SpaceX odwołuje start w ostatniej chwili
SpaceX, firma zajmująca się lotami kosmicznymi Elona Muska, odwołała kolejny start, tym razem w ostatniej sekundzie.
Wielokrotnego użytku rakieta Falcon 9 firmy miała wystartować na misję z Cape Canaveral wczoraj o 18:46 czasu wschodniego, ale została przełożona o jeden dzień z powodu złych warunków pogodowych.
Jednak firma anulowała zmienioną misję tuż po śmierci, z 1 minutą 40 sekund na zegarze odliczającym.
https://twitter.com/statuses/703009496101056512
Nie podano żadnego wyjaśnienia anulowania, ale uważa się, że ma to związek z problemami z załadowaniem rakiety ciekłym tlenem.
Misją SpaceX przy tej okazji było wyniesienie na orbitę komercyjnego satelity komunikacyjnego SES-9. Przy masie 5300 kg SES-9 jest najcięższym ładunkiem, jaki rakieta Falcon 9 kiedykolwiek próbowała unieść, co z kolei wymaga więcej paliwa.
Związane z: Co to jest SpaceX?
Bardziej interesujące niż sama misja - jak zawsze w przypadku SpaceX - było to, co stanie się z rakietą Falcon 9 po zakończeniu misji. Firma miała podjąć próbę eksperymentalnego lądowania na zdalnie sterowanej platformie oceanicznej o nazwie „Oczywiście, że wciąż cię kocham”. Procedura, której nawet SpaceX spodziewała się niepowodzenia.
Poprzednie próby napotkał porażkę, z jednym udanym lądowaniem na nazwę firmy.
Nie ogłoszono jeszcze daty nowego okna uruchamiania.