Google ma tajny plan zatrzymania swoich najzdolniejszych pracowników
Google podobno zakłada własny inkubator startupów, aby powstrzymać postrzegany drenaż mózgów z kampusu.
Jednym z kluczowych problemów związanych z zatrudnianiem najbystrzejszych i najbardziej zdeterminowanych umysłów w dziedzinie technologii jest to, że mają one tendencję do bycia niespokojnymi i ambitnymi. Wielu pracowników Google odchodzi, aby samodzielnie realizować swoje pomysły lub - co gorsza - korzystając z pliku konkurencyjna firma.
Google jest dobry w wykrywaniu i przyciąganiu takich talentów, ale nie zawsze w ich zatrzymywaniu. Trzeba przyznać, że jest to trochę problem pierwszego świata, ale mówi się, że Google chce go rozwiązać za pomocą tajnego nowego projektu.
Według Informacja„Area 120” to nazwa nadana nowemu wewnętrznemu inkubatorowi startupów Google. Ma na celu zachęcenie przedsiębiorczych pracowników Google do rozwijania swoich pomysłów w ramach Google, zamiast czuć się zobowiązanymi do opuszczenia firmy, aby spełnić swoje ambicje.
Korzyści dla takich przedsiębiorczych dusz polegają na tym, że Google zapewnia wsparcie i fundusze, które mogą być trudne do zdobycia, gdy działasz poza wielką korporacją. Ponadto Google umożliwi pracownikom pracę nad lepszymi pomysłami w pełnym wymiarze godzin, po przygotowaniu odpowiedniego biznesplanu.
Związane z: 13 produktów, na które czekamy w 2016 roku
Po nieokreślonym czasie pracownicy będą mogli nawet założyć nową firmę - a Google naturalnie zajmie jej miejsce jako kluczowy inwestor.
Najwyraźniej kierownictwo Google Don Harrison i Bradley Horowitz będą zarządzać nową inicjatywą Area 120.
(apester: 56671355b8db3ddc5ef5c366)
Na razie to tyle, jeśli chodzi o dokładne szczegóły, ale to intrygujące spojrzenie na kluczowy problem jednej z największych firm technologicznych na świecie.