Amazon umieści paczki w Twoim domu za pomocą Amazon Key
Amazon chce mieć dostęp do Twojego domu, aby pomóc mu w bezpieczniejszym dostarczaniu paczek, zamiast zostawiać markowe pudełka na progach, pod doniczkami lub u trudnych sąsiadów.
Aby to zrobić, Amazon zdjął wszystko ze swojego Amazon Key, usługi, która łączy inteligentną technologię bezpieczeństwa z usługą Prime, aby umożliwić kierowcom dostarczanie paczek do domu klienta.
Przeznaczony dla osób, które dokonują wielu zakupów w Amazon, ale nie są w domu wystarczająco często, aby odebrać swoje przesyłki, Amazon Key wymaga specjalistyczny sprzęt, w tym podłączona do Internetu kamera Amazon Cloud Cam i kompatybilny inteligentny zamek firm takich jak Kwickset i Yale.
Według Amazon usługa wykorzystuje zaawansowaną inteligentną technologię, aby upewnić się, że kierowca dostawy znajduje się pod właściwym adresem pod adresem we właściwym czasie, a proces uwierzytelniania jest na miejscu, aby uniemożliwić innym sterownikom Amazon dostęp do danych klienta dom. Usługa jest również szyfrowana, aby uniemożliwić hakerom wykorzystanie swoich umiejętności cybernetycznych do włamania się do domu za pomocą klucza Amazon Key.
„Ta najnowocześniejsza technologia nie zastępuje po prostu klucza cyfrowym kodem dostępu. Za każdym razem, gdy kierowca zażąda dostępu do domu klienta, Amazon sprawdza, czy właściwy kierowca znajduje się pod właściwym adresem w przewidzianym czasie, poprzez szyfrowany proces uwierzytelniania. Po pomyślnym zakończeniu tego procesu Amazon Cloud Cam rozpoczyna nagrywanie, a następnie drzwi zostają odblokowane ”- powiedział Amazon.
Niestety dla uzależnionych od Amazona w Wielkiej Brytanii, Amazon Key będzie początkowo dostępny tylko w USA, od 8 listopada w 37 amerykańskich miastach, a sprzęt kosztuje 249,99 USD.
Nie wiadomo, czy Amazon Key w końcu dotrze do Wielkiej Brytanii, ale jeśli okaże się sukcesem w Stanach Zjednoczonych, zdziwilibyśmy się, gdyby nie pojawił się po naszej stronie Atlantyku.
Związane z: Recenzja Amazon Echo
Czy Amazon Key jest zainspirowany, czy po prostu zbyt przerażający? Daj nam znać na Twitterze lub Facebooku.