Na ręce: Powrót 4 Przegląd krwi
Pierwsze wrażenia
Back 4 Blood to obiecująca strzelanka zombie w trybie współpracy, z systemem profitów opartym na kartach i cudownie satysfakcjonującą strzelaniną, opartą na fantastycznych fundamentach serii Left 4 Dead.
Dostępność
- Wielka BrytaniaSugerowana cena detaliczna: 59,99 GBP
- USASugerowana cena detaliczna: 59,99 USD
- EuropaSugerowana cena detaliczna: 59,99 €
- Dostępne na wielu platformachBack 4 Blood pojawi się na PC, PS5, Xbox Series X/S i PS4
- Data wydania:Pełna wersja zaplanowana na 12 października
Back 4 Blood to nadchodząca gra o przetrwaniu w trybie współpracy, od niektórych twórców Left 4 Dead.
To bardzo ważna sprawa, ponieważ Pozostawiono 4 martwe była jedną z ostatnich prawdziwych gier firmy Valve. Pozostaje jednym z najlepszych doświadczeń w trybie współpracy i do dziś cieszy się nieustanną, lojalną bazą graczy.
Dość powiedzieć, że miałem duże nadzieje z grą, gdy wskoczyłem do bety Back 4 Blood. Wygląda jak kontynuacja Left 4 Dead 2 we wszystkim oprócz nazwy. Szczerze mówiąc, użyli nawet tego samego koloru i czcionki dla 4 w nazwie! Czytaj dalej, aby poznać moje wczesne wrażenia.
Back 4 Blood idzie w tym samym kierunku, co Left 4 Dead, zlecając ci walkę z historią kampania w czteroosobowych zespołach, wysadzając hordy zombie, desperacko próbując przedostać się z jednego bezpiecznego pokoju do inne.
Estetyka i wczesna rozgrywka to czysta gra Left 4 Dead. Ale wkrótce sprawy stały się o wiele bardziej interesujące. Tworząc mecz dla pierwszego rozdziału trybu fabularnego kampanii, zostałem poproszony o wybranie „czystszego”, którym chciałem grać, zanim musiałem wybrać swoją „talię”.
To kluczowa różnica między nim a Left 4 Dead. Podczas gdy wybory postaci były wcześniej czysto estetyczne, tutaj wybrany sprzątacz / ocalały ma różne korzyści, które można dostosować za pomocą systemu kart w grze.
![Powrót 4 Drużyna Krwi](/f/a97b0b8443288b074a05665c11c52f76.jpg)
Te losowo generowane karty są losowane na początku każdego meczu, modyfikując mechanikę gry lub oferując losowe korzyści. Na przykład mógłbym wybierać między zwiększeniem zdrowia z apteczek lub zwiększeniem wytrzymałości. Następnie miałem do wyboru karty, które pozwalają mi zdobyć więcej amunicji lub zwiększyć moje statystyki, gdy mam mało zdrowia.
Back 4 Blood ostatecznie pozwoli ci wybrać pomiędzy ośmioma postaciami, ale wersja beta ma tylko ograniczony wybór. Skończyło się na tym, że wybrałem Hoffmana, przeciętnego białego faceta w średnim wieku z zamiłowaniem do teorii spiskowych.
Gra następnie wrzuciła mnie do apokaliptycznego małego miasteczka, zlecając mnie i moim nieustraszonym kolegom z drużyny wykonanie różnych zadań, zanim dotrę do bezpiecznego pokoju na drugim końcu mapy.
Chociaż brzmi to wyraźnie znajomo – ponieważ gry stosują ten format od czasu premiery Left 4 Dead 1 – wszystko w Back 4 Blood wydawało się świeże, a zespoły Turtle Rock Studios dodały wiele subtelnych niuansów do format.
![Powrót 4 Budowniczy talii Krwi](/f/42b242e68d9114e8ce28a5185dd4eb52.jpg)
Po pierwsze, broń jest teraz znacznie bardziej zróżnicowana i konfigurowalna. Oznacza to, że można znaleźć wiele różnych pistoletów maszynowych, strzelb, pistoletów, karabinów szturmowych, snajperów i broni do walki wręcz. Są nawet oznaczone kolorami przez rzadkość. Każdy pistolet można dodatkowo dostosować za pomocą dodatków, dodając element łupieżcy-strzelca, który jest podobny do Kresy 3. Ponieważ zawsze dostępne są nowe łupy, jest to świetna zachęta do powtarzania misji na wyższych poziomach trudności.
Pomaga w tym system kart, w którym gra nagradza cię nowymi korzyściami, które dodają ci ładunki pod koniec każdego udanego biegu.
Gwiezdna mechanika strzelania w grze zwiększa grywalność gry, a każdy pistolet ma inną wagę i satysfakcjonująca mechanika strzelania, która sprawia, że strzelanie w ramiona lub walka z nadchodzącym zombie jest super zabawne. Left 4 Dead wydaje się pod tym względem naprawdę przestarzały, więc jest to mile widziany krok naprzód.
![Powrót 4 Walka krwi](/f/590f8802f26f42da8f244cc538392ee2.jpg)
Chociaż beta jest daleka od ukończenia, byłem również pod wrażeniem różnorodności prezentowanych wrogów. Gra zawiera różnych „bohaterów” Ridden (nazwa gry dla zombie). Wersja beta nie zawiera pełnego składu, ale do tej pory widziałem „Stinger”, „Reeker”, „Tallboy” i „Snitcher” typy, plus kilku specjalnych bossów, w tym gigantyczny, wysoki na trzy piętra Ridden, który może przejść nad potworem samochody ciężarowe.
Każdy bohater Ridden ma swój własny atak specjalny, podobnie jak Left 4 Dead. Na przykład Tallboy jest w zasadzie olbrzymem z maczugą zamiast ramienia, która jednym uderzeniem może posłać sprzątaczki w powietrze.
Różnorodność oferowanego bohatera Ridden sprawiła, że mam nadzieję na tryb wieloosobowy w grze Back 4 Blood, nawet jeśli brakuje mu tej samej różnorodności trybów oferowanych w Left 4 Dead.
Wersja beta i początkowa premiera oferują jedynie tryb Swarm PvP, który jest całkowicie oddzielony od głównej kampanii. Tryb dzieli cię na czteroosobowe drużyny, naprzemiennie grając jako jeżdżący lub ocalały na zasadzie rundy po rundzie. Celem człowieka jest jak najdłuższe przetrwanie na mapie piaskownicy, podczas gdy Jeźdźcy próbują ich zabić. Jako dodatkowy punkt stresu, rozmiar mapy zmniejsza się, im dłużej przeżyjesz, ponieważ rój szarańczy wkracza na obszar.
![Gigant zombie](/f/8f9c139d4c0080c29e489e012380c64c.jpg)
Mapa jest zaśmiecona bronią i przedmiotami, które mają pomóc ocalałym. Specjalne Jazda są cudownie zabawne, ponieważ zawierają przyzwoity zestaw opcji dostosowywania. Nie ma nic bardziej satysfakcjonującego niż granie jako Reeker i jednoczesne eliminowanie wielu wrogów za pomocą dobrze zaplanowanego wybuchu „samozniszczenia”.
Jednak trybowi wieloosobowemu PvP prawdopodobnie brakuje długowieczności z obecnie oferowanymi mapami. W ciągu kilku godzin zauważyłem już graczy, którzy odkryli najlepsze punkty dławienia się jako ludzie, co sprawiało, że granie była frustrująca. Jest to również kluczowy powód, dla którego jeszcze nie widziałem graczy, którzy ukończyli pełną grę Swarm, a wściekłość przestaje być częstym zjawiskiem podczas mojego pobytu w wersji beta.
Nie mogę powstrzymać się od myślenia, że tryb kampanii PvP pomógłby to naprawić, ponieważ sama natura trybu zmusza ludzi do wyjścia, a nie do obozu. Mam nadzieję, że zostanie to naprawione w głównej grze.
![Recenzja AMD Radeon RX 6600 XT](/f/3a6767f3e871cdcbbf0e6c46de63fe6a.jpg)
Recenzja AMD Radeon RX 6600 XT
![Recenzja Samsung QE75QN900A](/f/e0c1d9dce40883b4e5975b8b60ad61d8.jpg)
Recenzja Samsung QE75QN900A
![Razer Opus X Recenzja](/f/06ce96694a86366d2b5c50ffb071911c.jpg)
Razer Opus X Recenzja
![Przegląd czyszczenia LIFX](/f/33ef21785017f4f424a10a12b40faa06.jpg)
Przegląd czyszczenia LIFX
![Recenzja Treblab X3 Pro](/f/9ffc3a948de1a9d5c25f57f47c13f721.jpg)
Recenzja Treblab X3 Pro
![Recenzja Nikon Z fc](/f/2d54b367bb5fa3a951bcc13353b07b96.jpg)
Recenzja Nikon Z fc
Wstępny werdykt
Back 4 Blood może być na wczesnym etapie, ale gra jest już o wiele przyjemniejsza niż wiele innych ostatnich klonów Left 4 Dead, w które grałem. Wynika to w dużej mierze z udoskonaleń w stylu RPG, które studio wprowadziło do solidnych podstaw serii Left 4 Dead.
Najważniejsze to bardziej rozwinięta, podobna do Borderlands mechanika łupów i solidny system profitów oparty na kartach, który dodaje głębi rozgrywce. Dodaj do tego cudownie satysfakcjonującą strzelaninę i nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Back 4 Blood może być kooperacyjną strzelanką zombie, na którą czekałem od Left 4 Dead 2.
Zaufany wynik
Tak, potwierdzono, że Back 4 Blood będzie zawierał wsparcie między genami i międzyplatformą.
Back 4 Blood jest dostępny na Xbox Series X|S, Xbox One, PS5, PS4 i PC. Czyli w zasadzie wszystko oprócz Nintendo Switcha.
Nie, Back 4 Blood nie będzie miał trybu podzielonego ekranu podczas startu, a wszystkie tryby wieloosobowe wymagają połączenia z Internetem.
Dlaczego ufać naszemu dziennikarstwu?
Założona w 2004 roku firma Trusted Reviews istnieje, aby udzielać naszym czytelnikom dokładnych, bezstronnych i niezależnych porad dotyczących tego, co kupić.
Dziś mamy 9 milionów użytkowników miesięcznie na całym świecie i oceniamy ponad 1000 produktów rocznie.