy TX-26LXD80. Czy ten stosunkowo niedrogi diddyman - który nieuchronnie wykorzystuje technologię LCD zamiast technologii plazmowej - może pokazać, że osiągnięcia telewizorów Panasonic są naprawdę ślepe na rozmiar i koszt?


Jeśli była jedna rzecz w najnowszej serii telewizorów Panasonic, która zawsze mnie rozczarowywała, to ich estetyka. I niestety 26LXD80 kontynuuje ten motyw, wyglądając naprawdę dość szaro w swojej nijakiej czarnej ramie. Mały łuk srebra wzdłuż dolnej krawędzi pomaga nieco złagodzić nudę, ale to nie wystarczy.


Mimo to nie musisz być uroczy, żeby być dobrym w tym, co robisz (chyba, że ​​jesteś modelką), więc przejdźmy szybko do czegoś bardziej praktycznego: połączeń 26LXD80. I tutaj wszystko wygląda ładnie, ponieważ dostrzegam wśród nich zdrowe trzy gniazda HDMI, komponentowe wideo port, gniazdo D-Sub PC, a nawet gniazdo kart SD do bezpośredniego przeglądania zdjęć JPEG nagranych na SD karty.



Rozpoczęcie w następnej kolejności poznawania funkcji 26LXD80 szybko ujawnia kolejną dobrą wiadomość: działanie zestawu system jest równie łatwy w obsłudze, jak praktycznie każdy inny telewizor Panasonic, który ostatnio widzieliśmy lat. Menu ekranowe są schludne i logicznie zorganizowane, a pilot zdalnego sterowania ma niesamowitą umiejętność zapewniania, że ​​wszystkie najważniejsze przyciski są łatwo i szybko pod ręką.


Nie zakładaj jednak z tego, że 26LXD80 nie jest wystarczająco dobrze wyposażony ze względu na swoje pieniądze i rozmiar. Wśród jego funkcji wyróżniających jest system zarządzania kolorami 3D do ręcznego dostosowywania tonów kluczowych elementów koloru obrazu; kilka różnych systemów redukcji szumów; oraz poręczny, przemyślany zestaw ustawień wstępnych obrazu, w tym tryb kinowy, osobiście polecam używanie bez względu na rodzaj oglądanego obrazu.


Jednak pomimo tych przydatnych drobiazgów nie mogę zignorować faktu, że model 26LXD80 nie zapewnia żadnej wersji uznanego obrazu V-Real firmy Panasonic prawdopodobnie dlatego, że Panasonic zdecydował, że potrzeba obniżenia kosztów jest ważniejsza na poziomie 26 cali niż potrzeba dodania obrazu na wysokim poziomie przetwarzanie.


Starając się zachować logikę, wydaje mi się, że trudno się nie zgodzić z tym argumentem - ale to mnie nie powstrzymuje obawiając się, że bardzo tęsknię za systemem V-Real, kiedy w końcu usiądę, aby zobaczyć, co potrafi 26LXD80 zrobić.


Chociaż mówię o cechach obrazu, których 26LXD80 nie ma, nie ma też silnika 100 Hz. Ale tego można się spodziewać tylko w przystępnym cenowo telewizorze 26-calowym, więc nie będę go porównywał z 26LXD80 - chyba że obsługa ruchu okaże się, oczywiście, rozmazany bałagan!

Podczas gdy telewizory plazmowe Panasonic odniosły niemal powszechny sukces podczas ostatnich recenzji, telewizory LCD są zwykle bardziej popularne. I można śmiało powiedzieć, że model 26LXD80, choć nie jest to zupełna chybienie, z pewnością nie jest klasycznym.


Właściwie, odkąd po raz pierwszy czułem, że gra telewizor, to delikatne, ale zdecydowane rozczarowanie równie dobrze mógłbym rozpocząć sekcję testowania w tej recenzji, przechodząc przez rzeczy, których nie lubię w 26LXD80.


Zaczynając od odpowiedzi kolorystycznej, która moim oczom wydaje się wyraźnie niekonsekwentna. Niektóre jasne kolory wydają się odbijać i wyskakiwać zbyt silnie, a także dziwna żółta blada czasami przenika niektóre ujęcia, co ma szczególnie rozpraszający wpływ na niektóre odcienie skóry.


Byłem też zaskakująco niewzruszony sposobem, w jaki 26LXD80 obsługuje HD. W przypadku źródeł HD po prostu nie pojawiały się z tak dużą ostrością i szczegółowością, jak bym się spodziewał biorąc pod uwagę natywną rozdzielczość telewizora 1366 x 768 (zamiast Full HD) i stosunkowo niewielki 26-calowy ekran rozmiar.


Przyczynia się do tego braku „trzaskania” HD jest pewne zauważalne rozmazanie ruchu, przypominające moje wcześniejsze rozczarowanie brakiem, jakkolwiek przewidywalnym, jakiegokolwiek przetwarzania 100 Hz.


Kolejnym problemem jest odpowiedź poziomu czerni 26LXD80. Nawet niektóre 19-calowe telewizory, które niedawno testowaliśmy, pokazały duży postęp dzięki temu kluczowemu elementowi obrazu, czyli ilość spłaszczonej, ukrywającej szczegóły szarości widocznej w ciemnych scenach na 26LXD80 jest prawdziwa rozczarowanie. Zwłaszcza, że ​​problemy z poziomem czerni znacznie się pogarszają, jeśli oglądasz telewizję pod dowolnym kątem większym niż 35 stopni.


Wreszcie w kolumnie ujemnej głośniki 26LXD80 wypadają dość przeciętnie. Zapewniają przyzwoitą przejrzystość i precyzję z informacją o wysokich tonach podczas prostych, dźwiękowo mało wymagający materiał, ale gdy tylko potrzebny jest jakiś bas, wydaje się, że gubi się w eterze gdzieś. Podobnie jak głosy podczas pełnych wrażeń scen akcji.

W międzyczasie przeciwdziałaniem problemom, które właśnie opisaliśmy, jest jasność obrazu. Jest to naprawdę wyjątkowe dla 26-calowego telewizora, co czyni go jednym z niewielu małych telewizorów, które naprawdę polecamy do użytku w słonecznym salonie lub oranżerii.


Kolejnym niezwykle ważnym talentem 26LXD80 jest jego zdolność do transmisji Freeview. Ponieważ dekoduje i przeskalowuje te notorycznie hałaśliwe, niespójne źródła o standardowej rozdzielczości do swoich natywna rozdzielczość HD z zręcznością dotyku pod względem tłumienia szumów, która jest naprawdę wyjątkowa. To sprawia, że ​​jest to świetny telewizor do oglądania telewizji w ciągu dnia, jeśli rozumiesz, o co mi chodzi, i samo to może wystarczyć, aby uczynić go telewizorem drugiego pokoju z wyboru dla wielu gospodarstw domowych. Dopiero w przypadku bardziej wymagających źródeł dramatycznych i filmowych różne słabości w znacznym stopniu wchodzą w grę.


Kolejnym mniej ważnym, ale wciąż wartym uwagi sukcesem, który zauważyłem, było pokrewieństwo 26LXD80 z konsolami do gier, dzięki temu, co wydaje się być dość krótkim czasem reakcji i bogactwem kolorów.


"'Werdykt"'


Jeśli szukasz prostego, rozsądnego telewizora do oglądania telewizji w ciągu dnia, powiedzmy, w kuchni lub oranżerii, wyjątkowe talenty platformy Freeview 26LXD80 nadają mu natychmiastową atrakcyjność. Jednak w bardziej wymagającym środowisku gabinetu lub sypialni, w którym częściej pojawiają się dramaty i filmy obejrzanych, wady modelu 26LXD80 sprawiają, że jest to mniej przekonująca opcja - a także być może sprawiająca, że ​​jego cena wygląda nieco stromy.

Zapowiedziano Sony Xperia L i Sony Xperia SP

Firma Sony wprowadziła na rynek dwa nowe telefony Xperia, oferując wejścia na rynek ze średniej i...

Czytaj Więcej

Recenzja gry Anthem MRX 310

Recenzja gry Anthem MRX 310

SekcjeStrona 1Recenzja gry Anthem MRX 310Strona 2Przegląd funkcji i oprogramowania ARC 1MStrona 3...

Czytaj Więcej

Transmisja Fulham vs Aston Villa na żywo: Obejrzyj finał Championship Playoff

Transmisja Fulham vs Aston Villa na żywo: oglądaj finał Championship Playoff onlineFulham i Aston...

Czytaj Więcej

insta story