Tech reviews and news

Władca Pierścieni Online: Shadows of Angmar Recenzja

click fraud protection

Werdykt

Kluczowe specyfikacje

  • Cena recenzji: 23,99 £

Tego się obawialiśmy: gównianego klona World of Warcraft z włochatymi stopami hobbita; powierzchowna wycieczka do parku tematycznego przez Śródziemie Tolkiena; kolejne martwe, oldschoolowe MMO oparte na największej licencji świata fantasy na masową atrakcyjność; gra, która nie oddaje sprawiedliwości ani Władcy Pierścieni, ani dziedzictwu Turbine jako światowej klasy twórcy gier MMO.


Oto, co mamy: doskonała gra MMO trzeciej generacji, która nie boi się czerpać inspiracji z potężnego World of Warcraft, ale ma kilka własnych świetnych pomysłów; gra, która eksploruje i rozszerza Śródziemie w sposób, jakiego Tolkien może nigdy nie zamierzał, ale wciąż oddaje ducha jego twórczości; pierwsza fantastyczna gra MMO, która naprawdę może dać potworowi Blizzarda szansę na zdobycie pieniędzy.


Oczywiście – jak wciąż podkreślają niektórzy narzekający – ogólny wygląd i styl gry jest bardzo, bardzo podobny do WoW-a. Jeśli grałeś w to – lub Guild Wars, City of Heroes, Vanguard lub EverQuest II – to rozmieszczenie ikon wzdłuż na dole ekranu, a korzystanie z Dziennika Zadań, Arkusza Postaci i ekwipunku nie da Ci żadnych większych korzyści niespodzianki. Mimo to WoW prawie nie wymyślił tego interfejsu – po prostu go dopracował i ulepszył – a jeśli wynik jest taki każdy, kto grał w inne MMO, może odebrać i zagrać w LOTRO w ciągu kilku minut, wtedy Turbine naprawdę nie ma czym być wstydzi się. W końcu nie narzekamy, że edytor tekstu za bardzo przypomina Worda, a edytor obrazów za bardzo przypomina Photoshopa. Dlaczego mielibyśmy tak długo, jak jest łatwy w użyciu?


To prawda, że ​​ten sam ładunek trzyma również wodę z podstawową mechaniką gry. Tak, jak w WoW, Guild Wars, Vanguard i in., granie w LOTRO to często przypadek znalezienia postaci niezależnej (NPC) ze świecącą ikoną nad ich głową (tutaj pierścień zamiast znaku zapytania), a następnie postępując zgodnie z ich instrukcjami, aby znaleźć jedno lub więcej stworzeń określonego rodzaj. Następnie celujesz w te stworzenia po kolei i klikasz ikony u dołu ekranu (lub uderzasz skrótami klawiszowymi), aż umrą i będziesz mógł obrabować ich delikatnie świecące zwłoki. Alternatywnie może być konieczne dostarczenie przedmiotu lub wiadomości lub odebranie określonego przedmiotu z środowiska, ale w każdym przypadku następnym krokiem jest niezmiennie powrót do przyjaznego zleceniodawcy zadań po nagroda. Innymi słowy, jeśli spodziewałeś się od LOTRO jakiejś ogromnej innowacji w rozgrywce MMO, to obawiam się, że prawdopodobnie będziesz rozczarowany. Pod pewnymi względami – szczególnie pod względem systemów walki i dyplomacji – Vanguard był w rzeczywistości bardziej postępową grą.


Aby być całkowicie dosadnym, doświadczenie grania w LOTRO nie jest milion mil od doświadczenia grania w WoW. Ale podobnie jak WoW, błyskotliwość gry nie polega na ponownym wymyśleniu gatunku MMO, ale na sposobie, w jaki dopracowuje, rozszerza i usprawnia styl i mechanikę, aby zbudować coś, do czego większość z nas będzie się nagrzewać w krótkim okresie i powinna z czasem pokochać trwa.

Wiele z tego powitania sprowadza się do samego Śródziemia. Z powieściami, filmami, grami planszowymi, starą papierową grą fabularną i kilkoma istniejącymi filmami gry już tam są, Śródziemie ma czynnik znajomości, który inne fantasy MMO – pomijając WoW – mogą tylko śnić o. Oczywiście jest to miecz obosieczny: oznacza to również, że Śródziemie LOTRO ma wiele do spełnienia. Na szczęście Turbine prawie nie popełniła błędu. Wątpię, czy jest to Śródziemie, które Tolkien rozpoznałby lub zaaprobował; jest zbyt wielu hobbickich wojowników, złośliwych upiorów i goblinów kręcących się po okolicy. Jednak jest to taki, który przywodzi na myśl jego pisma, ilustracje Alana Lee, Johna Howe'a i innych – nie wspominając o filmach Petera Jacksona – bez poczucia, że ​​jest niewolniczą, nie do odtworzenia rekreacją.


Krajobrazy są epickie i rozległe, elfie miasta pełne skomplikowanych projektów i delikatnej architektury, miasteczka hrabstwa tak rustykalne i tętniące życiem, jak można się spodziewać. Kiedy przemierzasz Bree, odkrywasz elfickie ruiny w lasach lub po raz pierwszy wchodzisz do bram opuszczonego krasnoludzkiego miasta, panuje ogromny szum. Kudos trafia do zespołu artystycznego Turbine za sposób, w jaki ożywił wszystkie te wpływy i rozszerzył je do świata, który można eksplorować miesiącami.


Pochwały trafiają również do tego, kto pracował przy NPC. W ogromnej większości gier MMO NPC to zwykli zbiry, którzy stoją w pobliżu jak cytryny w centralnych obszarach, których jedynym zainteresowaniem w życiu jest rozdawanie zadań lub pomoc w podstawowym szkoleniu lub handlu Funkcje. Cóż, w LOTRO nadal stoją w centralnych miejscach i, to prawda, nadal rozdają zadania i obsługi logistyki, ale różnica polega na tym, że tym razem robią to z odrobiną osobowości. Dzięki swoim historycznym opowieściom i zmieniającej się motywacji są jeszcze jednym elementem, który pomaga połączyć całą fikcję.


Same questy są na równi z najlepszymi z WoW i Guild Wars, jeśli chodzi o pakowanie dość podstawowych instrukcji (zabij to, zbierz tamto) w interesujący pakiet narracyjny. Czasami jest dużo tekstu do przebrnięcia, ale zawiera trochę zręcznego humoru i nastrojowych dialogów, a gra nieustannie implikuje dręczące obawy – kim są czarni jeźdźcy? Dlaczego gobliny wypełzają z ukrycia? Jakie czarne siły kryją się za zdradzieckimi krasnoludami z Dourhand? – które wszyscy wiemy, połączy się z szerszą opowieścią o Wojnie o Pierścień. Co więcej, cały ten tekst oznacza, że ​​dostajesz mnóstwo informacji, przez co rzadko zdarza ci się błąkać, chcąc nie chcąc, w poszukiwaniu obozowiska goblinów lub gniazda pająków. Co więcej, zawsze możesz skorzystać z przydatnego narzędzia do śledzenia zadań po prawej stronie ekranu, aby uzyskać podstawowe informacje o bieżących misjach. Kliknij swoje obecne główne zadanie, a w kilka sekund znajdziesz wszystkie potrzebne informacje.

Ale LOTRO to nie tylko szlifowanie i poziomowanie; chodzi również o to, abyś poczuł się częścią trwającej, epickiej historii. Aby osiągnąć ten cel, korzysta z misji narracyjnych opartych na instancjach, w których ty (i często grupa inni gracze) podążaj za ważnym NPC w misji, która przenosi ogólny wątek fabularny do następnego logicznego punktu punkt. Są one używane oszczędnie i mądrze, aby dać ci poczucie rozwoju fabuły i nie masz presji, aby je wziąć, dopóki nie wypełnisz regularnych zadań zaśmiecających każdy region.


To dobrze, ponieważ gra nie brakuje powodów, aby jak najlepiej wykorzystać każdą część Śródziemia. Nawet bardziej niż WoW, istnieje poczucie, że gdziekolwiek pójdziesz i cokolwiek zrobisz, zostaniesz sowicie wynagrodzony za swoje wysiłki. Po pierwsze, eksplorując określone obszary lub pokonując niektórych wrogów, otwierasz nowe „czyny”. Możesz ukończyć jeden, zabijając tak wiele goblinów w regionie, lub inny, znajdując cztery główne elfie ruiny, ale w każdym razie może to prowadzić do premii do atrybutów lub zupełnie nowego tytułu. Ta ostatnia jest szczególnie fajną funkcją: po prostu wybierz tytuł z ciągle rosnącej selekcji i wszyscy, którzy Cię spotkają, zobaczą legendę „Defender of Ered Luin” lub „Web Slasher” unoszącą się nad twoimi głowa. Dodaj wspaniałe uzbrojenie i zbroje za ukończenie określonych misji, a wkrótce poczujesz, że budujesz własną legendę.


Co więcej, gra osiąga niemal idealną równowagę między grą grupową i solową. Bez oszukiwania (jak to robi Guild Wars: Nightfall) z poplecznikami lub bohaterami AI, LOTRO prawdopodobnie ma więcej treści przyjaznych dla solistów niż jakiekolwiek inne MMO, w które grałem, a jeśli chcesz tylko godzinę lub dwa działania bez żadnych komplikacji, zawsze możesz znaleźć kilka questów, które cię zajmą (a dziennik questów faktycznie rozróżnia misje przyjazne dla solistów i misje zorientowane na grupę). Jednak znalezienie stypendium przynosi korzyści pod względem możliwości walki grupowej i jest istotną częścią niektórych misji narracyjnych opartych na instancjach. Może też oszczędzić czas w kolejkach do poszczególnych punktów misji. Jednym z niewielu godnych ubolewania śladów oldschoolowego MMO, jakie napotkasz w LOTRO, jest dziwny mały okres o zawisaniu, gdy wódz goblinów wraca z grobu lub zagubiony krasnoludzki kucharz wraca do środka niebezpieczeństwo.


Dobrą wiadomością jest to, że gra ułatwia lokalizowanie grup za pośrednictwem czatu i okien społecznościowych, a to wydaje się, że standardową praktyką jest łączenie się na jedną misję, jeśli chcesz, a następnie rozprosz się, aby zebrać nagrody. Jeśli nie chcesz nawiązywać przyjaźni na całe życie MMO, możesz zanurzyć się i zanurzyć, jak chcesz.

Czy LOTRO ma jakieś wady? Cóż, są typowe problemy ze stabilnością, przez które każda nowa gra MMO zdaje się przechodzić w ciągu pierwszych kilku tygodni, a ja napotkałem kilka problemów z klientem w systemie Windows Vista. Na dłuższą metę największym problemem może być wybór gracza. Przy zaledwie czterech wyścigach i siedmiu klasach (niektóre z nich nie są otwarte dla wszystkich wyścigów) istnieje już lekkie wrażenie, że gra nie oferuje wystarczającej różnorodności, a tylko dwie z klas będą odpowiadać tym, którzy wolą władanie magią niż huśtanie się miecz. Na plus, dzięki umiejętnościom, czynom, kostiumom i tytułom, wciąż jest mnóstwo rzeczy, dzięki którym można wyróżnić swojego poszukiwacza przygód, a na przynajmniej użyte klasy i rasy nadają grze autentyczny tolkienowski klimat – byłoby okropnie, gdyby LOTRO uległo regularnemu D&D archetypy.


Ogólnie rzecz biorąc, nie można uciec od faktu, że pod wieloma względami LOTRO prezentuje nowy znak wysokiego poziomu dla gier MMO. Wizualnie jest to łatwe najdoskonalszy, łączący nowe, błyszczące efekty cieniowania Vanguard z projektem produkcyjnym, który może pasować do World of Warcrafta. Przewyższa nawet Guild Wars, jeśli chodzi o widoki czystego scenicznego piękna. Muzyka jest porywająca i fantastyczna, a całość jest po prostu na najwyższym poziomie. Przede wszystkim jednak to, co niematerialne, sprawia, że ​​LOTRO jest tak dobre. Ma nieuchwytną jakość, której desperacko potrzebuje każda gra MMO – prawdziwy szum – z zajętymi serwerami wypełnionymi ludźmi, którzy wyraźnie dobrze się bawią. Atmosfera przypomina mi początki WoW, z graczami chętnie pomagającymi sobie nawzajem i nie brak szczęśliwych bohaterów gotowych do pomocy, gdy siły ciemności przytłaczają samotnego poszukiwacz przygód. Być może zwykły snobizm i gildie (tutaj pokrewieństwo) one-upmanship z czasem wyrosną, ale w tej chwili LOTRO jest najświeższym i najbardziej sympatycznym MMO na świecie.


Czy to oznacza, że ​​jest lepszy niż WoW? Szczerze mówiąc, w tym momencie jest zdecydowanie za wcześnie, by mówić. WoW z czasem wzbogacił się i pogłębił, a minie ponad kilka tygodni, zanim będziemy mogli stwierdzić, czy LOTRO ma swoją długoterminową siłę przetrwania. Brak ras i klas może w końcu okazać się wiele mówiący i nikt nie wie, jak daleko i jak głęboko sięga to doświadczenie. Ponadto, dopóki nie wypróbujemy jego opcji PvP – dostępnej do wyższych poziomów – nie będziemy wiedzieć, jak pasuje do WoW w tej sferze. Jednak nowicjuszom tego gatunku lub zniechęconym weteranom WoW trudno jest wymyślić coś lepszego. Dla mnie iw najbliższej przyszłości będzie to z pewnością moja gra MMO. Spróbuj, a zdziwię się, jeśli nie podejmiesz tej samej decyzji.


"'Werdykt"'


Gra MMO, która oddaje sprawiedliwość Śródziemiu i pierwsza, która znalazła się w zasięgu pasującego wysokiego wzorca Blizzarda w tym gatunku. Niezależnie od tego, czy jesteś nowicjuszem, orzechem Tolkiena, czy zatwardziałym wojownikiem online, LOTRO ma to, czego szukasz.

Zaufany wynik

Compro VideoMate C200 Plus Recenzja

Compro VideoMate C200 Plus Recenzja

WerdyktPlusyNiedrogiŁatwy w użyciuConsNie nadaje się do źródeł szerokoekranowychWejścia niskiej j...

Czytaj Więcej

Sony VAIO VGN-NW11S/S

Sony VAIO VGN-NW11S/S

WerdyktKluczowe specyfikacjeCena recenzji: £729,00Łatwo się ekscytować, gdy Sony dostarcza jeden ...

Czytaj Więcej

Recenzja monitora LCD HP w2207 22 cale

Recenzja monitora LCD HP w2207 22 cale

WerdyktKluczowe specyfikacjeCena recenzji: £239,00Jak zauważyłem w mojej recenzji Viewsonic VX225...

Czytaj Więcej

insta story