Tech reviews and news

HP ProBook 4510s-NX613EA

click fraud protection

Werdykt

Kluczowe specyfikacje

  • Cena recenzji: 533,97 £

Seria HP ProBook z pewnością robi wrażenie. Jest to nie tylko bardzo dobry stosunek jakości do ceny – w 15,6-calowym NX613EA otrzymujesz wydajny procesor Core 2 Duo 2,1 GHz, 3 GB pamięci RAM, dysk twardy o pojemności 320 GB i mnóstwo dodatków za jedyne 470 GBP bez VAT – jak na laptopa biznesowego jest też całkiem wizualnie pociągający.

Zanim jeszcze otworzysz 4510s, jego solidna, bezwstydnie kwadratowa obudowa stanowi wyraźny kontrast w stosunku do większości maszyn mobilnych z ich krzywymi i zwężającymi się krawędziami. Niestety, błyszcząca czarna pokrywa, choć wygląda ładnie, zbiera odciski palców jak zespół CSI po potrójnym zabójstwie. Jak na nasz gust, jest też trochę za dużo ugięcia w kierunku środka pokrywy.


Otwarcie laptopa odsłania ładnie wyglądające, całkowicie czarne wnętrze. To nie jest nudny, brzydki wygląd większości tanich laptopów, choć nie jest to też cud projektowy. W błyszczącej ramce znajduje się kamera internetowa o rozdzielczości 2,0 megapiksela, a pod jej dolną krawędzią znajduje się podniesiona metalowa kratka ze srebrnym przyciskiem skrótu i ​​przyciskiem zasilania, które są gustownie podświetlone na niebiesko.



Pod metalową maskownicą znajduje się klawiatura w stylu izolacji, którą HP, podobnie jak Apple, określa jako „chicklet”. Klawisze są nieco mniejsze niż zwykliśmy widzieć na laptopach HP, ale jak zwykle nadal są bardzo wygodne, a nowy projekt pozwala na dużą separację kluczy. Nieco węższy niż zwykle lewy klawisz Ctrl to jedyny kompromis w układzie, ale jest to niewielka niedogodność, biorąc pod uwagę również pełną klawiaturę numeryczną. Zasadniczo jest to bardzo dobra klawiatura, która zapewnia również doskonałe wyczucie dotykowe.


Poniżej doskonałej klawiatury znajduje się podniesiona podpórka pod nadgarstek pokryta miękkim w dotyku tworzywem sztucznym; efekt utrzymywał się na touchpadzie i jego przyciskach. Niestety to wykończenie naprawdę pokazuje smar, więc jest prawie tak samo złe jak pokrywa, która nie jest idealna w laptopie biznesowym, który może być dzielony między różne osoby. Wygląda i czuje się ładnie, ale niekoniecznie jest praktyczny.

Mimo to wpuszczany touchpad jest przyjemny w użyciu i jest umieszczony tak, że dłonie nie dotkną go przypadkowo podczas pisania. Podobnych pochwał nie można wylać na jego guziki. Chociaż są dobrze ustawione, czują się odrobinę luźne i nieprecyzyjne. Jakość wykonania reszty maszyny jest jednak całkiem dobra, pomimo wspomnianej wcześniej giętkiej pokrywy, co jest tylko drobnym zarzutem.

W 4510s jest mnóstwo łączności. Po lewej stronie znajdziesz port Gigabit Ethernet, gniazdo ExpressCard 34 mm (chociaż idealnie wolelibyśmy gniazdo 54 mm na maszynie tej wielkości) i dwa porty USB, oprócz VGA i HDMI do wideo. HDMI jest dość rzadkie w laptopie biznesowym, więc jego włączenie tutaj jest miłym dodatkiem.

Z przodu znajduje się przełącznik bezprzewodowy ze wskaźnikiem LED, czytnik kart, który odczyta zwykłe podejrzane karty (SD/HC, MMC, MS/Pro i xD) oraz podwójne gniazda słuchawkowe i mikrofonowe 3,5 mm. Wreszcie po prawej mamy kolejne dwa porty USB, ładującą tackę nagrywarkę DVD LightScribe i wtyczkę zasilania.


Na szczęście, zgodnie z aspiracjami biznesowymi, ekran LCD ProBooka o przekątnej 15,6 cala i proporcji 16:9 ma matowe wykończenie, co eliminuje odblaski i odbicia. Szczerze chcielibyśmy, aby producenci stosowali to podejście częściej niż błyszczące lustra, które można znaleźć w wielu laptopach konsumenckich.

Zgodnie z oczekiwaniami, ekran 1366 x 768 boryka się z typowymi pułapkami dla laptopów, w tym ze słabymi kątami widzenia i dużą zmianą kontrastu. Spad podświetlenia prawie nie istnieje, a pasy są minimalne, ale mały tekst nie jest tak ostry, jak byśmy chcieli. Ogólnie jest to dość przeciętny ekran, ale z pewnością wystarczająco dobry na zamierzony rynek.


Podobnie głośniki nie są wyjątkowe, zniekształcając nawet przy dość niskiej maksymalnej głośności i produkują boleśnie metaliczny bas, ale sprawdzają się w przypadku dźwięków Windows i okazjonalnych online wideo.

Wewnątrz znajdziesz procesor Intel Core 2 Duo T6570 działający z częstotliwością 2,1 GHz z magistralą FSB 800 MHz. Chociaż ten procesor robi się nieco długi w zębie, z pewnością jest więcej niż odpowiedni dla każdego zadania biznesowego lub multimedialnego, które chciałbyś rzucić. Jest to wspierane przez 3 GB pamięci RAM, która choć mało hojna, to więcej niż 32-bitowa wersja Windows XP Professional, która musi być szczęśliwa.


Tak, dobrze to przeczytałeś: w miesiącu, w którym wychodzi Windows 7, mamy laptopa z dziewięcioletnim systemem operacyjnym (chociaż dołączony jest dysk z aktualizacją Vista Business). Oczywiście tak właśnie będzie chciało wielu konsumentów biznesowych; po pierwsze, nawet teraz jest sporo drukarek i innych starszych urządzeń, które nadal nie mają sterowników Vista. Warto jednak zauważyć, że aby uzyskać XP zamiast Vista Business, musisz być prawdziwą firmą i „oczekuje się” zamówienia co najmniej 25 systemów z tym samym obrazem systemu operacyjnego rocznie. Windows 7 powinien być również dostępny po uruchomieniu.

Jeśli chodzi o pamięć masową, dostępna jest duża ilość z dyskiem 320 GB. Chociaż HP podaje prędkość dysku jako 7200 obr./min na swojej brytyjskiej stronie internetowej, jest to prawdopodobnie błąd, ponieważ nasza próbka ProBook była dostarczana ze standardowym dyskiem 5400 obr./min. Jednak dużym plusem jest 3D DriveGuard firmy HP. Łączy to materiał amortyzujący wstrząsy, magnezową klatkę napędową i akcelerometr, który blokuje głowice napędu po wykryciu ruchu. Jest to wysoki poziom ochrony dysku z ruchomymi częściami, zwłaszcza w tak tanim laptopie.

Tymczasem grafika jest obsługiwana przez zwykły zintegrowany układ Intel GMA X4500M HD. Wyobrażamy sobie, że jednym z głównych powodów popularności tego chipa w biznesie komputerów przenośnych jest nie tylko jego taniość i pozwala na doskonałą żywotność baterii, ale także dlatego, że jest tak słaba, że ​​dosłownie nie pozwoli Ci grać w żadne najnowsze gry 3D w Twojej firmie maszyna.


Łączność bezprzewodowa w tym HP jest dobrze zgodna ze specyfikacją, z dostępnymi technologiami bezprzewodowymi Intel 802.11n i Bluetooth 2.0. W połączeniu z Gigabit Ethernet do sieci przewodowych, 4510s powinny łatwo zintegrować się z dowolnym ekosystemem biurowym.


Przyglądając się bliżej jego funkcjom biznesowym, nie jest zaskoczeniem, że w tej maszynie nie ma modułu Trusted Platform Module (TPM). Jest to funkcja zarezerwowana zwykle dla droższych maszyn skierowanych do dużych firm korporacyjnych, podczas gdy naturalnym domem ProBooka są małe firmy.

Mniej wybaczalny jest brak czytnika linii papilarnych, który jest prawdopodobnie minimum, jakiego można by się spodziewać pod względem funkcji bezpieczeństwa. Poza 3D DriveGuard jedyną godną uwagi funkcją zorientowaną na biznes jest FastCharge, która pobiera opłaty poziom naładowania baterii do około 90 procent w tyle samo minut – to cecha, która sprawiła, że ​​nasze baterie testowały dużo łatwiej!


Z przodu oprogramowania znajduje się pakiet HP Protect Tools Security, który oferuje narzędzia administracyjne (w tym dostęp do poszczególnych urządzeń), tworzenie kopii zapasowych, szyfrowanie dysków, a nawet ustawienia systemu BIOS z poziomu systemu Windows. Niewiele jest tutaj, co nie jest dostępne w komercyjnych pakietach oprogramowania, ale jest wszechstronne i łatwe w użyciu, a posiadanie tego wszystkiego wstępnie zainstalowanego jest całkiem przydatne.

Prawdopodobnie najbardziej imponującym aspektem ProBooka jest żywotność baterii. W pełni wykorzystuje swój sześcioogniwowy akumulator (47 Wh), zapewniając nieco ponad cztery godziny w półintensywnym teście produktywności. W bardziej konserwatywnym teście czytnika ten laptop osiągnął jeszcze bardziej imponujące pięć i pół godziny; liczba, która plasuje go w czołówce laptopów pozbawionych procesorów ULV lub wydłużonych baterii.

Werdykt


Wraz z HP ProBook 4510s otrzymujesz maszynę, która oferuje doskonałą żywotność baterii i przyzwoity stosunek jakości do ceny. Jednak błyszcząca pokrywa i przyciągająca tłuszcz podpórka pod nadgarstki nie są idealne w maszynie biznesowej, podczas gdy czytnik linii papilarnych jest pominięciem. Jest tu duży potencjał, ale HP musi bardziej skupić się na tym, aby ProBook był prawdziwym rywalem.




W przeciwieństwie do innych witryn, każdy laptop, który sprawdzamy, dokładnie testujemy przez dłuższy czas. Używamy standardowych testów branżowych, aby właściwie porównywać funkcje. Zawsze powiemy Ci, co znajdziemy. Nigdy, przenigdy nie przyjmujemy pieniędzy za recenzję produktu.

Dowiedz się więcej o tym, jak testujemy w naszej polityce etycznej.

Używany jako nasz główny laptop w okresie przeglądu

Testowany przez co najmniej tydzień

Wykorzystano spójne testy porównawcze do uczciwych porównań z innymi laptopami

Sprawdzone przy użyciu szanowanych wzorców branżowych i rzeczywistego użytkowania

Zaufany wynik

Asystent Google może teraz poprawnie wymawiać imiona znajomych

Asystent Google rozwiązuje często niezręczne problemy z poprawnym wymawianiem nazw. Wszystko, co ...

Czytaj Więcej

Jak skonfigurować i używać trackera AirTag na swoim iPhonie

Jak skonfigurować i używać trackera AirTag na swoim iPhonie

Firma Apple w końcu ogłosiła AirTag i możesz teraz zamówić dla siebie fałszywy tracker przedmiotó...

Czytaj Więcej

Subwoofer SW-5 firmy Audio Pro dodaje więcej basów do serii głośników bezprzewodowych

Audio Pro ogłosiło subwoofer SW-5, kompaktowy subwoofer stworzony do połączenia z nimi głośnik be...

Czytaj Więcej

insta story