Transmitujące przez internet drony Titan firmy Google są gotowe do startu w 2015 roku
Sundar Pichai, starszy wiceprezes firmy Google, ujawnił, że dział dronów Titan, giganta wyszukiwarek, przeprowadzi w tym roku swój pierwszy lot testowy.
Titan Aerospace zaczynał jako niezależna firma zajmująca się badaniami nad dronami, dopóki Google nie przejęło jej w kwietniu ubiegłego roku.
Facebook początkowo zbadał firmę dronów jako potencjalny cel wykupu, chociaż później sieć społecznościowa przejęła zamiast tego brytyjską firmę start-up z dronami.
Mocną stroną Tytana były drony na dużych wysokościach, które Google miał nadzieję wykorzystać, tworząc flotę latających samolotów z Internetu.
Pichai, przemawiając dziś rano na Mobile World Congress 2015 w Barcelonie, porównał drony do siatki latających wież komórkowych krążących nad głowami.
Związane z:Co to jest Google X? Zobacz, co się gotuje w tajnym laboratorium Google
Jeśli masz teraz ogromne poczucie déjà vu, to dlatego, że koncepcja jest bardzo podobna do istniejącego Project Loon.
Loon jest kolejnym zwariowanym internetowym dzieckiem Google, które chce osiągnąć ten sam cel, co projekt Titan, z wyjątkiem balonów na dużych wysokościach.
Projekt Loon jest jednak znacznie dalej i jest obecnie przechodzi testy w kilku krajach.
Pichai potwierdził, że Titan jest obecnie mniej więcej tam, gdzie Project Loon był kilka lat temu.
Zespół Titan jest w trakcie budowy niezwykle lekkich dronów zasilanych energią słoneczną, które mogą unosić się w określonych regionach.
Oznacza to, że Titan będzie w stanie zapewnić dostęp do Internetu w trudno dostępnych w inny sposób obszarach Ziemi. Może się to bardzo przydać na przykład podczas klęsk żywiołowych.