Tech reviews and news

Dying Light 2 Stay Human Review

click fraud protection

Werdykt

Świetnie się bawiłem z Dying Light 2, głównie dzięki fantastycznej platformówce parkour i wciągającej historii, którą można ukształtować dzięki twoim decyzjom w grze. Ci, którzy mają nadzieję na przerażającego slashera zombie, prawdopodobnie będą rozczarowani, ale dreszczyk emocji Ucieczka przed hordą zombie, skacząc z dachu na dach, zapewnia, że ​​nadal jest to ekscytujące gra akcji.

Plusy

  • Platformówka Parkour jest niesamowicie zabawna
  • Miasto z otwartym światem to świetny plac zabaw
  • Twoje decyzje kształtują historię
  • Świetna obsada postaci

Cons

  • Walka jest trafiona i chybiona
  • Zegar odporności będzie dzielił
  • Nie dość przerażający dla fanów horrorów

Dostępność

  • Wielka BrytaniaSugerowana cena detaliczna: 54,99 GBP

Kluczowe cechy

  • Gatunek: RPG akcjiNie oczekuj, że Dying Light 2 będzie horrorem, ponieważ bardziej skłania się w stronę gatunku RPG akcji ze względu na duży nacisk na platformę.
  • Data wydania: 4 lutego 2022Dying Light 2 pojawi się na większości platform w lutym 2022 roku, a na Nintendo Switch pojawi się jeszcze w tym roku.
  • Platformy: PC, Nintendo Switch, PS4, PS5, Xbox One i Xbox Series X/S

Wstęp

Dying Light 2 może z pozoru wyglądać jak przeciętny pogromca zombie, ale wyróżnia się spośród takich jak Resident Evil Village oraz Powrót 4 Krew dzięki rozbudowanemu systemowi parkour.

Gdy nieumarli wędrują po ulicach, najlepszą opcją na przetrwanie jest trzymanie się dachów, co pozwala skakać z budynku do budynku i wspinać się na najwyższe drapacze chmur w zasięgu wzroku. Nie spodziewałbyś się, że gra o zombie będzie zawierać jedną z absolutnie najlepszych platformówek z perspektywy pierwszej osoby, ale oto jesteśmy.

W grze występuje nawet cykl dnia i nocy, w którym zombie stają się bardziej wrogie i niebezpieczne w nocy, a w ciągu dnia chowają się w budynkach, aby uniemożliwić ci plądrowanie łupów.

Może to brzmieć bardzo znajomo dla tych, którzy grali w oryginał Umierające światło, ale z zupełnie nową historią i bohaterem, a także większym naciskiem na akcję niż horror, Dying Light 2 wydaje się zupełnie inną bestią. Po trafieniu w napisy z 33-godzinną rozgrywką za pasem, oto moje przemyślenia.

Fabuła

  • Prosta, ale wciągająca historia 
  • Świetna obsada postaci 
  • Twoje decyzje mają wpływ

Dying Light 2 skupia się na nowym bohaterze o imieniu Aiden, który przemierza postapokaliptyczny świat w poszukiwaniu swojej siostry Mii. Seria banalnych retrospekcji pokazuje nam, że barbarzyński naukowiec Waltz przeprowadzał eksperymenty naukowe na Aidenie i Mii, gdy byli młodzi. Dwoje rodzeństwa zostaje ostatecznie rozdzielone, a Aiden spędza resztę życia na próbie wyśledzenia swojej siostry, jednocześnie obsesyjnie szukając zemsty na Waltz.

Ten główny wątek fabularny jest dość prosty, rozwija się w ślimaczym tempie przez 30-godzinną kampanię. W międzyczasie Aiden zostaje uwikłany w konflikty różnych frakcji w fikcyjnej europejskiej metropolii, wykonując zadania w zamian za informacje o miejscu pobytu Waltza.

Widok miasta w Dying Light 2

Wraz z wybuchem epidemii zombie, który miał miejsce kilka lat temu, ocaleni rozpoczęli odbudowę miasta z wysokimi wiatrakami działającymi jako główne źródło mocy i katedra przekształcona w hotspot społeczności, wypełniony rodzinami, handlarzami i pobieżnymi bandyci. W średniowiecznym klimacie miasta czujesz się, jakbyś wkroczył w grę fantasy, podobną do The Elder Scrolls lub Fallout, a zatem jest bardziej pamiętny i mniej ponury niż większość fikcyjnych postapokaliptycznych nieużytki.

Miasto jest w trakcie przeciągania liny między dwiema frakcjami: Wolnym Ludem i Strażnikami Pokoju. Pierwsza z nich przyjmuje podejście komunistyczne, z mieszkańcami pozwalali na dużą swobodę i wszyscy mają podobny status w społeczności. Tymczasem Strażnicy Pokoju są bardziej wojowniczy, używają tatuaży, aby przypisać każdemu członkowi stopień w swoim klanie i ubierają się w zastraszającą zbroję.

W całej historii będziesz musiał wykonywać misje dla obu walczących frakcji, ale w końcu zostaniesz skonfrontowany dzięki konsekwentnym decyzjom, które mogą mieć ogromny wpływ na sukces każdej frakcji, a także los postaci zaangażowany.

Postacie w Dying Light 2

To tutaj naprawdę błyszczy Dying Light 2, ponieważ zawiera wiele wciągających postaci o kontrastujących osobowościach i przekonaniach. Deweloper Techland sprytnie rozłożył wprowadzenie każdej postaci, pozwalając ci nawiązać więzi z każdą osobą przed spotkaniem z następną. Niektóre postacie dołączą do misji z tobą, podczas gdy inne będą rozmawiać z tobą przez krótkofalówkę w bezpiecznej odległości od zombie.

Naprawdę zależało mi na losie każdej postaci, dzięki czemu każda decyzja oparta na fabule miała jeszcze większy wpływ. Oczywiście niektóre postacie są skłonne dźgnąć cię również w plecy, więc siedzenie na płocie i bycie miłym dla wszystkich niekoniecznie zakończy się sukcesem.

Platformówka Parkour

  • Doskonała platformówka z perspektywy pierwszej osoby 
  • Miernik wytrzymałości sprawia, że ​​wspinaczka jest wyzwaniem
  • Może odblokowywać kolejne umiejętności w miarę postępów

Techland wykonał świetną robotę, czyniąc z tego wciągającego postapokaliptycznego świata niezapomniane i oszałamiające wizualnie miejsce, ale nie tylko warto na niego patrzeć. Miasto jest również fantastycznym placem zabaw dla umiejętności parkour platformowych, gdy przeskakujesz rury kanalizacyjne, zeskakujesz ze słupów i przeskakujesz z dachu na dach, przemierzając mapę.

W przeciwieństwie do gier Uncharted lub starych gier Assassin’s Creed, w których można było wspinać się tylko po określonych konstrukcjach, Dying Light 2 pozornie pozwala chwycić dowolną półkę wystającą ze ściany lub konstrukcji. Aby jednak wspinaczka nie stała się zbyt łatwa, Techland wprowadził miernik wytrzymałości, który się wyczerpuje z biegiem czasu – spędź zbyt długo wisząc z boku budynku, a wpadniesz w hordę zombie poniżej.

Wspinaczka w Dying Light 2

Przy ograniczonych opcjach szybkiej podróży jesteś zmuszony spędzić dużą część gry na przemieszczaniu się między zadaniami, ale tak bardzo podobało mi się wolne bieganie tutaj, że nigdy mi to nie przeszkadzało. Będziesz także mógł odblokować dodatkowe umiejętności do swobodnego biegania w dalszej części gry, takie jak bieganie po ścianach i przesuwanie pod nisko zawieszonymi rurami, co pomogło zachować świeżość podestu od początku do końca. Gra również sprytnie wykorzystuje żółty kolor, aby delikatnie popchnąć gracza we właściwym kierunku.

Dying Light 2 jest podzielony na dwie oddzielne mapy otwartego świata. Pierwszym z nich jest właściwie przedmieście, ze średnimi budynkami, na które dość łatwo się wspinać. Drewniane deski wypełnią również lukę między budynkami, zmniejszając potrzebę wykonywania śmiertelnych skoków. Zasadniczo jest to idealne środowisko do doskonalenia umiejętności platformowych, a jednocześnie wystarczająco trudne, aby sprawiać przyjemność.

Ale rozwiń historię wystarczająco daleko, a dotrzesz do centrum miasta, które jest pełne przeszywających chmury drapaczy chmur, aby zwiększyć dziesięciokrotnie trudność platformówki. Na szczęście w tym momencie otrzymujesz szybowiec, który pozwala szybować między budynkami, aż pasek wytrzymałości osiągnie zero. Naprawdę podobała mi się decyzja o zmianie otoczenia, zapobiegająca znużeniu mapy otwartego świata przed napisami końcowymi.

Szybowce w Dying Light 2

Techland wyraźnie zdaje sobie sprawę, że platformówka parkour jest największą siłą Dying Light 2, ponieważ jest zawarty w wielu misjach fabularnych, a licznik czasu od czasu do czasu testuje twoje prędkość. To były moje ulubione misje w grze, nawet jeśli mają niewiele wspólnego z zombie.

Oczywiście umiejętności parkour od czasu do czasu dobrze komponują się ze spotkaniami z zombie. Jeśli w nocy zostaniesz zauważony przez zombie Wyjca, duża gromada zarażonych zacznie cię ścigać, a z biegiem czasu do pościgu dołączą potężniejsi mięsożercy.

Przy tak wielu zombie uciekających na twoją stronę najlepszą opcją jest zwykle ucieczka i znalezienie najbliższej lokalizacji z ochroną przed promieniowaniem UV. Zrób skok, a istnieje duża szansa, że ​​zostaniesz rozszarpany na kawałki. Udało mi się jednak z łatwością uciec od większości pościgów i nie było wielu konsekwencji, jeśli mi się nie udało, ponieważ automatyczne zapisy są tak częste.

Światła UV w Dying Light 2

Decyzja Techlandu o ograniczeniu użycia ultrapotężnych zombie Volatile sprawiła, że ​​Dying Light 2 jest mniej przerażający niż jego poprzednik. Na ulicach wciąż czai się wiele innych potężnych zombie, ale zwykle łatwo je unikaj, zwłaszcza jeśli zrezygnujesz z premii za punkty doświadczenia i wypełnisz swoje cele podczas dzień.

Zamiast strachu przed zombie podgryzającym twój mózg, największym powodem unikania ciemności jest tykający zegar na ekranie, który sygnalizuje twoją odporność, odkąd Aiden został wcześniej ugryziony przez zombie. Spędź zbyt długo w ciemności, a zamienisz się w zombie i natkniesz się na ekran „game over”. Chociaż ta funkcja ładnie łączy się z fabułą i najwyraźniej została wprowadzona, aby zwiększyć napięcie, okazała się niezwykle frustrująca, gdy próbowałem eksplorować obszary w nocy. Na szczęście możesz wydłużyć licznik odporności na później w kampanii, ale nadal widzę, że jest to niezwykle dzieląca funkcja.

Dying Light 2 stara się, aby nocne wyprawy były bardziej kuszące, ułatwiając dostęp do miejsc do zrabowania, ale rzadko uważałem, że łupy są warte zachodu, poza dziwną skrzynią, która zwiększa twoje zdrowie i wytrzymałość słupy. Ponieważ możesz łatwo uniknąć przerażenia, trzymając się godzin dziennych, Dying Light 2 przypomina bardziej przygodową grę RPG niż horror – nie przeszkadzało mi to, ale rozumiem frustrację dla tych, którzy kochali ten aspekt horroru poprzednik.

Walka

  • Walka typu hack-and-slash jest prosta
  • Spotkania z bossami to słaby punkt
  • Może tworzyć zarówno broń, jak i przedmioty z łupów

Kiedy nie pokazujesz swoich umiejętności parkour, najprawdopodobniej będziesz hakować i ciąć bandytów i zombie. Muszę powiedzieć, że w większości walka była dla mnie trafiona i chybiona. Każdy, kto grał w The Elder Scrolls lub Fallout, powinien dobrze wiedzieć, jak wygląda pierwsza osoba działa tutaj walka, ponieważ naciśnięcie spustu kontrolera spowoduje, że twoja postać uderzy wroga w przód.

Techland uczynił to trochę bardziej złożonym, dodając funkcje unikania i blokowania, ale to drugie wymaga tak doskonałego wyczucia czasu, aby wykonać ugięcie, że rzadko było to warte ryzyko. Możesz także odblokować więcej ruchów w miarę zdobywania kolejnych poziomów, takich jak odrzucanie wrogów na bok i skakanie w powietrze, aby wykonać miażdżący nos kopniak z wyskoku, chociaż uważam, że koktajle Mołotowa i standardowe ataki wręcz to znacznie więcej efektywny.

Walka Dying Light 2

To powiedziawszy, walka nadal wydawała się powtarzalna podczas mojej gry, z niewielką różnorodnością typów zombie, a ludzcy wrogowie na ogół zachowują się tak samo, z wyjątkiem łuczników i brutali z toporami. Jest kilka spotkań z bossami, ale osobiście uważam, że są to słabe punkty Dying Light 2, ponieważ wrogowie byli albo zbyt powolni, by okazać się trudnymi, albo spamowali te same ataki, jak irytujący Street Fighter Nowicjusz.

To powiedziawszy, animacje walki są tak satysfakcjonujące, że nadal podobało mi się większość potyczek. Cięcie ostrym nożem odetnie kończynę zombie, a nawet wyrzuci jego głowę w powietrze – jest tak krwawe i makabryczne, na jakie można mieć nadzieję od slashera zombie. Możliwość modyfikowania broni pozwala również podpalać wrogów, co może sczernić ich zgniłe mięso jak rozgotowana pizza.

Łuk i strzała

Podobała mi się możliwość tworzenia dodatkowej broni, takiej jak koktajle Mołotowa i granaty, co również stanowiło zachętę do najeżdżania szafek na dodatkowe zapasy. Możesz także ulepszać swoje przepisy rzemieślnicze, aby tworzyć wydajniejszą broń, apteczki i wytrychy, dając graczowi poczucie postępu w całej kampanii.

Byłem trochę rozczarowany, że dostajesz drzewka umiejętności tylko do parkouru i walki. Techland mógł jeszcze głębiej zagłębić się w gatunek RPG, wprowadzając więcej ulepszeń, takich jak ukrywanie się, rzemiosło i charyzma, ale doceniam również to, że Dying Light 2 skorzystało na intensywnym skupieniu się na biegu swobodnym platformowanie.

Grafika i prezentacja 

  • Jedna z najlepiej wyglądających gier?
  • Obsługuje ray tracing przez Nvidia RTX
  • Bardzo mało problemów technicznych

Grafika w Dying Light 2 zrobiła na mnie duże wrażenie, a Techland wybrał jasną paletę kolorów, aby wyglądała o wiele bardziej przyciągająco wzrok niż większość gier o zombie.

Trzymaj się ulic, a zobaczysz szare pustkowie z tłumami zarażonych, ale zabierz się do dachy, a Twoje oczy zostaną potraktowane soczystą zielenią, na której rosną rośliny i drzewa Budynki. Na dachach znajdziesz nawet ocalałych, którzy uprawiają zboża i mają tendencję do pszczelich uli, tworząc charakterystyczną metropolię, która z pewnością na długo pozostanie w pamięci.

Wiatrak w postapokaliptycznym mieście

Dbałość o szczegóły jest uderzająca w Dying Light 2, a migotanie oka szybko pokazuje emocje stan postaci i subtelne rekwizyty umieszczone w pokoju postaci, aby zapewnić wgląd w jej osobowość.

To jedna z najlepiej wyglądających gier, w jakie grałem, i to tylko w rozdzielczości 1440p na moim komputerze. Dying Light jest dostępny do grania w 4K zarówno na konsolach, jak i PC, a nawet obsługuje śledzenie promieni jeśli posiadasz kartę graficzną Nvidia RTX.

Zamierające światło 2

Byłem również pod wrażeniem tego, jak niewiele problemów technicznych napotkałem podczas mojej 33-godzinnej rozgrywki. Musiałem ponownie uruchamiać grę dwa razy po tym, jak moja postać utknęła w środowisku, ale automatyczne zapisy są tutaj tak częste, że nigdy nie straciłem żadnego postępu.

Dying Light 2 zawiera system kooperacji, który pozwala grać u boku przyjaciela przez większość kampanii. Niestety nie mogłem wypróbować tej funkcji podczas procesu sprawdzania. Warto również zauważyć, że nie ma tutaj trybu PvP, w przeciwieństwie do oryginalnej gry, chociaż Techland obiecał, że trwają prace nad nieokreśloną zawartością popremierową.

Najnowsze oferty

Czy powinieneś to kupić?

Chcesz świetnej historii i ekscytującej platformówki:
Największe atuty Dying Light 2 to historia i platformówka. Ten pierwszy widzi zróżnicowaną i sympatyczną obsadę postaci, podczas gdy Techland w jakiś sposób sprawił, że free-running jest jeszcze przyjemniejszy niż dekapitacja zombie.

Chcesz naprawdę przerażającej gry horroru:
Techland stonował horror Dying Light 2 do tego stopnia, że ​​rzadko bałem się wchodząc do budynku wypełnionego zombie. Wciąż jest tu mnóstwo zombie, ale ponieważ większość można łatwo zhakować na strzępy, rzadko trzymali mnie na skraju mojego siedzenia.

Końcowe przemyślenia

Dying Light 2 może być slasherem zombie, ale w rzeczywistości bardziej przypomina RPG akcji niż horror. Zombie rzadko są trudne do pokonania (szczególnie w ciągu dnia), a twoje umiejętności parkour sprawiają, że dość łatwo jest uciec przed hordą. Ale doskonała platforma rekompensuje brak strachu przed skokami, ponieważ skakanie między dachami i wspinanie się na drapacze chmur jest zarówno trudne, jak i ekscytujące.

Walka nie jest najlepsza, jaką widziałem, z unoszącą się fizyką i małym zakresem typów wrogów, ale różnorodność broni i ulepszeń – a także krwawych animacji – zadbaj o dobrą zabawę do samego końca kredyty.

To fachowo wykonane postapokaliptyczne miasto i obsada postaci, które pozostaną w mojej pamięci najdłużej, zwłaszcza że możesz kształtować historię swoimi decyzjami. Nie mogę się doczekać, aby ponownie zagrać w Dying Light 2 i zobaczyć, jak rozwijają się wydarzenia z różnymi opcjami dialogowymi.

Zaufany wynik

Jak testujemy

Gramy w każdą grę, którą sprawdzamy do końca, poza pewnymi wyjątkami, w których uzyskanie 100% ukończenia, tak jak Skyrim, jest prawie niemożliwe. Jeśli nie ukończymy w pełni gry przed jej sprawdzeniem, zawsze powiadomimy czytelnika.

Testowane na PC

Grano przez 33 godziny, aby dotrzeć do napisów końcowych

Możesz lubić…

Recenzja LG UltraGear GP9

Recenzja LG UltraGear GP9

Esat Dedezade2 tygodnie temu
Recenzja Total War: Warhammer 3

Recenzja Total War: Warhammer 3

Gemma Ryles2 tygodnie temu
Przegląd ekstrakcji Rainbow Six

Przegląd ekstrakcji Rainbow Six

Ryan Jones2 tygodnie temu
Football Manager 2022 Recenzja

Football Manager 2022 Recenzja

Ryan Jones3 tygodnie temu
Razer Kaira X Recenzja

Razer Kaira X Recenzja

Gemma Ryles2 miesiące temu
Recenzja Panasonic GN01 SoundSlayer

Recenzja Panasonic GN01 SoundSlayer

Gemma Ryles2 miesiące temu

Często zadawane pytania

Czy Dying Light 2 to kontynuacja?

Tak, Dying Light 2 jest technicznie kontynuacją, chociaż ma zupełnie nową historię i postacie, więc nie musisz grać jako pierwszy, aby nadrobić zaległości w poprzednich wydarzeniach.

Czy Dying Light 2 będzie miał broń?

Nie, Dying Light 2 używa broni białej, łuków, a nawet prowizorycznych granatów, ale nie znajdziesz tutaj żadnej broni.

Czy Dying Light 2 będzie miał samochody?

W Dying Light 2 nie możesz prowadzić żadnych samochodów, a gra zachęca do parkouru do przemierzania.

żargon

Śledzenie promieni

Zaawansowana technologia renderowania światła, która pozwala uzyskać bardziej realistyczne efekty oświetlenia i cieni w światach gier.
Recenzja Amazon Basics Alkaline AA: Tania i mocna

Recenzja Amazon Basics Alkaline AA: Tania i mocna

WerdyktBaterie budżetowe mają złą reputację, ale Amazon Basics Alkaline AA walczą. Baterie te ofe...

Czytaj Więcej

Wyciekło więcej szczegółów dotyczących Samsunga Galaxy Tab S8 Ultra

Wyciekło więcej szczegółów dotyczących Samsunga Galaxy Tab S8 Ultra

Oczekuje się, że Samsung zorganizuje kolejną imprezę Unpacked 8 lutego, podczas której zostanie z...

Czytaj Więcej

To Echo z ofertą Philips Hue to idealny zestaw startowy do inteligentnego domu

To Echo z ofertą Philips Hue to idealny zestaw startowy do inteligentnego domu

Jeśli chcesz ulepszyć swój dom, zacznij tutaj od tej niesamowitej oferty Echo i Philips Hue za mn...

Czytaj Więcej

insta story