Uważa się, że rządowi szpiedzy potajemnie wykorzystali poważny błąd Adobe Flash
Wykryto poważną lukę w oprogramowaniu Flash firmy Adobe, która dotyczy użytkowników systemów Windows, OS X i Linux.
Jak na ironię, lukę w zabezpieczeniach odkryto po tym, jak Hacking Team - włoska firma monitorująca, która sprzedaje oprogramowanie szpiegowskie agencjom rządowym - została naruszona.
Podczas włamania przechwycono około 400 GB danych, a następnie opublikowano je online.
Skradzione informacje wskazują na lukę w zabezpieczeniach Flasha i wskazują, że zespół hakerski wykorzystywał ją bez wiedzy Adobe.
Wpływa na komputery z systemem Windows, OS X i Linux, a Hacking Team opisuje go jako „najpiękniejszy błąd Flash od czterech lat”.
Firma Trend Micro uważa, że usterka została już uwzględniona w co najmniej trzech zestawach exploitów zaprojektowanych, aby pomóc hakerom włamać się do komputerów.
„Bez wątpienia cyberprzestępcy już go dostali w swoje ręce i wkrótce zintegrują go ze swoimi zestawami exploitów” - powiedział Malwarebytes.
„Powinieneś być bardzo ostrożny i albo wyłączyć wtyczkę, albo upewnić się, że korzystasz z oprogramowania przeciwdziałającego exploitom, aby się chronić”.
ZOBACZ TEŻ: Która przeglądarka jest dla Ciebie najlepsza?
Firma Adobe wydała teraz aktualizację, którą użytkownicy powinni pobrać w ciągu najbliższych 72 godzin.