Tech reviews and news

Command and Conquer 3: Przegląd Wojen o Tyberium

click fraud protection

Werdykt

Kluczowe specyfikacje

  • Cena recenzji: 25,99 £

To jest to, co nazywasz podmuchem przeszłości.


Być może błędem jest twierdzenie, że Command and Conquer wymyśliło gatunek strategii czasu rzeczywistego – jego deweloper, firma Westwood, zrobiła to już z Dune 2 – ale to z pewnością ta gra się spopularyzowała to. Dzięki C&C Westwood zarówno uprościło, jak i przyspieszyło grę wojenną, tworząc coś z tempem, błyszczącą grafiką i narracyjne haczyki do usidlenia tłumu graczy akcji, ale z usprawnionym elementem taktycznym, który wciąż przemawiał do fotela generalicja. C&C było proste, szybkie, brutalne i zabawne. Stało się legendą, że tylko jedna taktyka – klasyczna strategia „tank rush” – wystarczyła, aby przejść przez grę, ale to nie sprawiło, że było to mniej przyjemne.

Prawdopodobnie w latach od powstania C&C gatunek, który stworzył, stracił część tego uroku. Gry, które pojawiły się po C&C, rozwinęły podstawowe zarządzanie zasobami, dodały bardziej złożone sposoby kontrolowania i zmiany zachowanie swoich jednostek, umieszczanie map taktycznych i handlu w grze oraz zaimplementowane zaawansowane systemy pozycjonowania, stawiania czoła, osłony i kamuflaż. Wyniki ogólnie przyniosły korzyści graczom – wystarczy pomyśleć o Dawn of War lub Company of Heroes – ale w obliczu czegoś tak przerażająco trudnego jako, powiedzmy, Supreme Commander, nie możesz pomóc, ale marzysz o starych dobrych czasach, kiedy można było kupić RTS bez przedzierania się przez serię tutoriale.


Command and Conquer 3 jest tam z tobą. Grając w nią, nie tyle czujesz, że EALA utknęła w przeszłości, ile celowo zrobiłeś krok wstecz. Pod wieloma względami jest to remake Command and Conquer wykonany przy użyciu dzisiejszej technologii. Powrót GDI, powrót Bractwa NOD, powrót Tiberium i (hurra!) Powrót Tank Rush. Grafika jest ostrzejsza i bardziej szczegółowa, klipy wideo przeszły w HD, a sztuczna inteligencja wykazuje wyraźne oznaki poprawy, ale podstawowa rozgrywka jest tak prosta i szalona, ​​jak zawsze.

Pamiętaj o tym, jeśli lubisz złożoną, przemyślaną grę strategiczną. Przez większość czasu Tyberium Wars ledwo daje czas na myślenie, nie mówiąc już o planowaniu. Jeśli grałeś w gry z tej serii, zanim wkrótce zaczniesz budować bazę praktycznie na autopilocie, a potem gorączkowo rzucasz się, aby wyprowadzić wojska i czołgi na pole jednocześnie broniąc swoich obiektów przed najazdami wroga Istnieje kilka misji GDI na wczesnym etapie, w których prawie nie ma czasu na odetchnięcie, więc nieustępliwe jest NOD ataki.


Oczywiście oznacza to, że większość misji przebiega według znanego schematu: załóż swoją bazę, zbuduj podstawowe obiekty, dodaj obronę, buduj zaawansowane obiekty, wysyłaj jednostki eksploracyjne, zbieraj złoża tyberium, buduj potężne jednostki, a następnie wysyłaj czołgi, aby zmiażdżyć sprzeciw. Tiberium Wars czasami bawi się formułą, wysyłając cię do oblężonej bazy lub wyrzucając cię bez żadnej bazy, ale tak naprawdę to tylko pomieszanie. Wkrótce wróci do normalnego działania. Oczywiście widzimy powrót klasycznej misji komandosów, w której twój samotny żołnierz bohatersko walczy z całymi plutonami jedną ręką (i prawdopodobnie z jedną ręką za plecami), ale jeśli szukasz czegoś nowego i innowacyjnego, C&C3 jest w błędzie miejsce, aby to znaleźć.

Nawet dzika karta gry – włączenie pozaziemskiej trzeciej frakcji – nie wnosi nic naprawdę nowego do sagi ani gatunku. Slinn, jak się je nazywa, to skrzyżowanie Wojny Marsjan Spielberga z insektoidowymi Zergami ze Starcrafta. Dostają kilka fajnych jednostek defensywnych, takich jak mikroskopijna brzęcząca horda, która trzykrotnie przedziera się przez jednostki wroga, a także kilka jeszcze fajniejszych jednostek ofensywnych, takie jak ogromne latające drony bojowe i uber-walkery strzelające promieniami śmierci, ale niewiele oferują, co nie jest analogiczne do czegoś w GDI lub NOD zbrojownia. Siadają nawet gdzieś pomiędzy tymi dwoma taktycznie, nagradzając mieszankę taktyk buduj, a następnie bash bardziej uzbrojonych i opancerzonych oddziałów GDI i najpierw uderzenie, później martw się technikami stosowanymi przez UKŁON.

Zaskakujące jest to, że nic z tego nie liczy się w grze. Część tego, jestem pewien, sprowadza się do prezentacji. EA poszło do miasta, aby połączyć filmy, sprowadzając mnóstwo gwiazd telewizyjnych i filmowych na jeden z najlepszych festiwali serów w historii gier. Spójrz, jest Michael Ironside, próbujący nadać scenariuszowi odważną twarz, ale wyglądający, jakby wolałby robić coś innego. Crikey, przyjmuję rozkazy od doktora Camerona z House MD! Kurczę, czy Sawyer nie mógłby zrobić czegoś lepszego ze swoim czasem wolnym od Lost? To wspaniałe rzeczy, z wielkimi nazwiskami zawsze o włos od upadku w czystym niedowierzaniu, podczas gdy Kane (Joe Garner) przeżuwa scenerię jak facet, który wie, że to stała się jego charakterystyczną rolą, więc lepiej, żeby wystąpił naprawdę ogromny. Zgrabnie, EALA nadal sprawia, że ​​wszystkie te bzdury wydają się integralną częścią gry, umieszczając wideo w scenach informacyjnych w grze, a nawet w menu. To wszystko to bunkum, ale mimo wszystko zabawne bunkum. W rzeczywistości trudno byłoby znaleźć lepszą produkcję niż ta.

Wizualnie i dźwiękowo to wszystko jest również dobre. Tiberium Wars nie jest tak olśniewające jak Company of Heroes czy Medieval II w dziale graficznym, ale jest tam z Rise of Legends i najlepszymi z pozostałych. Modele, tekstury, efekty i oświetlenie to wszystko, czego można oczekiwać od nowoczesnego RTS-a. Tymczasem muzyka jest rockowa i filmowa, zgodnie z tradycją gung-ho filmu Michaela Baya. Efekty są też głośne i hałaśliwe. „Co to za cholerna rakieta?” będzie odpowiedzią partnerów, rodziny i przyjaciół.

Przede wszystkim jednak myślę, że sukces C&C3 sprowadza się do zabójczego połączenia uroku i nostalgii. Podstawowe jednostki i budynki GDI i NOD odcisnęły się już na Wspomnienia w sposób, którego nigdy nie byłyby w stanie zrobić te z innych gier (z wyjątkiem WarCrafta i StarCrafta) mam nadzieję. Nie musimy się uczyć, co robi Hand of NOD ani jak wygląda elektrownia – większość z nas już wie. Nawet jednostki, które się zmieniły, nie straciły swojego uroku. Komandos ma nowy garnitur i poręczny plecak odrzutowy, ale wciąż jest tym samym zabójczym żartownisiem, którego znamy i kochamy. Inne wojska mają stać się zdecydowanymi faworytami. Na przykład Zone Trooper może być podatny na ataki z powietrza, ale pod innymi względami jest czołgiem na nogach, zdolny do pakowania odrzutowego za obronę wroga i używania śmiercionośnej działa szynowego do niszczenia budynków i oddziałów wroga zarówno. Musisz podziwiać tych facetów, kiedy idą do pracy. Tymczasem fanatycy NOD są tanimi chodzącymi bombami, desperacko próbującymi rzucić się na drogie jednostki lub budynki. Nie śmiałem się tak dużo od wybuchu zombie w Micie….

Podejrzewam, że na dłuższą metę pojawią się drobniejsze problemy z równowagą, zwłaszcza gdy rozpocznie się gra wieloosobowa. Superjednostki GDI są niewiarygodnie wytrzymałe, a odpowiednik Scrinn również może rzucać i bić. Może to sprawić, że gracze NOD będą mieli trudności, gdy zbliża się koniec gry. Ogólnie jednak gra jest dobrym przykładem uproszczonego projektu. Sztuczna inteligencja trafia w to, co będzie dobrym miejscem dla większości z nas na normalnym poziomie, oferując wystarczająco dużo wyzwań, aby uniknąć każdego misja zamienia się w walkowera, ale nie tak bardzo, że trzeba się stresować każdą straconą jednostką lub głupcem decyzja. Moim jedynym prawdziwym problemem jest pytanie, dlaczego po tylu latach wasi doskonale wyszkoleni żołnierze nadal uważają, że konieczne jest pójście na skróty przez pola Tyberium? To wciąż najbardziej irytujący sposób na utratę plutonu.

Mimo to, wydaje mi się, że EALA czuła, że ​​to tylko część ogólnego doświadczenia z C&C (choć bardzo irytująca część). Nie można zaprzeczyć, że chociaż Tiberium Wars nie robi nic, aby posunąć gatunek RTS do przodu, zapewnia fanom gra godna marki i ogólnie gracze z jedną z najbardziej przyjemnych gier RTS od dłuższego czasu podczas. C&C3 to świetna zabawa. Może być głupia, tandetna, niedorzeczna, niezdarna, a nawet trochę zbyt gung-ho dla własnego dobra, ale rzadko zdarza się, aby sekunda była oszałamiająca lub nudna. Pod koniec dnia nie jest w stanie rzucić wyzwania Company of Heroes o najlepszy aktualny tytuł RTS, ale może nie o to chodzi. Tyberium Wars przywołuje wiele miłych wspomnień i da ci kilka nowych.

"'Werdykt"'

Ćwiczenie z powrotem do podstaw, ale takie, które oddaje sprawiedliwość C&C. Jeśli czujesz się wyobcowany przez rosnącą złożoność dzisiejszych gier RTS, ten z pewnością trafi we właściwe miejsce.

Zaufany wynik

Huawei powiedział, że przygotowuje rywala Samsung Galaxy Z Flip 3

Huawei powiedział, że przygotowuje rywala Samsung Galaxy Z Flip 3

Huawei może pracować nad nowym, kompaktowym telefonem składanym, aby podjąć wyzwanie Samsung Gala...

Czytaj Więcej

4 roboty, które próbowały zinfiltrować Twój dom przed Astro. Amazona

4 roboty, które próbowały zinfiltrować Twój dom przed Astro. Amazona

Zeszłej nocy Amazon ujawnił swoją najnowszą próbę stworzenia inteligentnego robota-kamerdynera, A...

Czytaj Więcej

Nowy Kindle Paperwhite kontra stary Kindle Paperwhite: Co się zmieniło?

Nowy Kindle Paperwhite kontra stary Kindle Paperwhite: Co się zmieniło?

We wrześniu Amazon ogłosił swój najnowszy e-czytnik Paperwhite – the Kindle Paperwhite 5. Urządze...

Czytaj Więcej

insta story