Tech reviews and news

Skazani: Przegląd Criminal Origins

click fraud protection

Werdykt

Kluczowe specyfikacje

  • Cena recenzji: £40,00

Wyobraź sobie świat czystego, nieustępliwego terroru. Świat, w którym dzicy, rozczochrani szaleńcy wędrują po zrujnowanych budynkach, zawsze gotowi do ataku, podczas gdy ty brniesz ze strachem w pogoni za celami, których ledwo możesz pojąć. Świat, w którym samo wystawienie głowy w niewłaściwy róg domu towarowego może sprowadzić na twoją niewinną głowę wściekłość i rozlew krwi. Świat, w którym nie ma bezpiecznych miejsc i nie ma gdzie się ukryć.


Ale dość już o radościach poświątecznych wyprzedaży w Coventry. Jesteśmy tutaj, aby porozmawiać o Condemned: Criminal Origins, ekskluzywnej premierze Monolith na Xbox 360 i jednym z najbardziej charakterystycznych tytułów, z jakimi spotkałem się w tym roku. Oczywiście ma to wiele wspólnego z powyższym opisem, ale to nie oddaje sprawiedliwości świata Condemned. Nie odkąd SWAT 4 ma grę tak dobrze radzącą sobie z miejską nędzą. Na przykład Rare wykorzystał moc 360, aby stworzyć super lśniące powierzchnie przyszłej krainy czarów techno lub scenerii podobnej do krainy Oz świat fantasy, Monolith wykorzystał go do stworzenia środowisk, które praktycznie cuchną rosnącą wilgocią, zbierającymi się wymiocinami, gnijącymi śmieciami i wyciekami odchody.


Wygląd nie jest całkowicie oryginalny – cały ten ponury, martwy szyk pochodzi prosto z Seven lub Fight Club Davida Finchera, a cała psychiczna dziwność i styl FBI są zapożyczone z The X-Files - ale to odświeżająca zmiana od zwykły. Pod względem gier Condemned przypomina pierwszoosobowe Silent Hill, z wyjątkiem bardziej szczegółowego ładunku ciężarówki. Bez względu na to, jak odpychająca staje się treść wizualna, nie można zaprzeczyć, że oświetlenie, modelowanie i teksturowanie są piękne. Na ekranie o wysokiej rozdzielczości Condemned to materiał na najwyższym poziomie.


To także gra, która początkowo wygląda jak FPS, ale wkrótce przekształca się w coś znacznie ciekawszego. Wczesne wskazówki przychodzą w postaci gadżetów FBI, używanych do skanowania początkowej sceny morderstwa i wysyłania wskazówek z powrotem do Rosy, twojej przyjaciela w laboratorium, do analizy, ale gra ujawnia swój prawdziwy charakter dopiero wtedy, gdy broń zostanie dosłownie wyrwana z twojego ręka. Condemned to w rzeczywistości gra typu survival horror, i to szokująco brutalna. Gdyby TrustedReviews było prymitywnym i nieprzyjemnym miejscem, moglibyśmy opisać je jako pierwszoosobowe s***ter, ponieważ jest to zdecydowanie rodzaj gry w brązowych spodniach.


Po początkowej konfiguracji – tajemniczej ptasiej pladze, brutalnych włóczęgach, dziwnych seryjnych mordercach, których wrobiłeś w morderstwo – gra układa się w dość stabilny wzór. Wędrujesz przez różne przerażające, głęboko nieprzyjemne miejsca, używając różnych gadżetów do skanowania i obrazowania, aby odkryć wskazówki, będąc pod częstym atakiem różnych włóczęgów, bandytów, pijących, orzechów ubranych jak manekiny sklepowe i zdeprawowanych podziemi mutanty. Wszyscy ci czarujący towarzysze są wyposażeni w deski (z gwoździami lub śrubami według zachcianki lub zwyczaju), rury, młoty kowalskie, siekiery i – jeśli masz pecha – broń. Ty tymczasem jesteś uzbrojony we wszystko, co możesz wyrwać z scenerii lub wyrwać im z rąk. Kładzie to duży nacisk na walkę w zwarciu, w której gra wykorzystuje prosty, ale skuteczny system wyzwalaczy do uderzania i blokowania, a także kilka sprytnych kontr i przydatnych kopnięć. Jeśli naprawdę utkniesz, możesz nawet użyć paralizatora, aby zyskać trochę czasu – niezbędne, gdy zabierasz 2×4 z gwoździami do faceta pakującego załadowaną .45.


Teraz ta walka jest w rzeczywistości zaskakująco brutalna – w rzeczywistości może być na granicy ściskania żołądka – ale zbliżenie i osobiste podejście z pewnością sprawia, że ​​gra jest bardziej przerażająca. I w tym właśnie Condemned naprawdę punktuje: atmosfera. Podobnie jak Silent Hill, udaje mu się zrobić sztuczkę, która sprawia, że ​​banał jest naprawdę przerażający, ze wspaniałymi lokalizacjami – opuszczonymi budynkami, zamkniętym metrem dworce, upadające domy towarowe, biblioteki miejskie – wrogie dzięki świetnemu, nastrojowemu oświetleniu i wszechobecnym akcentom rozkład. Kiedy gra cię wciąga, jest to naprawdę denerwujące doświadczenie, podczas którego przedzierasz się przez w domu towarowym, puszczając latarkę po powierzchniach, wytężając każdy dźwięk lub widok ruch. Nastrojowa muzyka i spotowe efekty dźwiękowe są stale niepokojące i chociaż twoi napastnicy nie są diabelsko inteligentni, wszyscy mają swoje indywidualne strategie i sposoby, aby cię zaskoczyć. Nie jest to gra o prostych szokujących momentach w Doom 3, ale o narastającym strachu i momentach niekontrolowanej paniki. Kiedy to działa, jest bezwzględną maszyną strachu.


Jedynym problemem jest to, że nie zawsze działa. Niezależnie od tego, jak dobra jest atmosfera, nie da się ukryć, że gra pod spodem jest często uproszczona lub po prostu bezsensowna. Największym rozczarowaniem jest strona wykrywania rzeczy. Wszystkie te gadżety mogą zaimponować wzmocnionym CSI, ale jesteś głupio ograniczony w tym, gdzie możesz ich użyć i co możesz zrobić. Nie chodzi o to, że chcemy realistycznych badań kryminalistycznych – kto chce objąć każdy metr każdego pomieszczenia? Po prostu Condemned za bardzo prowadzi cię za nos. Użyj tutaj lasera. Zeskanuj to. Sfotografuj to. Rób to, co ci cholernie dobrze powiedziano. Nie musisz nawet zgadywać rozwoju fabuły ani budować teorii, aby je wyjaśnić. Zamiast tego jesteś na siłę karmiony wszystkim przez swoją mniej niż czarującą asystentkę, Rosę. Tam, gdzie Monolith mógł położyć większy nacisk na kreatywne rozwiązywanie zagadek lub pomysłowe wykrywanie, zamiast tego stworzył grę, która polega głównie na uderzaniu włóczęgów wokół głowy za pomocą rur. To przerażające, a te psychotyczne włóczęgi na to zasługują, ale nie można oprzeć się wrażeniu, że położono podwaliny pod coś lepszego.


Co więcej, jest tu kilka naprawdę głupich rzeczy z kluczem do otwartych drzwi. Dlaczego możesz otworzyć drzwi siekierą strażacką tylko wtedy, gdy są otoczone zapadającą się ścianką działową i masz młot? Dlaczego upadłe regały stanowią tak nieprzeniknioną barierę? Nawet fabuła ma swoje podejrzane momenty. Cała wrobiona przesłanka wydaje się żałośnie cienka, a późniejsze zmiany nie zawsze budzą łatwowierność.


I jeszcze jeden jęk: trwała wartość. Twoje czterdzieści funtów da ci tylko około dziesięciu godzin rozgrywki, a podczas gdy istnieją przedmioty kolekcjonerskie w stylu Capcom (martwe ptaków i kawałków metalu) musiałbyś być szczególnie zaangażowanym człowiekiem, aby brnąć po całej grze w poszukiwaniu im. Innymi słowy, Condemned praktycznie krzyczy „wynajmij mnie”, a nie „kup mnie”.


W takim przypadku naprawdę powinieneś posłuchać, pobiegnij do lokalnego Blockbuster i złap grę, tylko dlatego, że całe doświadczenie jest takie ponura, tak niepokojąca i – przede wszystkim – tak inna, że ​​jeśli masz szczęście, że masz Xboksa 360, musisz dać mu wir. W pewnym sensie Maybe Condemned to stracona okazja, ale przynajmniej Monolith podjął kroki, aby stworzyć coś wyjątkowego. W idealnym świecie byłby to odcinek pilotażowy, a teraz nie możemy się doczekać nowych, tańszych części do pobrania. W naszym świecie jest to jednak świetna gra do pożyczania, a nie posiadania.


"'Werdykt"'


Piekielnie przerażające doświadczenie, ale tylko częściowo satysfakcjonująca gra. Powinieneś w to zagrać, ale 40 funtów to dużo za ten przywilej.

Zaufany wynik

Recenzja Epson Stylus Office B40W

Recenzja Epson Stylus Office B40W

WerdyktKluczowe specyfikacjeCena recenzji: 86,15 £Kilku producentów drukarek atramentowych posunę...

Czytaj Więcej

Epson Stylus Photo PX710W

Epson Stylus Photo PX710W

WerdyktKluczowe specyfikacjeCena recenzji: £169,67Drukarki wielofunkcyjne skierowane do entuzjast...

Czytaj Więcej

BT opóźnia plany usunięcia Huawei z sieci EE

Sprzęt Huawei będzie nadal używany do zasilania sieci szkieletowej EE przez co najmniej najbliższ...

Czytaj Więcej

insta story