Tech reviews and news

Recenzja The Elder Scrolls IV: Shivering Isles

click fraud protection

Werdykt

Kluczowe specyfikacje

  • Cena recenzji: £17,99

„Platformy: PC i Xbox 360 – wersja na konsolę Xbox 360 za pośrednictwem Xbox Live Marketplace na 2400 punktów”.


Mówi coś o dodatku, że jego największą wadą jest błąd dotykający tych, którzy poświęcili na niego od 50 do 120 godzin. Najwyraźniej jest to trochę katastrofa dla tych, którzy planują rozpocząć Drżące Wyspy, a następnie wrócić do krainy Cyrodil i ukończ każde zadanie i zadanie poboczne, ale pomyśl o tym – ile jest pełnych gier, w których chciałbyś umieścić tego rodzaju czas w? Teraz spróbuj pomyśleć o innym dodatku, który oferuje tyle rozgrywki. Wiele? Nie sądzę.


(Uwaga: zdaję sobie sprawę, że błąd dotknie graczy PC znacznie wcześniej, ale wydaje się, że Bethesda rozwiązuje problem szybciej).

Ale większość dodatków do znanych gier RPG zawiera nic więcej niż garść nowych zadań i lochów, garść nowych potworów, trochę nowych broni i zbroi oraz kilku dużych złych do pobicia, abyś myślał, że dostajesz swoje pieniądze wartość. Większość zasadniczo daje ci więcej tego samego, tylko trochę mniej starannie ułożone i mniej ekscytujące, niż to pamiętasz. Natomiast The Shivering Isles to w zasadzie samodzielna przygoda poboczna do głównego Oblivionu kolekcja, przenosząca Cię do zupełnie nowego regionu z zupełnie nową centralną fabułą i kompleksową zmianą stylu. Pomyśl o tym jak o wakacjach w czasie wakacji, które możesz wziąć po ukończeniu głównych zadań Obliviona i szukasz czegoś do roboty poza sprzątaniem wszystkich zadań pobocznych lub gdy po prostu chcesz zmienić scena.



I co to za zmiana sceny. Drżące Wyspy to królestwo szaleństwa, rządzone przez szalonego daedrycznego księcia, Sheogoratha i odzwierciedlające jego wypaczoną osobowość. Sama kraina jest schizofreniczna, podzielona na północny region zdominowany przez żywe kolory i jaskrawo renderowane grzyby oraz południowy region poszarpanych wzgórz, ponurych bagien i poskręcanej roślinności. Dwa królestwa, Mania i Demencja, dzielą stolicę, New Sheoth, która sama jest podzielona na maniakalną i maniakalną. Obłąkane połówki, z których każda jest strzeżona przez rywalizującą sektę daedrycznych kobiet, Złotych Bóstw i Ciemności Uwodziciele. To fascynujący świat i jeśli możesz krytykować The Shivering Isles za cokolwiek, to znaczy, że nie jest on wystarczająco powiązany z tematem schizofrenii. Chociaż questy często wiążą się z aktywnością w obu światach, rzadko jest coś, co wymaga pracy dwa równoległe w sposób, powiedzmy, Nintendo zrobiło ze swoimi równoległymi królestwami w Zeldzie lub Metroid Gry. To byłoby genialne. To tylko inspiracja.

Mimo wszystko wspaniale jest widzieć, jak Bethesda odchodzi od prostego świata fantasy, który stworzyła dla Obliviona, w stronę mniej konwencjonalnego świata Morrowind. Oblivion był klasycznym high-fantasy, wydobywanym z żyły Tolkiena/Eddingsa/Feista, choć z ciemniejsze przechylenia widoczne, gdy odważyłeś się przez bramy Otchłani do zaświatów Daedric poza. The Shivering Isles zdaje się kierować inną wrażliwością. W gigantycznych grzybach i bezsensownych dialogach jest dotyk Lewisa Carrolla, a w barokowych pułapkach fantasy i pokręconych psychologicznych podtekstach wpływ Michaela Moorcocka. Dzięki Oblivionie Bethesda pokazała, że ​​może zbudować najnowocześniejszy silnik graficzny i wykorzystać go do renderowania najbardziej cudownie realistycznego i pięknego świata high-fantasy, jaki kiedykolwiek stworzono dla gier wideo. Dzięki The Shivering Isles pokazuje, co ten silnik może zrobić, aby uzyskać coś bardziej marzycielskiego i pomysłowego. Co więcej, to podejście wykracza poza wygląd do ogólnego wrażenia. Istnieje prawdziwe poczucie, że w królestwie Sheogoratha wszelkie zasady są stworzone po to, by je łamać. Jeśli zmęczyło Cię Cyrodil, nie martw się – to jest coś nowego.

To samo dotyczy osobowości i stworzeń, które go zajmują. Nawet skromne zwierzaki z mięsa armatniego są nowe w grze, podczas gdy obsada wspierająca jest mniejsza, ale także bogatsza. Tematem przewodnim jest szaleństwo, z wystarczającą ilością obłąkanych wiedźm, paranoidalnych wariatów i wariatów nadużywających substancji, by wypełnić chaos. Jedna kobieta trzyma oswojonego zombie w swojej sypialni i nazywa go „Wujkiem Leo”, inna płacze nad swoim kolosem, Potwór dziecka Frankensteina, podczas gdy inny mężczyzna błaga cię o zabicie go w sposób, którego nie widzi. Manią rządzi kochający narkotyki bon viveur, a Dementią rządzi Lady Syn, paranoiczna arystokratka, która jest przekonana, że ​​jej poddani spiskują, aby się jej pozbyć (a fakt, że ma rację, nie czyni jej mniej szalony). Zasadniczo nie jest to zwykła konfiguracja elfów i goblinów.

Te motywy znalazły się nawet w misjach. Na początku nie masz pojęcia. Sheogorath wezwał cię do swojego królestwa i chce, abyś czuł się jak w domu, ale minie kilka godzin, zanim odkryjesz swoje główne zadanie. W międzyczasie będziesz zajęty zastanawianiem się przez dziwne, wypełnione owadami tunele, będąc uzależnionym od dziwnego narkotyku z diabelskim zjazdem, okrutne testowanie innych poszukiwaczy przygód próbami mającymi na celu odebranie im życia lub zdrowia psychicznego, a następnie torturowanie lokalnej ludności w ramach haju inkwizycja. To Oblivion, ale nie takie, jakie znasz.

Interesujące jest to, że połączenie pokręconego środowiska i przede wszystkim nieprzyjemnej populacji powoduje, że dokonujesz wyborów moralnych, których normalnie nie dokonywałbyś w zwykłej grze. W głównej grze moja postać była trochę niezła, ale w The Shivering Isles został zmuszony do przyjęcia bardziej, powiedzmy, pragmatycznego podejścia do wykonania zadania. Jeśli ktoś musi zostać otruty, zepchnięty z wysokiego muru lub zamordowany z zimną krwią, to niech tak będzie i jeśli wieśniacy zostać zmasakrowanym lub zdradzić jedną frakcję, wtedy może się okazać, że stare porzekadło o omletach i rozbijaniu jajek zastosować. Ponieważ trudno jest postępować bez przyjęcia „elastycznych” wartości Sheogoratha, można argumentować, że to… usuwa część wolności wyboru, którą zapewniał Oblivion, ale z pewnością sprawia, że ​​jest pysznie mroczna opowieść. Tymczasem zadania poboczne są uwikłane w regionalną wiedzę o szaleństwie i drobne sprzeczki. Nie ma żadnego z tych związanych z gildią, mieczy do wynajęcia, które uczyniły Oblivion taką gąbką czasu, a krajobraz jest nigdzie w pobliżu tak rozległego, ale to nie znaczy, że nie znajdziesz dużo zajęć, jeśli zdecydujesz się zboczyć z centrum ścieżka.

Są oczywiście nagrody za wykonanie polecenia Sheogoratha. Na początku dodatek zaczyna rozdawać unikatową specjalną broń i przedmioty – po prostu musisz pokochać schizofreniczny miecz z formami dnia i nocy – oraz zbierając charakterystyczna ruda szaleństwa na wyspie i magiczne „matryce”, możesz poprosić lokalnego kowala o stworzenie dziwnych nowych broni i uzbrojenia, które powinny sprawić, że po powrocie będziesz musiał ciąć Cyrodyl. Jednak prawdziwe nagrody The Shivering Isles leżą w czymś mniej namacalnym. Im dalej posuwa się przygoda, tym bardziej zdajesz sobie sprawę, jak daleko wyprzedził większość innych klasycznych gier RPG Bethesdy. W The Shivering Isles, podobnie jak w Oblivionie, zdobywanie poziomów i grabieże nie są prawdziwymi powodami, dla których ciągle wracasz: liczy się doświadczenie, a nie PD. Chcesz poznać świat do końca, spróbować wszystkiego raz lub po prostu zobaczyć, co stanie się dalej. Niewiele gier łączy walkę, skradanie się, dyplomację, eksplorację i pracę detektywistyczną z tak wielką gracją, a nie ma wielu gier RPG, które dają takie poczucie zanurzenia w magicznym świecie.

To prawda, iluzja jest często łamana. Mimo że sztuczna inteligencja postaci Obliviona była najnowocześniejsza, nadal nie udało jej się stworzyć naprawdę wiarygodnych postaci. Czemu? Ponieważ obsada wydawała się niezdolna do rozpoznawania zmieniających się kontekstów lub reagowania na twoje działania poza prostą, odruchową reakcją. To samo dotyczy The Shivering Isles, gdzie Golden Saints w New Sheoth nadal będą cię radośnie witać, mimo że jesteś bezpośrednio odpowiedzialny za rzeź ich towarzysze w przerażających komnatach Cylarne i gdzie książę Manii zje obiad bez skrępowania, mimo że jego kucharz przebrnął przez kilka trupów w drodze do kuchnia. Ja? Myślę, że tej nocy zamówiłbym na wynos.

Mimo to myślę, że będziesz bardziej niż skłonny przymknąć oko na takie wady. Zanim Sheogorath zleci ci pracę nad właściwym głównym zadaniem – zapobieżeniem cyklicznym wydarzeniom zwanym Greymarch, które widzi siły porządku (lub nuda) niszczyć jego schizoidalne królestwa – po prostu będziesz zbyt pochłonięty rozwijającymi się wydarzeniami i coraz większymi mocami, aby dalej szukać dziur w sztuczna inteligencja w grze. Mówiąc najprościej, The Shivering Isles jest tak samo strasznie uzależniające jak Oblivion. Jako przykład, przed napisaniem tej recenzji planowałem poświęcić szybką godzinę na grę o 21:00 zeszłej nocy. O 1 w nocy zdałem sobie sprawę, że to mógł być błąd…


Normalnie trudno nie być trochę szumiącym o dodatkach. Są po to, by służyć wiernym i dopóki dają hardkorowym fanom więcej rzeczy, które pierwotnie lubili, wtedy wykonali swoją pracę. Jednak The Shivering Isles to naprawdę coś innego. Jeśli coś mi przypomina, to The Legend of Zelda: Majora’s Mask – „poboczna historia”, która zajęła centralne elementy gry Ocarina of Time i wykorzystali je do zbudowania czegoś bogatego, dziwnego i intrygancki. The Shivering Isles robi to samo. Nie jest to absolutnie niezbędne dla każdego, kto dopiero zaczyna w Oblivionie – główna gra ma więcej niż wystarczająco, aby zatrzymać większość ludzi granie przez rok lub dłużej – ale każdy, kto zakochał się w stworzeniu Bethesdy, znajdzie to kompulsywny towarzysz do zeszłorocznego najlepsza gra RPG. Za mniej niż 20 funtów oferuje lepszy stosunek jakości do ceny niż większość pełnych gier.


"'Werdykt"'


O wiele, znacznie lepszy niż przeciętny dodatek, The Shivering Isles to wspaniałe rozszerzenie, które odważy się przenieść Obliviona w nowe i niezaprzeczalnie fascynujące.

Zaufany wynik

WhatsApp może wkrótce nakłonić użytkowników iPhone'a do Androida – oto jak

WhatsApp może wkrótce nakłonić użytkowników iPhone'a do Androida – oto jak

Według nowych raportów użytkownicy WhatsApp mogą wkrótce zmienić platformę smartfonów bez poświęc...

Czytaj Więcej

Gry PS Plus na sierpień zawierają nowicjusza na PS4 i PS5

Gry PS Plus na sierpień zawierają nowicjusza na PS4 i PS5

Sony ujawniło darmowe gry PlayStation Plus na sierpień i zawierają one grę wcześniej niedostępną ...

Czytaj Więcej

Xbox Games With Gold na sierpień brzmi lepiej niż jest w rzeczywistości

Xbox Games With Gold na sierpień brzmi lepiej niż jest w rzeczywistości

Microsoft ma poszedł w ślady Sony PS Plus rozdając śmierdzącą rękę darmowych gier w tym miesiącu ...

Czytaj Więcej

insta story