Tech reviews and news

Super Smash Bros. Recenzja bijatyki

click fraud protection

Kluczowe specyfikacje

  • Cena recenzji: £ 32,98

Są chwile, kiedy recenzuję niektóre gry Nintendo i muszę zadać sobie pytanie: czy ta gra jest naprawdę tak dobra, jak Myślę, że tak jest, czy po prostu uderza w tak wiele właściwych przycisków nostalgii, że naprawdę nie potrafię odróżnić już? Pojawiło się to często, gdy patrzyłem na Legend of Zelda: The Twilight Princess, i ponownie, gdy patrzyłem na takie gry jak Super Mario Galaxy, Mario Kart Wii i Super Paper Mario. W większości powyższych przypadków udało mi się odpowiedzieć sobie: „Nie martw się! To naprawdę jest takie dobre ”. Dzięki Super Smash Bros. Bójka to nie takie proste. Bez wątpienia jest to bardzo dobra gra, ale czy jest to arcydzieło 10/10, które można by pomyśleć na podstawie wyników w serwisie Metacritic? Tego nie jestem pewien.

Oczywiście, jeśli tak jak ja jesteś wieloletnim fanem Nintendo, Brawl na nowo rozpali wiele ciepłych wspomnień. The Smash Bros. seria zawsze sprzedawała się jako bijatyka, w której niezłomni Nintendo ją odrzucają, z maksymalnie czterema graczami uderzającymi w ekran naraz w przebraniu bohaterów Nintendo, skacząc po poziomie 2D, tłukąc się nawzajem z platform i używając różnych dodatkowych specjalnych przedmiotów, aby zarządzać ogromnymi ilościami złośliwie wyglądających, ale ostatecznie nieszkodliwych uszkodzić. Brawl podnosi stawkę jeszcze bardziej niż poprzednie części. Teraz w środku można znaleźć 39 grywalnych postaci, które obejmują wszystkich ze zwykłego Smash Bros. podejrzani - Mario, Link, Yoshi, Bowser, Samus z gier Metroid i inni - do mniej znanych bohaterów, takich jak Ness od Earthbound i Marth z Fire Emblem, a także zapomniane gwiazdy Nintendo, takie jak Pit of Kid Icarus sława. W grze udaje się nawet umieścić w pakiecie długoletniego rywala Mario, Segę, Sonic i Solid Snake firmy Metal Gear Solid. Graj przez chwilę, a natkniesz się również na ogromną gamę klasycznych scenerii Nintendo, postaci wroga, a nawet urządzeń peryferyjnych, z R.O.B. robot NES w epizodycznym wyglądzie, a stary SNES SuperScope pojawia się pod postacią pick-upa broń.



Kluczem do znalezienia tych wszystkich dobrych rzeczy jest zbadanie istotnego trybu dla jednego gracza w Brawl. W większości gier walki działa to co najwyżej jak trener opcji dla wielu graczy, w której naprawdę tkwi sedno akcji. Gry takie jak Tekken czy Soul Calibur, które próbowały ją rozwinąć, zwykle kończyły się niepowodzeniem. Jednak Super Smash Bros. Walka wręcz na GameCube dostarczyła niezbyt satysfakcjonującego trybu przygodowego, a Brawl doprowadza to do logicznego zakończenia w ogromnej przygodzie dla jednego gracza o nazwie Subspace Emissary. Opowiadany w niezliczonych rozdziałach, wraz z błyskotliwymi przerywnikami filmowymi i minimalną ekspozycją, rozszerza Brawl z bycia beat-em-upem z elementami platformowymi do tego stopnia, że przekształca się w jakąś dziwną hybrydę, przenosząc masywne skrawki do staromodnej platformówki 2D, do klasycznej arkadowej przygody do walki z bossem, czasami w przestrzeni jednego poziom.

Warto byłoby zagrać przez Subspace Emissary tylko po to, aby zobaczyć, jak HAL Laborotories może łączyć postacie jako różne jak Samus, Link, Yoshi, Sonic i Pikachu w jedną fabułę - wszystko to jest bardzo fałszywe, ale wszystko dziwne wspaniale. Jednak w rzeczywistości istnieje kilka pięknie zaprojektowanych poziomów do przejścia, pełnych wyobraźni, których szukaliśmy w klasycznych grach 2D firmy Nintendo. Co więcej, tylko przedarcie się przez Subspace Emissary odblokujesz wszystkie grywalne postacie. Szkoda, że ​​w miarę upływu czasu tryb nie jest mile widziany, ale z czasem można gra przez całą sprawę z dwoma graczami, drugi wpadający i odpadający, pomaga utrzymać akcję płynący. Połącz w bardziej tradycyjny tryb bitwy etap po etapie i zestaw scenariuszy wyzwań, a Brawl to wciągający sposób na marnowanie czasu, nawet jeśli masz ochotę.

Aby jednak zabłysnąć, Brawl potrzebuje dodatkowych graczy. Dobra wiadomość jest taka, że ​​w przeciwieństwie do większości gier walki, o których możemy wspomnieć, jest idealna do zabawy z rodziną lub przyjaciółmi, którzy mają mniej obsesji na punkcie gier. Powód jest prosty. Początkowo Brawl to oszałamiające doświadczenie. Z czterema postaciami walczącymi jednocześnie, interaktywnymi wydarzeniami w tle, bronią i ulepszeniami upuszczanie w każdym miejscu i platformy zmieniające pozycję, podczas gdy kamera obraca się i przybliża, jest bardzo dużo do zrobienia w. Jednak utknąć, a połączenie prostych elementów sterujących i bardzo prostej mechaniki gry sprawia, że ​​wszystko to łączy się bardzo szybko. I chociaż jest dużo głębi do odkrycia, jeśli przestudiujesz postacie i opracujesz ich specjalność ruchy, nowicjusz wciąż może wygrać, wciskając przyciski, od których zależy ich życie to. Innymi słowy, Brawl nagradza cię za samo wzięcie udziału i nie jest to gra, którą mogą łatwo zdominować sprytni gracze, którzy lubią przecierać swoje doświadczenie w twarz innych. Co więcej, sama liczba postaci pomaga zrównoważyć sytuację. Wszystkie mają swoje oczywiste typy (ciężkie, szybkie, dobre w atakach dystansowych) i wyraźne mocne i słabe strony, ale przy tak wielu do wyboru, żaden bohater lub złoczyńca nie może długo dominować.

W rezultacie Brawl jest głośną, zuchwałą grą, gdy gra się w towarzystwie - chociaż pomaga, jeśli Twoi koledzy są skłonni do bezmyślnej przemocy, slapstickowego humoru i głupoty. Obawiam się, że niektórzy ludzie po prostu nie zrozumieją o co chodzi. Na szczęście, nawet jeśli tak jest w Twoim gospodarstwie domowym, Brawl ma coś nowego do wniesienia. Podłącz swoje Wii do połączenia Nintendo WiFi i nigdy nie musisz być bez porządnego skrawka. Łatwo jest znaleźć graczy od 1 do 3, z którymi można się zmierzyć, i chociaż przeżyłem kilka boleśnie opóźnionych meczów, miałem też kilka bardzo zręcznych małych starć. Podczas oczekiwania możesz ćwiczyć z wirtualnymi workami bokserskimi w holu, a także spotykać się z przyjaciółmi lub nieznajomymi za pomocą funkcji zapraszania i dopasowywania. Gra online nie jest tak dobrze zintegrowana, jak w Mario Kart Wii, ale nadal jest stosunkowo bezbolesna i przejrzysta.

Wizualnie Brawl to jedna z lepszych produkcji na Wii. Jego pseudo 3D sceny mają sympatyczny oldschoolowy styl Nintendo, ale gra może rzucać biczami szczegółów tła, gdy chce, a postacie są wspaniale renderowane, oświetlone i animowane, z dużą ilością niesamowitego błysku i cząstek efekty. Jedyną drobną krytyką jest to, że zdarzają się sytuacje, w których widok jest tak daleki, że tylko osoby z dużym ekranem HD będą mogły zobaczyć, co się dzieje.

Tymczasem projektowanie poziomów jest najsilniejszą z dotychczasowych serii. Poziomy oparte na znanych środowiskach Mario, Donkey Kong lub Zelda są oczywiste, ale wymaga to dziwnego geniuszu razem coś w rodzaju sceny Pictochat, gdzie platformy i zagrożenia są dosłownie szkicowane na ekranie przed twoją oczy. Wspaniale jest też zobaczyć sceny oparte na Sonic’s Green Hill Zone i Metal Gear Solid Shadow Moses w Super Smash Bros. gra. Oczywiste jest, że Brawl powstał z prawdziwej miłości do gier wideo jako całości.


Dlaczego więc nie uderzam w to 9 i nie mówię nikomu i wszystkim, którzy mają Wii, żeby to kupili? Cóż, częściowo dlatego, że myślę, że tylko prawdziwi fani Nintendo wyciągną z tego najwięcej. Bójka nie jest w żadnym wypadku powierzchowną grą, a akcja może Cię wciągnąć na długi czas, ale chyba że wiesz, kto Olimar lub Gandondorf jest lub ma jakieś emocjonalne połączenie z sagami Metroid, Mario i Zelda, wtedy możesz się zastanawiać, dlaczego wszyscy myślą, że to doświadczenie jest takie specjalny. Dzieje się tak również dlatego, że chociaż Brawl to świetna zabawa, to nie jest tak bogate ani magiczne, jak powiedzmy, Super Mario Galaxy, GTAIV lub Bioshock, a nie jest to tak duży krok naprzód w grach lub gatunek muzyczny.

Nie zniechęcaj się zbytnio. Jeśli kupiłeś Wii, ponieważ MUSISZ zagrać w następnego Mario lub Zeldę, powinieneś był kupić Super Smash Bros. Bój się już. Zdobądź to teraz; nie będziesz rozczarowany. A jeśli właśnie kupiłeś Wii z powodu szumu lub dlatego, że wydawało się to zabawne, nadal możesz kupić Super Smash Bros. Walcz ze świadomością, że spodoba ci się walenie w siedem dzwonków swoim kolegom lub bliskim krewnym, a oni będą lubili robić z tobą to samo. Jeśli jednak całość brzmi raczej bezcelowo i głupio, to Brawl prawdopodobnie nie zmieni twojego zdania. To kolejny mocny, podstawowy tytuł Nintendo, ale czy tak bardzo bym go pokochał, gdybym nie miał tych przycisków nostalgii do wciśnięcia? Myślę, że tak, ale nie jestem pewien na sto procent.


"'Werdykt"'


Obowiązkowa pozycja dla fanów Nintendo i zdecydowanie polecana każdemu, kto ma Wii, Smash Bros. Brawl to najlepsza bijatyka Nintendo.

funkcje

Gatunek muzyczny Akcja / przygoda, walka
Gracze) 4
Tryb wieloosobowy online Z trybem wieloosobowym online

Pillars of Eternity 2: Deadfire Ultimate Edition ukaże się na PS4 i Xbox One

Obsidian jest na fali. Niezadowolony z pochwał, jakie otrzymali za The Outer Worlds, twórca gry w...

Czytaj Więcej

Listopadowa sprzedaż NES Classic prawie przekroczyła półroczny wynik Wii U.

Nintendo sprzedało 196 tys NES Classic Edition konsole w samych Stanach Zjednoczonych w zeszłym m...

Czytaj Więcej

Świąteczne zakupy w ostatniej chwili? Prawdopodobnie jesteś szpiegowany

Jeśli jesteś w Londynie w tym tygodniu, żeby zrobić zakupy w ostatniej chwili, policja w stolicy ...

Czytaj Więcej

insta story