Tech reviews and news

Recenzja Sony VAIO P Series (VPC-P11S1E)

click fraud protection

Werdykt

Kluczowe specyfikacje

  • Cena recenzji: £799,00
Jeśli pozostaniesz zdezorientowany przez Apple iPad, pomyśl o serii Sony VAIO P. To było po raz pierwszy zaprezentowany na targach CES 2009, ale jego obiecujące początki sprowadzały się do urządzenia, które było powolne, nieporęczne w użyciu i brakowało w dziale żywotności baterii. Był to, by użyć często słyszanej ostatnio skargi, produkt bez sensu. Jednak pomimo oczywistych problemów Sony powróciło, aby ponownie spróbować tego 8-calowego mini-netbooka.


Najpierw zajmiemy się oczywistym: jest bardzo zielony. Na szczęście do tej limonkowej wersji (VPC-P11S1E/G), nie wspominając o innych kolorowych opcjach, takich jak pomarańczowy i różowy, dołączyły mniej palące siatkówki wersje biała i czarna. Co więcej, pomijając kolor, seria P jest dość dziwnie wyglądającym urządzeniem. Połączenie matowego plastiku, gładkich linii i kompaktowej, smukłej obudowy, która waży 600 gramów – 80 mniej niż iPad – to mocne przypomnienie, dlaczego urządzenie przyciągało tak zachwycające spojrzenia w pierwszym miejsce. Wygląda fajnie.


Sony wprowadziło też mniej kosmetyczne dodatki w postaci małego, optycznego touchpada i towarzyszących mu przycisków po obu stronach ekranu. Mają one na celu uczynienie urządzenia bardziej użytecznym, gdy jest trzymane w dwóch rękach, ale są skuteczne tylko w ograniczonym stopniu; jeśli musisz wpisać tekst, nadal będziesz musiał odłożyć urządzenie lub niezręcznie trzymać je w jednej ręce i pisać drugą. Przewijanie w tej pozycji jest również trudne, ponieważ musisz przytrzymać dwa przyciski, aby aktywować przewijanie środkowym kliknięciem za pomocą pada. Jest to dalekie od szybkiego i uproszczonego doświadczenia iPada, ale seria P jest bardziej odpowiednim komputerem mobilnym niż przeskalowanym urządzeniem mobilnym.

Tyle można wywnioskować z obecności klawiatury, a także z osobliwych rzeczy, takich jak przyciski trackpoint i myszy, których będziesz potrzebować, aby poruszać się po zainstalowanej wersji systemu Windows 7 Home Premia. Dołącza do nich ten sam 8-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1600 x 768 pikseli, co oryginalna seria P, i pozostaje on naprawdę szaloną rozdzielczością dla takich małych urządzeń. Ten aspekt jest tak szeroki, że filmy mają pionowy czarne paski po obu stronach, a tekst jest bardzo mały i trudny do odczytania.


W tym, co może być tylko cichym przyznaniem się do tej słabości, Sony dodało przycisk „zmiany rozdzielczości”, który przełącza rozdzielczość na 1280 x 800 pikseli, skutecznie powiększając. Dzięki temu ekran jest bardziej czytelny, ale ponieważ jest to rozdzielczość nienatywna – nie jest nawet poprawna aspekt ekranu – nie wygląda zbyt sprytnie i ma w sobie coś z połowicznego naprawiania podstaw problem.

Jeśli chodzi o sam ekran, to w prawdziwej tradycji Sony jest bardzo dobry. Lekko nakrapiany wygląd i zwykłe kąty widzenia trochę go zawiodły, ale produkcja kolorów i poziom szczegółowości znacznie przewyższają te, które można znaleźć w każdym netbooku i wielu laptopach. Nie jest to jednak łatka na doskonałym ekranie iPada, którą można łatwo uznać za alternatywne urządzenie.

Po stronie sprzętowej Sony utknął w gamie Atom firmy Intel, wykorzystując procesor Z540 1,86 GHz i rdzeń graficzny GMA 500. Są one dopasowane do 2 GB pamięci RAM i 64 GB SSD, choć ten ostatni jest ograniczony przez użycie starszego PATA interfejs, który jest znacznie wolniejszy niż dyski z obsługą SATA, które można znaleźć w większości notebooków i netbooki.

Jeśli zastanawiasz się, jak to uzasadnia cenę wywoławczą 799 GBP, nie szukaj dalej niż włączenie zintegrowane HSDPA, Wireless-N Wi-Fi, Bluetooth 2.1 i – nieco zbytecznie według naszych obliczeń – GPS i eKompas. Wszystko to oznacza, że ​​seria P ma prawie każdą możliwą funkcję, jakiej można wymagać od komputera przenośnego.


To tylko prawie, ponieważ fizyczna łączność pozostawia wiele do życzenia. Wystarczy kilka portów USB, podobnie jak gniazdo kart SD i osobne gniazdo kart pamięci dla Własne formaty Sony, ale zamiast wyjścia HDMI jesteśmy traktowani jako niewygodne wyjście VGA, które wymaga adapter. Biorąc pod uwagę, że port mini-HDMI nie zajmowałby więcej miejsca, byłby to nasz wybór.

Takie skargi bledną jednak w porównaniu z użytecznością maszyny. Zauważyliśmy już trudności z wprowadzaniem tekstu, chyba że urządzenie jest ustawione, ale nawet podczas pisania jest to trudna sprawa. Wynika to głównie z płytkiego, nieprecyzyjnego działania na klawiszach, które muszą być mocno uderzane, aby zagwarantować rejestrację naciśnięć klawiszy. Szkoda, bo układ i rozmiar klawiszy robi wrażenie, biorąc pod uwagę rozmiar urządzenia.


Dołączenie klawiatury i wspomnianego optycznego touchpada to trackpoint umieszczony między klawiszami G, B i H. Działa całkiem nieźle, a jego trzy przyciski, z których środkowy umożliwia przewijanie po przytrzymaniu, zapewniają odpowiednią informację zwrotną. Wciąż jednak jest to znaczący kompromis w porównaniu nawet z netbookiem z touchpadem, czy ekranem dotykowym – bo wszyscy użytkownicy ThinkPad mogą się z tym nie zgodzić.

Warto również zauważyć, że w serii P są głośniki, ale są one niesamowicie słabe i przewyższają je wiele telefonów komórkowych, jeśli chodzi o głośność i czystość.

Jeśli seria P jest nieco szorstka, jeśli chodzi o użyteczność, to, co naprawdę ją powstrzymuje, to jej wydajność. Teoretycznie nie jest gorszy niż przeciętny netbook, ale przeciętny netbook kosztuje najwyżej 300 funtów, a często nawet 200 funtów. Kiedy wydajesz nawet 800 funtów, wydajność na poziomie netbooka jest trudniejsza do wybaczenia.

Z zimna urządzenie potrzebuje spokojnie półtorej minuty, aby być gotowym do użycia, czas, który może być łatwy zmniejszono, gdyby nie było żadnych nieco bezcelowych aplikacji – takich jak pasek narzędzi VAIO Gate – do załadowania pierwszy. Jeśli wszystko, czego chcesz, to Internet, masz możliwość załadowania natychmiastowej przeglądarki internetowej, co zajmuje bardziej przyjemne 20 sekund, ale to naprawdę wystarczy tylko do szybkich zadań, które można bez problemu wykonać na smartfonie – prawdopodobnie szybciej.


Bardziej obciążające są podstawowe rzeczy, takie jak dostosowanie jasności ekranu. Z powodów, które nie są do końca oczywiste, ręczne regulacje jasności są niezwykle opóźnione. Jest to szczególnie denerwujące, jeśli chcesz dostosować jasność podczas oglądania wideo, ponieważ powoduje to zauważalne spowolnienie. Równie dobrze jest czujnik światła otoczenia, który przez większość czasu obsługuje jasność ekranu.

Odtwarzanie wideo na urządzeniu jest również nieco niejednolite. Dzięki możliwościom dekodowania wideo zintegrowanego procesora Intel GMA 500 można odtwarzać zarówno wideo 720p, jak i 1080p h.264 grafika, ale nie jest idealnie płynna z powodu kilku utraconych klatek, niewielkiego jittera (średnio 9 ms) i niewielkiej synchronizacji zrównoważyć. Nadal można go oglądać, ale ledwo. Tymczasem wideo Flash jest nie mniej wybredne. Standardowa rozdzielczość jest w porządku, ale klipy HD z YouTube są niedopuszczalne, a wysokiej jakości filmy BBC iPlayer nie są płynne w trybie okienkowym lub pełnoekranowym.


Być może najbardziej rozczarowującym aspektem jest jednak żywotność baterii. Ze względu na rozmiar serii P ma nędzną baterię 2500 mAh (19 Wh), która w naszych testach poradziła sobie z 193 minutami (3 godziny, 13 minut) odtwarzanie wideo i 222 minuty (3 godziny, 42 minuty) przeglądania stron internetowych przez Wi-Fi. Oba te testy przeprowadzono również w pomieszczeniach przy 50% jasności, więc zwiększenie jasności lub używanie notorycznie energochłonnego modemu 3G HSDPA tylko zmniejszy te wartości wyraźnie poniżej średniej dalej.

Werdykt


Pomimo usprawnień konstrukcyjnych Sony, seria VAIO P to wciąż niezręczna perspektywa, która jest zbyt droga, aby była realistycznym zakupem. Ktoś, gdzieś może być w stanie coś za tym argumentować, ale w większości jest to kosztowna przyjemność – bardziej nawet niż iPad Apple.

W przeciwieństwie do innych witryn, każdy laptop, który sprawdzamy, dokładnie testujemy przez dłuższy czas. Używamy standardowych testów branżowych, aby właściwie porównywać funkcje. Zawsze powiemy Ci, co znajdziemy. Nigdy, przenigdy nie przyjmujemy pieniędzy za recenzję produktu.

Dowiedz się więcej o tym, jak testujemy w naszej polityce etycznej.

Używany jako nasz główny laptop w okresie przeglądu

Testowany przez co najmniej tydzień

Wykorzystano spójne testy porównawcze do uczciwych porównań z innymi laptopami

Sprawdzone przy użyciu szanowanych wzorców branżowych i rzeczywistego użytkowania

Zaufany wynik

Kup Google Pixel 6 ze 105 GB danych za 26 GBP miesięcznie

Kup Google Pixel 6 ze 105 GB danych za 26 GBP miesięcznie

Google dopiero niedawno wypuścił Pixela 6, ale telefon już widział kilka imponujących rabatów Cza...

Czytaj Więcej

Zaoszczędź do 59% na aparatach Arlo Pro 3 i Arlo Ultra 2

Zaoszczędź do 59% na aparatach Arlo Pro 3 i Arlo Ultra 2

Jako wczesna umowa w Czarny piątek, Arlo oferuje pieniądze z dwóch kamer poprzedniej generacji, A...

Czytaj Więcej

W ten Czarny piątek możesz kupić dwa tablety Fire 7 za jedyne 54,98 £

W ten Czarny piątek możesz kupić dwa tablety Fire 7 za jedyne 54,98 £

Kup dwa tanie tablety Amazon Fire 7 przed świętami Bożego Narodzenia dzięki tej niesamowitej zniż...

Czytaj Więcej

insta story