Użytkownicy FaceTime i iMessage są teraz chronieni przez uwierzytelnianie dwuetapowe
Apple zwiększa bezpieczeństwo swoich aplikacji iMessage i FaceTime, dodając dwuskładnikową ochronę uwierzytelniania, która jest już dostępna dla iTunes i iCloud.
Chodzi o to, aby uniemożliwić nieautoryzowanym osobom logowanie się na konto, nawet jeśli mają nazwę użytkownika i hasło użytkownika.
Ta technologia będzie wymagać od zalogowania się, aby potwierdzić swoją tożsamość za pomocą dodatkowego urządzenia, jeśli chcą uzyskać dostęp do wiadomości i klientów VoIP.
Jeśli więc użytkownicy urządzeń z systemem iOS lub Mac OS X chcą zalogować się do którejkolwiek z aplikacji, będą musieli wprowadzić czterocyfrowy kod zabezpieczający, który jest najczęściej wysyłany na ich telefon lub inny gadżet powiązany z Apple ID.
Uwierzytelnianie dwuskładnikowe wymaga od niektórych użytkowników ustawienia silniejszego, trudniejszego do odgadnięcia hasła, a także wygenerowania hasła aplikacji dla iMessage i FaceTime. Proces może być nieco zagmatwany, ale Apple wyjaśnia to na jego temat
strony wsparcia tutaj.Czytaj więcej: Recenzja iMaca Retina 5K
Wzmocnienie bezpieczeństwa iMessage i FaceTime jest uważane za dawno spóźnione, ale Apple wciąż ma wiele do zrobienia, powiedział Rik Ferguson, wiceprezes ds. Badań nad bezpieczeństwem w Trend Micro. Opiekun.
„Wspaniale jest widzieć, jak Apple rozszerza swoje dwuetapowe uwierzytelnianie, aby objąć w szczególności więcej usług usługi komunikacji między osobami, takie jak te, które były tak szeroko nadużywane w przeszłości (Facebook, Skype itp.).
„Uwierzytelnianie dwuetapowe, takie jak wysłanie wiadomości na urządzenie mobilne, nadal nie jest tym samym, co pełne uwierzytelnianie dwuskładnikowe. Uwierzytelnianie wieloskładnikowe zazwyczaj opiera się na czymś, co znasz (hasło) oprócz tego, co masz (np. karta machnięcia) lub coś, czym jesteś (odcisk palca) ”.