Tech reviews and news

Recenzja płyty głównej Asus P7P55D-E Premium

click fraud protection

Kluczowe specyfikacje

  • Cena recenzji: 218,33 £

Chociaż ewolucja jest ogólnie dobrą rzeczą, w branży PC oznacza to, że bez względu na to, jak drogie kupisz urządzenie, prawdopodobnie w ciągu roku stanie się nieaktualne. W większości przypadków możesz zaktualizować jeden lub dwa komponenty (szybszy procesor lub lepszą kartę graficzną) i przynajmniej wrócić na krzywą, jeśli nie przed nią. Jednak w niektórych przypadkach zachodzą zmiany tak fundamentalne, że warto poczekać z zakupem, aż staną się głównym nurtem.


W tej chwili o naszą uwagę walczą dwie takie rzekomo zmieniające zasady gry technologie: USB 3.0 (uaktualnienie z USB2) i SATA 6Gb/s (kontynuacja SATA 3Gb/s, nieoficjalnie i popularnie znanego jako SATA II). Jedną z pierwszych płyt głównych, które oferują oba, jest Asus P7P55D-E Premium, który jest bardzo podobny do nagradzanego P7P55D Deluxe. Czy jest to płyta główna, którą można kupić, jeśli chcesz, aby Twój następny komputer był przygotowany na przyszłość? Czytaj dalej, aby się dowiedzieć.



Podobnie jak w wersji Deluxe, otrzymujesz imponujący pakiet, który oprócz mostka karty graficznej SLI i kabli zawiera wspornik z dwoma portami USB 2 i portem eSATA. Najważniejszym wydarzeniem jest jednak ten sam przewodowy pilot do podkręcania, który znajduje się w P7P55D Deluxe. Porozmawiamy o tym później.


Na płycie głównej wizualnie prezentuje tę samą atrakcyjną mieszankę niebieskiego, białego i czarnego, która sprawiła, że ​​P7P55D tak wygląda, chociaż osobiście uważam, że MSI P55 GD65 nadal jest pod tym względem mistrzem. Asus ma też identyczny układ chłodzenia jak jego poprzednik, co nie jest niczym złym.

Jak sama nazwa wskazuje, ta płyta jest oparta na chipsecie Intel P55, kompatybilna z procesorami Socket 1156 Core i3, i5 oraz i7. Obok gniazda znajdują się cztery dwukanałowe gniazda pamięci, oznaczone kolorami, aby pokazać, który kanał jest który. Mogą one zająć do 16 GB pamięci DDR3 działającej z imponującym przetaktowaniem 2200 MHz, a przełącznik sprzętowy nad gniazdami zmienia maksymalne napięcie pamięci z 2 do 2,5 V. Kolejną cechą unikalną dla wysokiej klasy płyt Asus jest mały MemOK! przycisk, który rzekomo rozwiązuje problemy z pamięcią poprzez synchronizację „dowolnej pamięci”.


Do łączności z napędami jest pojedyncze, kątowe złącze EIDE, choć na szczęście nie ma go ani śladu po napędzie dyskietek. Porty SATA obok niego pokazują pierwszą znaczącą zmianę w stosunku do poprzedników; gdzie P7P55D Deluxe oferował osiem portów SATA 3 GB/s, teraz jest sześć niebieskich (cztery kątowe i dwa proste) w standardzie SATA 3Gb/s z kontrolera Intel na płycie głównej, połączone dwoma kątowymi szarymi portami SATA 6Gb/s firmy Marvel kontroler.

Dostarczone są dwa kable SATA 6 Gb/s, ale są one zasadniczo identyczne ze starszymi kablami SATA 3 Gb/s (wersja 2.6) – z wyjątkiem tego, że zwiększona czułość nowszego standardu na tłumienie i jitter ze względu na wyższe częstotliwości danych, długość kabla jest ograniczona do jednego metr.

Niestety w naszych testach z dyskiem twardym SATA 6 Gb/s, 3,5-calowym dyskiem Seagate Barracuda XT, odnotowaliśmy znikome różnice między korzystaniem z dwóch interfejsów pomimo podwojenia teoretycznego przepustowość łącza. Prostym faktem było to, że w większości scenariuszy dysk nie nasycał nawet przepustowości oferowanej przez starszy standard SATA. Dopóki technologia dysków twardych nie rozwinie się odpowiednio lub szybsze dyski SSD na rynku osiągną wsparcie dla SATA Interfejs 6Gb/s, nie ma praktycznego powodu, żeby się na to zdecydować – choć oczywiście warto mieć na zabezpieczenie na przyszłość.


Na pierwszy rzut oka tylne porty I/O P7P55D-E Premium pozostają identyczne jak w serii innych niż E. Mamy trochę retrospekcji z dwoma portami PS2, a następnie poręcznym przyciskiem Clear-CMOS (który jest replikowany jako przycisk otworkowy na pilocie TurboV). Obok znajdują się dwa porty USB w kolorze niebieskim, optyczne i cyfrowe wyjścia audio, sześć czarnych portów USB, dwa porty Gigabit Ethernet, port FireWire i wreszcie sześć analogowych gniazd audio 3,5 mm.

Porty USB w kolorze niebieskim oznaczają, że są one kompatybilne z wersją 3.0, a w przeciwieństwie do nowego standardu SATA, następca USB 2 robi ogromną różnicę w wydajności teraz. Pomimo tego, że Asus jest daleko od teoretycznej przewagi „10 razy szybszej” na froncie swojego opakowania, można spodziewać się pięciokrotnego wzrostu w świecie rzeczywistym na obecnym sprzęcie. Inne korzyści obejmują zwiększone dostarczanie mocy i dwukierunkową komunikację danych. Aby dowiedzieć się więcej i uzyskać pełne podsumowanie wydajności, spójrz na nasze Recenzja dysku twardego Buffalo DriveStation HD-HXU3 USB 3.0.


Jedna z naszych jedynych skarg dotyczących oryginału P7P55D Deluxe było to, że brakowało natywnych złączy eSATA, obawy, które P7P55D-E Premium nieco łagodzi dzięki portom USB 3.0. Ponieważ jednak USB wymaga również zgodnych dysków, fajnie byłoby mieć co najmniej jeden port eSATA na samej płycie głównej, a nie na wsporniku.

Gniazda kart rozszerzeń to kolejny obszar, który uległ drastycznej zmianie, ponieważ liczba gniazd PCIe 2.0 x16 została zmniejszona z trzech do dwóch. Oba gniazda PCIe 1x zostały również zamienione dwoma standardowymi gniazdami PCI na zewnątrz płyta, co oznacza, że ​​nie stracisz żadnego z bardziej nowoczesnych slotów podczas instalacji pojedynczej grafiki z dwoma slotami karta.


Zanim przejdziemy do BIOS-u, warto wspomnieć o kilku innych funkcjach, które zaimplementował Asus. Złącza Q ułatwiają podłączenie niewygodnych kabli do diod LED stanu i zasilania/resetowania, łącząc je w jednym wyjmowanym bloku. Przyciski obu tych ostatnich funkcji są również podświetlone na czerwono i żółto i, podobnie jak wspomniany wcześniej przycisk Clear CMOS na płycie I/O, są one również replikowane na pilocie.

Pilot TurboV Asusa to świetna mała innowacja, chociaż brakuje mu wyświetlacza LCD, który można znaleźć na niektórych płytach Republic of Gamers (ROG) firmy. Przewodowe urządzenie podłącza się do niestandardowego gniazda nad procesorem i wychodzi przez dedykowany otwór w płycie I/O, pozostawiając około dwóch metrów kabla do zabawy. Z przodu górny przycisk może być używany do włączania i wyłączania komputera, podczas gdy następne trzy przełączniki między różnymi stanami Turbo (podkręconym) i mają odpowiednie diody LED wskazujące, który tryb jesteś w. Przyciski plus i minus zwiększają lub zmniejszają częstotliwość taktowania o 1 MHz (i mogą być używane w trakcie gry), podczas gdy przyciski trybu ręcznego i automatycznego ustawiają oszczędność energii w porównaniu z wydajnością. Wykończeniem jest wspomniany wcześniej przycisk otworkowy z tyłu, który ustawia CMOS na ustawienia domyślne.

Po stronie oprogramowania mamy wbudowany system operacyjny typu instant-boot z pamięcią flash w postaci Express Gate firmy Asus. Uruchamia się w krótszym czasie niż powiedzenie „wujek” i zapewnia przyjemny wizualnie interfejs dla najczęstszych podstawowe zadania, do których możesz chcieć używać komputera, takie jak przeglądanie sieci, przeglądanie zdjęć i tworzenie Skype wzywa.


Jeśli chodzi o BIOS, pozostaje on zasadniczo niezmieniony od poprzednich iteracji, co oznacza, że ​​jest dość logiczny i oferuje prawdziwą górę opcji i poprawek. Dla entuzjastów A.i. Menu Tweaker i Narzędzia to miejsca, w których warto się zatrzymać, ponieważ to pierwsze oferuje mnóstwo automatyczne i ręczne ustawienia podkręcania, podczas gdy to drugie pozwala zapisać je w ośmiu różnych profile.

Używając Core i5 750, mieliśmy nadzieję na taką wydajność przetaktowywania, jaką uzyskaliśmy Płyta główna Asus Sabertooth 55i TUF (co pozwoliło na BLCK 200 MHz, co dało nam ponad 4 GHz), ale niestety byliśmy rozczarowani. P7P55D-E Premium cierpiał na to samo ograniczenie, co P7P55D Deluxe, co oznaczało, że nie mogliśmy osiągnąć tych magicznych 4GHz i wszystkie rdzenie pozostały stabilne bez zmiany napięcia. W tym przypadku najwyższa prędkość magistrali, z jaką mogła sobie poradzić płyta główna, wyniosła 190, co dało nam 3,8 GHz.

Jeśli chodzi o wartość, wybór, czy kupić P7P55D-E Premium (218 funtów), czy P7P55D Premium (około 190 funtów), jest oczywisty, ponieważ ten ostatni ma SATA6Gb/s, ale brakuje mu USB 3.0. Za różnicę 28 funtów posiadanie USB 3.0 jest zdecydowanie tego warte, choć prawdopodobnie szkoda, że ​​tam nie jest płytą z US B3.0 i bez SATA 6 GB/s, ponieważ ta ostatnia wydaje się mało korzystna (powinna w najbliższej przyszłości zaistnieć pomimo).


Ogólnie rzecz biorąc, radzimy po prostu poczekać, ponieważ wiele innych płyt głównych pojawi się z połączeniem USB 3.0 i SATA 6 Gb/s w modelu P7P55D-E Premium. w ciągu najbliższych kilku tygodni, a VIA powinna wkrótce wypuścić bardziej zaawansowany kontroler USB 3.0 niż obecnie używany NEC, dając cztery porty USB 3.0 zamiast dwóch. Jeśli ty robić chcesz kupić teraz, inną opcją jest zakup P7P55D Deluxe za około 160 funtów i po prostu dodanie karty PCI-Express USB 3.0 w późniejszym terminie, chociaż może to wpłynąć na wydajność.

Werdykt


Chociaż nie jesteśmy pod wrażeniem wydajności SATA 6 Gb/s na dostępnych dyskach, USB 3.0 zapewnia ogromny skok wydajności w porównaniu do swojego poprzednika. Jednak, chociaż Asus P7P55D-E Premium jest świetnym wszechstronnym urządzeniem z kilkoma doskonałymi funkcjami i oczywistym zabezpieczeniem na przyszłość, nie możemy oprzeć się wrażeniu, że nie jest to warte 50 funtów premii, których obecnie wymaga od płyt takich jak doskonały P7P55D Deluxe. W rzeczywistości radzilibyśmy wstrzymać się, jeśli możesz; dobre rzeczy przychodzą do tych którzy czekają.


Wyrok śmierci na iPhone'a 6? Co musisz wiedzieć o ukrytej epidemii „choroby dotykowej”

Czy Twój iPhone 6 lub iPhone 6 Plus znajduje się w celi śmierci? Oto, co musisz wiedzieć o chorob...

Czytaj Więcej

Recenzja systemu Ruark R5 High Fidelity

Recenzja systemu Ruark R5 High Fidelity

WerdyktPo naprawieniu kilku problemów, które mieliśmy na początku, z większą pewnością stwierdzim...

Czytaj Więcej

Quake Champions - wszystko, co do tej pory wiemy

Quake Champions - wszystko, co do tej pory wiemy

Aż trudno uwierzyć, że minęła już ponad dekada, odkąd ostatni duży tytuł Quake pojawił się na sce...

Czytaj Więcej

insta story