Tech reviews and news

Ferrari Challenge: Trofeo Pirelli Recenzja

click fraud protection

Werdykt

Kluczowe specyfikacje

  • Cena recenzji: 36,92 £

Ferrari Challenge: Trofeo Pirelli to coś, co można nazwać hodowcą. Hołd Systemu 3 dla wszystkiego, co Ferrari zostało oczywiście zbudowane z ograniczonym budżetem i wiele mu przeciwstawia się. W ciągu godziny gry zauważysz, że ma kilka irytujących cech, nie tylko to, że jest dość bezlitosna i trudna gra, która czasami wydaje się być cholernie nastawiona na odrzucenie bardziej casualowej gry wyścigowej miłośnik. Czas też nie jest najlepszy, ponieważ pojawi się w ciągu kilku tygodni od niesamowitego Race Driver firmy Codemaster: GRID; gra, która robi wiele z tego, co robi Ferrari Challenge, w bardziej ekscytujący i przystępny sposób oraz ze znacznie bardziej spektakularną grafiką.


Jednak pomimo tego wszystkiego, gra ma w sobie coś specjalnego. Nie jest to kolejny typowy GT lub PGR, który chce zostać prymusem, ma wystarczająco dużo własnej tożsamości, aby znaleźć dla siebie małą niszę w świecie wyścigów PS3, a im więcej w nią grasz, tym bardziej się trzyma. Ferrari Challenge nie jest wystarczająco silne, by być – jak niektórzy mogą sobie tego życzyć – odpowiedzią PS3 na Forza Motorsport 2. Niemniej jednak ci, którzy, tak jak ja, mieliby pokusę, by odrzucić to jako coś dla brygady czapek bejsbolowych i bokserek Ferrari, mogą zmienić zdanie, jeśli poświęcą na to kilka godzin.



Nie pomaga to, że struktura pojedynczego gracza jest zarówno nieco staromodna, jak i raczej fragmentaryczna. Wśród opcji szybkich wyścigów, zręcznościówek i prób czasowych znajdziesz dwa tryby, które składają się na mięso gry; Tryb trofeów i wyzwanie Ferrari. Ten ostatni to poważnie old school, podzielony na trzy mistrzostwa z siedzibą we Włoszech, Europie i Ameryce, z których każdy składa się z serii weekendy wyścigowe na 13 torach (niektóre faktycznie powtarzane w tym samym sezonie), wraz z sesją kwalifikacyjną i dwoma wyścigami sesje.


Wyzwanie Ferrari jest ograniczone do jednego samochodu – F430 – ale przejście przez trzy mistrzostwa daje szansę odblokowania dodatkowych Ferrari, które możesz następnie kupić i używać w trybie trofeów. To mniej spójna seria trzytorowych mistrzostw, w której możesz udowodnić swoje umiejętności na całej gamie dostępnych samochodów i tras. Po czymś takim jak GRID lub PGR4 to wszystko wydaje się trochę piesze, z niczym innym jak rosnącą kolekcją samochodów, która łączy ze sobą różne tryby. Ale Ferrari Challenge nie polega na zapewnieniu odpowiedniego trybu kariery lub różnych wyzwań związanych z prowadzeniem pojazdu: koncentruje się wyłącznie na dostarczaniu autentycznych wrażeń z wyścigów Ferrari.

I tutaj od razu wygra lub przegra graczy. Pomimo hojnego wyboru asystentów jazdy (w tym niektórych podniesionych prosto z Forzy) i miłego? interaktywny tryb samouczka z poradami od Tiff Needel firmy Fifth Gear, Ferrari Challenge nie jest łatwą grą aby dostać się do. Nie jest tak trudne, jak, powiedzmy, GTR2 na PC, ale z pewnością jest to trudniejsze do zdobycia niż Forza 2 lub GT5: Prologue. To prawdziwe tory wyścigowe, nawet jeśli zmieniono ich nazwę ze względów prawnych, a model prowadzenia jest stosunkowo niewybaczający.


Jeśli nie masz ochoty na technikę gier samochodowych, przygotuj się na spędzenie dużej ilości czasu ze zjeżdżania z toru, przypadkowego schodzenia na skróty i dostania kar. Wyłącz wspomaganie hamowania i kontrolę stabilności, a także zaczniesz kręcić. W kilku pierwszych meczach prawdopodobnie możesz spodziewać się niskich miejsc i żałośnie słabych czasów w kwalifikacjach. Potrzeba czasu, aby przyzwyczaić się do subtelnych zmian kierunku, hamulca i przyspieszenia, których wymaga Ferrari Challenge.

Również System 3 nie ułatwił tutaj nowicjuszom. O dziwo, nie ma opcji restartu w trybach Ferrari Challenge lub Trophy, podczas gdy wyścigi są ustawione domyślnie trwać dość długie piętnaście minut – około dwa do trzech razy więcej niż można się spodziewać w wielu nowoczesnych grach wyścigowych. Oznacza to, że możesz spędzić kilka godzin w grze, praktycznie nigdzie, a twoją jedyną nagrodą są dodatkowe odblokowania samochodów, które są rzucane tylko za ukończenie wydarzenia. To może na dobre zniechęcić mniej zaangażowanych kierowców. Szczerze mówiąc, prawie mnie to załatwiło.

Cieszę się, że tak się nie stało, ponieważ kiedy już się w to wkręcisz, same wyścigi są naprawdę bardzo dobre. To prawda, że ​​nie jest tak emocjonujący, jak w GRID lub PGR4, ale sztuczna inteligencja gra solidną, agresywną, szybką grę bez uniemożliwiania przejścia, a model prowadzenia jest surowy i satysfakcjonujący, gdy się przyzwyczaisz do niego. Nieuchronnie popełnisz błędy, ale w większości przypadków jedyną osobą, za którą możesz winić, jesteś ty sam. Dodatkowo, zgodnie z obserwacjami tych, którzy są większymi fanami sportów motorowych niż ja, odwzorowanie samochodów i torów jest bardzo dobre.


Ci, którzy odrzucili GRID ze względu na bardziej zręcznościowe podejście, będą naprawdę bardzo szczęśliwi (nawet jeśli osobiście uważam, że ich brakuje). Wraz z doświadczeniem zaczynają się pojawiać wygrane, a jest kilka utworów – w szczególności Paul Ricard lub Kalifornia – gdzie pewne sekwencje zakrętów i zakrętów sprawiają, że przyjemność z jazdy sprawia przyjemność samo. Rzuć się w cudowną deszczową pogodę i masz grę wyścigową z wystarczającym wyzwaniem, aby uszczęśliwić każdego, kto chce być Lewisem Hamiltonem. Jedyny drobny czarny ślad to uszkodzenie. Jest wymodelowany, ale w bardzo stonowany sposób, i nadal możesz korzystać z wielu klasycznych technik pokonywania zakrętów samochodzikiem zderzakowym GT, jeśli chcesz oszukiwać w grupie.

Skąd więc widać budżet? Cóż, jeśli chodzi o błyszczące dodatki, takie jak tryby powtórek lub tryby zdjęć, Ferrari Challenge nie jest GT5 ani Forza. Mówi również, że wydaje się, że samochodów i torów jest mniej niż pierwotnie obiecano; najwyraźniej niektóre mają pojawić się później jako zawartość do pobrania, ale po dwukrotnym ściganiu się przez Monzę w jednych mistrzostwach, możesz nie być zbyt pod wrażeniem, aby znaleźć go tam ponownie w następnym (nawet jeśli tak wygląda prawdziwe patelnie Trofeo Pirelli na zewnątrz).


Przede wszystkim jednak to dźwięk zawodzi. Notatki silnika nie są tak mocne ani gardłowe, jak można by się spodziewać, a wrażenia ze słuchawek nie są tak ekscytujące, jak w GRID lub Forza 2. Muzyka jest również trochę zawiedziona, z dość skromnym wyborem utworów, które będziesz słyszał w kółko. Ponownie, nie tego oczekujemy od nowoczesnych kierowców.

Na szczęście wizualizacje to już inna historia. Czy Ferrari ma fotorealistyczny połysk GT5 Prologue czy pokręcony metalowy spektakl GRID? Nie, ale sceneria przytorowa jest ciekawsza niż Forza 2 i możesz zobaczyć, gdzie zniknęła większość wielokątów: na samochodach. Ferrari Challenge musiało uczcić piękno tych włoskich cudów inżynierii i tak się dzieje, rejestrując linie i krzywe piękna karoseria, z błyszczącymi efektami odbicia i refleksami Fresnela, których można się spodziewać po Polyphony, a nie w małej Wielkiej Brytanii deweloper. To nie jest najbardziej imponujący wizualnie wyścigowiec, ale z pewnością nie jest to niewypał.

Niestety, gdy gra przechodzi w tryb online, sytuacja znów się pogarsza. Kiedy możesz wejść do gry, akcja jest szybka i płynna, a elementy przypominające Forza, takie jak konfigurowalne wykończenia i winyle, są miłym akcentem. Problemem jest jednak wejście do gry. Pomimo przejrzystego interfejsu i możliwości wyszukiwania, minęło wiele lat, aby znaleźć grę, do której mógłbym dołączyć, po niezliczonych próbach wyrzuconych z lobby, serwerów, a nawet odłączonych od PSN. To zawsze może być mój związek, ale wiem, że jest wielu graczy Ferrari Challenge z podobnymi opowieściami o nieszczęściu. Najwyraźniej to wszystko powinno zostać wyjaśnione w nadchodzącej łatce.

Ostatecznie Ferrari Challenge to trudna do zdobycia gra. W porównaniu z większymi nazwiskami z tego gatunku, wciąż wydaje się okrojona i staromodna, a dla większości ludzi GRID oferuje bardziej natychmiastową i ekscytującą grę. Jeśli nie podoba ci się techniczny charakter i poziom wyzwania, przekonasz się, że gra Systemu 3 pozostawia cię na zimno. Wiem jednak, że jest wielu ludzi, którzy chcą gry samochodowej, która wymaga umiejętności, nagradza doświadczenia i daje bardziej autentyczne odwzorowanie samochodów i rzeczywistych torów.


Na 360-cie ci ludzie są już dobrze obsługiwani przez takie postacie jak Forza 2, ale na PS3, gdzie GT5 Prologue jest jedyną prawdziwą konkurencją, Ferrari Challenge jest obecnie najlepszym wyborem. Dla fanatyków Ferrari to absolutna konieczność, ale każdy, kto ma PS3 i interesuje się poważniejszymi sprawami symulatory jazdy również powinny spróbować – choć może ze sklepu z hojną polityką zwrotów, tylko w walizka.


"'Werdykt"'


Jak na grę opartą na tej konkretnej marce, Ferrari Challenge może wydawać się zbyt techniczne i brakujące pasja, ale dzięki przyzwoitej grafice i silnemu wyścigowemu klimatowi zasługuje na to, by stać się hitem wśród większej liczby wyścigów publiczność.

Zaufany wynik

Samsung może mieć trzeci składany w przyszłym miesiącu

Samsung może mieć trzeci składany w przyszłym miesiącu

Od dawna krążą pogłoski, że Samsung Galaxy Z składany 3 i Galaxy Z Klapka 3 zostanie zaprezentowa...

Czytaj Więcej

„Pozostań w kontakcie” EE utrzymuje użytkowników online, gdy skończą się ich dane

„Pozostań w kontakcie” EE utrzymuje użytkowników online, gdy skończą się ich dane

Firma EE zaprezentowała nową zaletę mającą na celu utrzymanie nowych i aktualizujących się klient...

Czytaj Więcej

Urbanista odwiedza Seul i Lizbonę, aby kupić najnowsze niedrogie bezprzewodowe słuchawki douszne

Urbanista odwiedza Seul i Lizbonę, aby kupić najnowsze niedrogie bezprzewodowe słuchawki douszne

Szwedzka marka lifestylowa Urbanista ogłosiła wprowadzenie na rynek dwóch nowych prawdziwe bezprz...

Czytaj Więcej

insta story