Tech reviews and news

Sony Network Walkman NW-HD3 Recenzja

click fraud protection

Werdykt

Kluczowe specyfikacje

  • Cena recenzji: £215,00

Sony to firma, która stworzyła i niegdyś zdominowała rynek muzyki w ruchu. Jednak ostatnio miał w tym względzie coś z upalnego czasu, widząc, że słowo iPod zastąpiło Walkmana jako de facto marka przenośnego sprzętu audio w XXI wieku. Ale teraz chce odzyskać swój rynek.


Jego problem wynika z tego, że po prostu nie miał produktów, których ludzie chcieli. Odkąd Sony wynalazło Walkmana, firma się zmieniła. To już nie tylko sprzedawca elektroniki użytkowej, ale także wszechstronny producent treści poprzez swoje oddziały Sony Pictures i Sony Music. Ale próbując stworzyć synergię między swoimi produktami a zawartością, Sony przegapiło szerszy obraz. Przez lata miał obsesję na punkcie własnego, zastrzeżonego kodeka ATRAC i DRM, podczas gdy reszta cyfrowego świata korzystała z otwartych formatów, takich jak MP3. W ten sposób szybsze, mądrzejsze i bardziej sprytne firmy, takie jak Apple, były w stanie przejąć i przejąć dużą część swojego udziału w umyśle i rynku.


Ale jak budzący się śpiący gigant pojawiają się oznaki, że Sony się budzi. W zeszłym roku w końcu zaczęto dodawać natywną obsługę MP3 dla swoich odtwarzaczy MP3 opartych na flashu, a także wypuścił odtwarzacz oparty na twardym dysku – zaledwie kilka tygodni po tym, jak zaprzeczył nam, że kiedykolwiek zrobi coś takiego rzecz. Ten odtwarzacz to NW-HD1, który zrecenzował Riyad tutaj. Ten produkt miał tylko krótki okres przydatności do spożycia, z nowym odtwarzaczem, NW-HD3, który pojawił się zaledwie kilka miesięcy później. Ta główna różnica polegała na tym, że HD3 dodał natywną obsługę MP3 od samego początku bez konieczności przekodowywania utworów do natywnego formatu ATRAC. (Dostępna jest również aktualizacja oprogramowania dla HD1). Poza tym zmiany w HD3 są subtelne. Ekran został nieco przesunięty i jest teraz dostępny w czterech kolorach: srebrnym, niebieskim, czerwonym i dość fajnie wyglądającym czarnym. Aha, a Sony zdecydowało się pójść za Apple i usunąć stację dokującą z pudełka. Szkoda, ponieważ był całkiem fajnie wyglądający i ładnie owinięty wokół obudowy. Został również wprowadzony w nieco niższej cenie niż HD1, a większość sprzedawców internetowych ma go w sprzedaży za około 220 funtów.


Zasadniczo jest to jednak wciąż ten sam odtwarzacz o pojemności 20 GB i niestety nadal musisz używać niesławnego oprogramowania Sony SonicStage, aby umieścić na nim swoją muzykę. Jednostka pojawia się w systemie Windows jako litera dysku i możesz przeciągać i upuszczać na nią wszystko, co chcesz, ale możesz odtwarzać dźwięk na HD3 tylko wtedy, gdy został przesłany przez SonicStage. Aby podłączyć odtwarzacz do komputera, musisz jednak podłączyć adapter USB. Oznacza to, że musisz mieć to przy sobie, jeśli chcesz używać go jako dysku zewnętrznego, więc mogą wystąpić sytuacje, w których nie masz go przy sobie, co może okazać się frustrujące.

SonicStage znacznie się poprawił od czasu wprowadzenia go po raz pierwszy, ale Sony udało się jedynie ulepszyć go z całkowicie i naprawdę okropnego, do nieco dziwacznego, nieintuicyjnego i niezgrabnego. I chociaż natywna obsługa MP3 znacznie ułatwia przenoszenie utworów, nadal irytuje ją rzucanie podniósł ręce i odmówił przeniesienia dwóch utworów MP3 z albumu, który w przeciwnym razie nie miałby żadnych problemów z. Być może po prostu nie lubił Duran Duran. Więc hej; być może wsunęli się również w filtr smakowy.


Jak zauważył Riyad w swojej recenzji, klasyczną „dziwaczną” funkcją jest to, jak obsługuje, a raczej nie obsługuje list odtwarzania. Udało mi się wypracować dość zawiły sposób, w jaki je łączysz, ale kiedy faktycznie je przenosisz, w rzeczywistości przenosi się ponownie na te same ścieżki. Oznacza to, że jeśli utworzysz 20 list odtwarzania z tym samym utworem, skopiuje go ponad dwadzieścia razy – szaleństwo! Droga do inteligentnego rozwiązania Sony, które oszczędza miejsce.


Uszkodził się również podczas próby zakodowania testowej płyty CD. Zamknięcie i ponowne uruchomienie programu SonicStage rozwiązało problem, ale było irytujące. Potem był fakt, że nie można wybrać folderu i przeciągnąć go i upuścić do biblioteki SonicStage – trzeba wejść do folderu, wybrać wszystkie utwory, a następnie je przenieść. O co w tym wszystkim chodzi?


Kolejną niepokojącą cechą SonicStage jest to, że w rzeczywistości nie synchronizuje on automatycznie zawartości swojej biblioteki z HD3. Przeniesie nowe utwory, ale kiedy ponownie oznaczyłem album odpowiednim gatunkiem w bibliotece, ta informacja nie została przekazana do albumu w odtwarzaczu podczas następnej synchronizacji. Najwyraźniej Sony przygotowało SonicStage 3.0 z szeregiem ulepszeń, w tym obsługą przeciągania i upuszczania list odtwarzania, więc miejmy nadzieję, że to prawdziwa poprawa.


Oprócz MP3 obsługuje oczywiście kodek Sony ATRAC3 przy 66, 105 i 132 Kb/s oraz ATRAC3plus przy 48, 64 i 256 Kb/s. ATRAC3plus to aktualizacja z 2004 r. dla ATRAC, pierwotnie wprowadzona z formatem Minidisc. Jak widać na diagramie (po ukośnych liniach) Sony uważa, że ​​64 kb/s plus jest tak dobre, jak 132 kb/s ATRAC3. Tymczasem ATRAC3plus przy 256 kb/s jest oceniany jako „jakość zbliżona do CD” – i lepsza niż przepływność 292 kb/s stosowana w starszych odtwarzaczach Minidisc. 256kpbs ATRAC3plus rzeczywiście brzmi fantastycznie, ale jeśli używasz tego wyłącznie, rozmiar pliku jest taki, że ilość utworów, które możesz przechowywać, spada z 13 000 przy 48 kpbs do 2500. Wybór, jak mówią, należy do Ciebie.


Żywotność baterii jest nadal wymieniona jako zdrowe 30 godzin, ale dotyczy to tylko sytuacji, gdy wszystkie utwory są zakodowane z prędkością 48 kb/s. Jeśli użyjesz wyższych przepływności, procesor będzie musiał pracować ciężej, więc żywotność baterii spadnie. Jest to jednak o wiele lepsze niż 12 godzin oferowane przez obecny iPod 20 Gb.

Nie będę wdawał się zbyt szczegółowo w obsługę odtwarzacza, ponieważ niewiele się zmieniło od czasu, gdy Riyad omówił HD1. Ogólnie rzecz biorąc, interfejs jest w porządku, choć nie tak imponujący, jak układ w iPodzie, a nawet w Creative Zen lub iRiver H10. Nie jest jednak tak źle, choć przewijanie długiej listy wykonawców czy albumów może być nużące.


Dzięki metalowej obudowie NW-HD3 jest dobrze zbudowany, chociaż jak w przypadku każdego odtwarzacza, polecam jak najszybciej zaopatrzyć się w futerał ochronny. Przynajmniej Sony zapewniło, że gniazdo pod spodem, w którym podłączasz złącze USB, ma wewnętrzną klapkę, aby jej nie było narażone, tak jak w przypadku wielu odtwarzaczy, takich jak iPod i iRiver H10, które zamiast tego polegają na kawałku, który można łatwo zgubić Plastikowy.


Sony twierdzi również, że HD3 ma pewną odporność na upadek dzięki czujnikowi G, który może wykryć upuszczenie urządzenia i odsunąć głowicę nagrywającą od talerza, aby ją chronić.


Dobrze mieści się w dłoni lub kieszeni, a przy 130 g jest lżejszy i mniejszy niż iPod 158 g 20 GB. Ekran jest ładnym wyświetlaczem o wysokiej rozdzielczości, jest czytelny i użytecznie informuje, jaki kodek odtwarza utwór i szybkość transmisji, czego iPod nie robi.


Dostarczone słuchawki nie są takie złe, jak słuchawki dołączone, ale nadal zalecamy ich zmianę na coś lepszego. Do przetestowania jakości dźwięku użyliśmy zestawu superb Koss Porta Pros. Porównując dokładnie z iPodem, odkryłem, że HD-3 ma ciepły basowy dźwięk, który jest przyjemny do słuchania przez dłuższy czas. Jednak iPod ma nieco bardziej szczegółowy, dokładny dźwięk. Jeśli jakość dźwięku jest najważniejsza, warto wybrać się do sklepu, aby porównać te dwa i zobaczyć, który wolisz.


Odkryłem kilka raportów online o użytkownikach skarżących się na hałas w tle z urządzenia, ale nie mogłem wykryć żadnych oznak tego w mojej próbce recenzji. Ponadto niektórzy użytkownicy skarżyli się, że najwyższy poziom głośności jest zbyt niski, ale to dlatego, że został ograniczony do wymagań UE. Jeśli chcesz to obejść, wyszukiwarka Google powinna pomóc Ci znaleźć instrukcje, jak wejść do usługi menu i zwiększ poziom ciśnienia dźwięku, choć możesz zrujnować odtwarzacz, jeśli tego nie zrobisz ostrożny.


Jako długoletni użytkownik iPoda muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem HD3 jako sprzętu, a możliwość odtwarzania utworów MP3 natywnie jest ogromnym dobrodziejstwem dla funkcjonalności. Jednak chociaż SonicStage powoli i stopniowo ulepsza każdą wersję, nadal daleko mu do zbliżenia się do łatwości obsługi iTunes. Jeśli interesuje Cię kupowanie muzyki online, wybór między SonicStage a iTunes oznacza również: wybór między sklepem internetowym Sony Connect a sklepem iTunes firmy Apple – znowu, niewiele zawody.


"'Werdykt"'


Jako sprzęt, HD-3 jest sukcesem, ponieważ jest mniejszy, lżejszy i ogólnie bardziej elegancki niż iPod. Jednak, podobnie jak w przypadku HD1, oprogramowanie komputerowe SonicStage powstrzymuje go od bycia poważnym konkurentem dla iPoda. Dzięki dodaniu natywnego odtwarzania MP3 HD3 jest godny uwagi, ale tylko dla tych, którzy są gotowi pogodzić się z idiosynkrazjami SonicStage. Jednak dla mas iPod jest nadal drogą do zrobienia.

Zaufany wynik

Dlaczego ufać naszemu dziennikarstwu?

Założona w 2004 roku firma Trusted Reviews istnieje, aby udzielać naszym czytelnikom dokładnych, bezstronnych i niezależnych porad dotyczących tego, co kupić.

Dziś mamy 9 milionów użytkowników miesięcznie na całym świecie i oceniamy ponad 1000 produktów rocznie.

Oferty na Xbox Series X w Czarny piątek: największe zniżki na gry

Oferty na Xbox Series X w Czarny piątek: największe zniżki na gry

ten Czarny Piątek weekend jest już w pełnym rozkwicie i jeszcze więcej fantastycznych ofert pojaw...

Czytaj Więcej

Tani Switch OLED: Duże oszczędności na nowym Pokemonie, pakiet kart 256 GB

Tani Switch OLED: Duże oszczędności na nowym Pokemonie, pakiet kart 256 GB

Jeśli Ty lub ukochana osoba marzycie o zakupie Switch OLED i nowej grze Pokemon na Święta Bożego ...

Czytaj Więcej

Google Pixel 6 dostaje kolejny ogromny spadek cen w Czarny piątek

Google Pixel 6 dostaje kolejny ogromny spadek cen w Czarny piątek

W ciągu ostatnich kilku dni przynieśliśmy Ci wiele doskonałych ofert Pixel 6, ale to jest ta, na ...

Czytaj Więcej

insta story