Tech reviews and news

Recenzja Onkyo DP-S1

click fraud protection

Plusy

  • Brzmi świetnie
  • Obsługa szerokiego formatu

Cons

  • Nie może być używany jako zewnętrzny przetwornik cyfrowo-analogowy
  • Ograniczona pamięć wbudowana oznacza, że ​​musisz mieć dodatkowe karty
  • Słaby interfejs użytkownika

Kluczowe specyfikacje

  • Cena recenzji: 399 GBP

Co to jest Onkyo DP-S1

Onkyo DP-S1 to podstawowy model w portfolio cyfrowych odtwarzaczy audio o wysokiej rozdzielczości Onkyo. Znajduje się tuż pod PD-S10, który oferuje kilka dodatkowych gigabajtów potencjalnej pojemności pamięci (przy użyciu kart micro SD) i jest kompatybilny z Onkyo Music - internetowym sklepem muzycznym hi-res marki. Ale masz większe szanse na dostrzeżenie niedźwiedzia polarnego na Saharze niż znalezienie PD-S10 w sklepach.

Oba modele podążają śladami flagowego modelu DP-X1, któremu zawdzięczają swoje referencje DSD 11,2 MHz i działa na wszechobecnym systemie operacyjnym Android, a nie na opartym na Linuksie interfejsie użytkownika DP-S1. Z punktu widzenia odtwarzania, to, co naprawdę wyróżnia się tutaj, to MQA plus - prawdopodobnie - Tidal.

Związane z: Najlepsze głośniki Bluetooth

Onkyo DP-S1

Onkyo DP-S1 - Konstrukcja

Onkyo DP-S1 to zgrabna, kompaktowa jednostka, która pod względem wagi i wymiarów fizycznych przywraca wspomnienia kaset audio z mojego dzieciństwa - wiesz, te analogowe taśmy, na których można by zapisać cały album bok.

Nic dziwnego, że jakość wykonania jest znacznie bardziej imponująca, a obsydianową deskę rozdzielczą ładnie kompensuje solidna rama przypominająca pumeks i tylny panel ze sztucznej skóry.

Jednym z głównych rywali Onkyo jest Astell & Kern, który od jakiegoś czasu znajduje się w czołówce audiofilskich rozwiązań DAP (cyfrowy odtwarzacz audio). Jego przenośne odtwarzacze są dosłownie na najwyższym poziomie pod względem wzornictwa, ponieważ mogą w mgnieniu oka rozciąć kieszeń kombinezonu na strzępy. Na szczęście krawędzie Onkyo DP-S1 wyglądają na ostre, ale bliższe przyjrzenie się pokazuje, że są lekko zmiękczone, dzięki czemu odtwarzacz jest doskonale wygodny w trzymaniu.

Na desce rozdzielczej znajduje się 2,4-calowy ekran dotykowy, a wszystkie inne zewnętrzne elementy sterujące są rozmieszczone po wąskich bokach. Obejmują one ładnie frezowane pokrętło regulacji głośności (projekt, który jest obecnie replikowany przez różnych producentów), przycisk włączania / wyłączania, sterowanie transportem (odtwarzanie / pauza, przeskakiwanie, przewijanie), gniazdo micro-USB, dwa gniazda na karty microSD (maksymalnie 200 GB każdy), przełącznik blokady i zasilanie przycisk.

Regulacja głośności wydaje się luźna i może się obracać nawet po osiągnięciu maksymalnej głośności, co jest denerwujące, jeśli chcesz ją podkręcić bez patrzenia na ekran. Plusem jest to, że ekranowa regulacja ładnie reaguje na ruchy pokrętła, a ustawienie można zablokować wspomnianym wcześniej suwakiem.

Oprócz zwykłego lub ogrodowego gniazda słuchawkowego 3,5 mm (które jest pozłacane), dostępne jest również zbalansowane wyjście 2,5 mm do użytku ze zgodnymi słuchawkami. Słuchawki zbalansowane są bardzo popularne w dziedzinie audiofilów, ale zbalansowane wyjście 2,5 mm zaczyna być regularnie dostępne w odtwarzaczach średniej klasy, takich jak Astell & Kern AK70 Mk II i Sony ZX300.

DP-S1 nie może być używany jako zewnętrzny przetwornik cyfrowo-analogowy, ale oba wyjścia słuchawkowe można skonfigurować jako wyjście liniowe do użytku z zewnętrznym wzmacniaczem, na przykład w samochodzie. Nie jesteś fanem przewodów? Możesz przesyłać strumieniowo z urządzenia do odbiornika Bluetooth, chociaż będziesz musiał zadowolić się standardowym kodekiem SBC w standardzie bog, a nie lepszym aptX.

Związane z: Najlepsze słuchawki

Onkyo DP-S1

Onkyo DP-S1 - Funkcje

Chociaż na obudowie odtwarzacza nie ma logo Hi-Res Audio, nazwa gry audio jest niewątpliwie hi-res. Jeśli chodzi o zgodność formatów, DP-S1 zaznacza każde pole, którego można oczekiwać od odtwarzacza wielkości dłoni poniżej 400 funtów: FLAC, DSD (5,6 MHz / 2,8 MHz), DSD-IFF i dla użytkowników Apple Mac, AIFF.

Jest nawet wsparcie dla MQA, stosunkowo nowego dziecka na bloku hi-res, które zapewnia zadziwiająco czysty i szczegółowy dźwięk z nieoczekiwanie małych plików.

Kolejną dobrą wiadomością jest to, że wbudowane połączenie Wi-Fi jest kanałem dla trzech usług online, a mianowicie radia TuneIn, Deezer i, co najbardziej satysfakcjonujące, Tidal - z obsługą Tidal Masters, pierwszego na świecie przesyłania strumieniowego dźwięku w wysokiej rozdzielczości usługa.

Pod maską DP-S1 jest jakiś poważny mięsień dźwiękowy w kształcie Twin Sabre ES9018C2M przetworniki cyfrowo-analogowe i podwójne wzmacniacze Sabre ES9601K, zdolne do napędzania słuchawek z 16 do 600 omów. Dokładność taktowania jest zoptymalizowana dzięki zastosowaniu podwójnych zegarów, które mogą automatycznie wykrywać sygnały 44,1 kHz i 48 kHz (oraz ich wielokrotności).

Jak wszystkie dobre odtwarzacze audio, DP-S1 lubi brać źródła o standardowej rozdzielczości i poddawać je odrobinie spluwania i wypolerowania w postaci jakiegoś sonicznego upsamplingu. W ofercie jest 32-bitowy upsampling do 88,2 kHz lub 176,4 kHz dla sygnałów 44,1 kHz i 96 kHz / 192 kHz dla źródeł 48 kHz.

Ustawienia użytkownika obejmują trzy wybieralne filtry cyfrowe (ostry, krótki i wolny) oraz 10-pasmowy korektor z sześcioma ustawieniami wstępnymi i trzema konfigurowalnymi ustawieniami wstępnymi.

Onkyo DP-S1

Ostatecznie DP-S1 jest oceniany na podstawie jego wydajności audio i możliwości, ale pod względem łatwości użytkowania wypada trochę za krótko.

Zewnętrzne przyciski są w porządku, ale w porównaniu z moim iPhonem 7 ekran TFT LCD o rozdzielczości 320 x 240 pikseli DP-S1 jest niewielkim i powolnym rozmyciem. Ekran główny wygląda rozsądnie: rozsądnie rozplanowana siatka zapewniająca dostęp do Wi-Fi, Bluetooth, ustawień, wyjścia liniowego, zbalansowanego wyjścia i korektora, a także biblioteki muzycznej i źródła online.

W miarę rozwoju interfejsów wszystko jest nudne - biały lub żółty tekst na szarym tle - ale jeszcze mniej imponujące jest brak ostrości tekstu (spowodowany małą gęstością pikseli na ekranie), a tam, gdzie jest dostępna okładka albumu, bzdurny wygląd zdjęcia. Przynajmniej gracz szybko się uruchamia ze startu zatrzymanego.

Wejdź do biblioteki, a znajdziesz długą listę skrótów do folderów (pamięć wewnętrzna lub zewnętrzna), albumów, wykonawców, list odtwarzania, utworów i gatunków. Możesz kliknąć każdy skrót i przewinąć każdą listę.

Brak funkcji wyszukiwania jest denerwujący, wszystko jest wymienione alfabetycznie, ale możesz przynajmniej wrócić krok po kroku przez menu lub szybko przejdź do ekranu głównego, naciskając małą ikonę siatki, która pojawia się na każdym ekran.

Podczas odtwarzania utworu jego tytuł, nazwa wykonawcy i nazwa albumu są wyświetlane pod okładką albumu oraz znajduje się tam mały pasek postępu. Drugi ekran umożliwia szybki dostęp do regulatora EQ, trybu wyjścia (linia / słuchawki), opcji powtarzania / odtwarzania losowego i przydatnej opcji „Dodaj do listy odtwarzania”.

Użyj ekranu głównego, aby nawiązać połączenia sieciowe Wi-Fi (wprowadzanie haseł jest nieco pracochłonne, ale wystarczy zrobić to raz) i sparować urządzenia Bluetooth. Dostępne jest menu Audio umożliwiające regulację wzmocnienia, ograniczanie głośności i przełączanie gniazda USB na wyjście DSD (jako DoP) do użytku z zewnętrznym przetwornikiem cyfrowo-analogowym.

Inne przydatne funkcje obejmują regulację ustawienia limitu czasu wyświetlania i automatycznego wyłączania (wyłączone, 10, 30, 60 minut) na wypadek, gdybyś zapomniał zrobić to ręcznie. Przy minimalnej interakcji z ekranem można spodziewać się około 15 godzin użytkowania przy rozsądnym poziomie głośności, co jest naprawdę przyzwoite.

Ogólnie rzecz biorąc, jest to przypadek, w którym „można było lepiej”, jeśli chodzi o interfejs użytkownika, prawie bez komfortu wynikającego z faktu, że Onkyo ma aplikację na smartfony, która naśladuje wszystkie funkcje menu, nie udając się w żaden sposób lepszy.

Jeśli chodzi o ładowanie muzyki do odtwarzacza, to gra na dwa systemy operacyjne - Windows i Mac OS - z przyjemnie zaprojektowanym oprogramowaniem X-DAP firmy Onkyo (bezpłatnie pobieranym z jej witryny internetowej) kompatybilnym tylko z Windows.

Zapewnia to dostęp do list odtwarzania w iTunes na komputerze, a także skrót do sklepu z plikami do pobrania Onkyo Music. Podłącz odtwarzacz do komputera za pomocą kabla USB, a ładowanie list odtwarzania do pamięci wewnętrznej DP-S1 lub kart SD jest bardzo proste.

Użytkownicy komputerów Mac mają przynajmniej możliwość przeciągania i upuszczania z iTunes, ponieważ odtwarzacz pojawia się na pulpicie jako urządzenie zewnętrzne po podłączeniu przez USB. Jednak brak możliwości przeglądania i edytowania list odtwarzania na komputerze jest frustrujący.

Onkyo DP-S1

Onkyo DP-S1 - Wydajność

Sparowałem Onkyo DP-S1 z parą planarnych puszek magnetycznych Oppo PM2 oraz kilkoma uszami Focal, których używam do słuchania w podróży. Z obydwoma słuchawkami DP-S1 z pewnością dobrze się wyposaża, jeśli chodzi o jakość dźwięku z plikami audio o wysokiej rozdzielczości. W całym zakresie dynamiki wydobywa szczegóły ze zręcznością i finezją.

Całkowicie zanurzyłem się w „Symfonii nr 5” Mahlera (FLAC 24 bity / 44/1 kHz), ze skrzypcami unoszącymi się nad instrumentami dętymi. Słyszałem wspaniałą fakturę złowieszczych wiolonczel, coś, czego po prostu nie można dostać na iPhonie.

Muzyka klasyczna jest dobrym sprawdzianem dla każdego urządzenia muzycznego, ponieważ często uzyskuje się duże różnice w głośności. Niżsi gracze zmuszają cię do zwiększania głośności w spokojniejszych okresach. Tak nie było w przypadku DP-S1, który świetnie radzi sobie z ujawnianiem szczegółów, gdy dynamika jest stłumiona.

Gracz ma również prawdziwy cios przy niższych częstotliwościach. Bas w „Sky Full of Stars” Coldplay okazuje się przyjemny i zwarty, z imponującym rozciągnięciem - idealna folia Dźwięczny wokal Chrisa Martina, który prawdopodobnie nawiązuje do syntezatora, który rzeczywiście błyszczy jak gwiazdorska noc niebo.

Obrazowanie soniczne jest doskonałe, dzięki „Never Going Back Again” Fleetwood Mac (24 bity / 96 kHz). Początkowa gitara akustyczna wspaniale wybrzmiewała na pierwszym planie, a cichszy wokal z tyłu.

Jeśli chodzi o akcję MQA 192 kHz, sięgam do utworu „A Hit by Varèse” z Chicago, który pokazuje, jak dobry jest ten format. To wielowarstwowa kakofonia wokali, jazzu i ciężkiego rocka. U gorszego gracza brzmi to jak masa papki. Oto rewelacja, a klarowność, z jaką pojawia się każdy instrument jest zdumiewająca - pałki, wysoki kapelusz, saksofon, gitara basowa, trąbka. Całość jest znakomicie odwzorowana.

Onkyo DP-S1

Po podłączeniu do wejścia USB centrum muzycznego Revo odtwarzacz zachowuje się tak, jakby był podłączony do komputera i próbuje działać jako urządzenie pamięci masowej, przez co urządzenie Revo nie może go odczytać. Nie tak łatwo go pokonać, podłączyłem DP-S1 do wzmacniacza słuchawkowego Musical Fidelity V90-HPA, korzystając z asynchronicznego wejścia USB tego ostatniego. Teraz oba urządzenia radziły sobie lepiej niż Trump i Putin podczas moskiewskiego wieczoru, a wzmacniacz był w stanie ominąć DAC odtwarzacza.

I co za rewelacja, ze znacznym wzrostem zysku, a wraz z nim dużą jasnością. Znakiem rozpoznawczym dobrego połączenia sprzętu jest to, że można słuchać przez wieki bez zmęczenia dźwiękiem. Dzieje się tak, ponieważ przejrzystość dźwięku jest tak czysta, że ​​Twoje uszy nie są zmuszone do próbowania interpolacji brakujących informacji. Więc to tutaj, z „Symfonią nr 5” Mahlera i „Planets” Holsta, zamknąłem oczy i poczułem się, jakbym był zaledwie kilka rzędów od sceny w Royal Festival Hall.

Odtwarzanie, choć nie bez przerw, jest bliskie - podczas przechodzenia z jednego utworu do drugiego przerwa jest bardzo krótka.

Serwisy internetowe są przydatnym dodatkiem, zwłaszcza Tidal, chociaż użytkownicy takich jak Spotify i Qobuz mogą sprzeciwiać się ich nieobecności. Irytująco, Tidal nie oferuje możliwości słuchania offline, ale obsługuje dźwięk w wysokiej rozdzielczości dzięki dostępowi do Tidal Masters, stopniowo rosnącej biblioteki nagrań MQA. Interfejs jest raczej nudny - cały zwykły tekst, dopóki nie znajdziesz i nie wybierzesz albumu lub konkretnego utworu - ale jakość dźwięku jest niesamowita.

Na przykład w przypadku „Nightswimming” z płyty REM’s Automatic For the People, zremasterowanej i spakowanej jako plik MQA, Michael Wokal Stipe'a i pianino wysokotonowe są tak czyste i wypolerowane, że mają włosy sterczące z tyłu szyja. Jest mnóstwo dynamicznego pasma, dzięki czemu struny o niższej częstotliwości są teksturowane i mocne, bez uciskania wokali.

Radio TuneIn, zapewniające dostęp do niezliczonych światowych stacji radiowych, ma żałośnie niską jakość - klasyczne FM, patrzę na ciebie tutaj.

Żywotność baterii to 15 godzin, ale najprawdopodobniej będzie nieco niższa. Zauważyłem, że straciłem rachubę na długo przed wyczerpaniem się baterii i jestem pewien, że gracz może przetrwać każdą podróż między możliwościami ładowania.

Onkyo DP-S1

Dlaczego warto kupić Onkyo DP-S1?

Jeśli uważasz się za konesera muzyki, prawdopodobnie wiesz już o korzyściach wynikających z posiadania oddzielnego odtwarzacza muzycznego. Możesz wydać ponad 1000 funtów na model z wyższej półki, ale DP-S1 oferuje wiele funkcji graczy ponad dwukrotnie wyższą cenę, nie tracąc zbyt wielu korzyści.

Główne kompromisy polegają na tym, że interfejs użytkownika jest ciasny, powolny i mało ekscytujący; nie możesz używać odtwarzacza jako zewnętrznego przetwornika cyfrowo-analogowego; a jeśli jesteś użytkownikiem Maca, możesz tylko przeciągać i upuszczać utwory, aby wczytać utwory do odtwarzacza. Istnieją również ukryte koszty, ponieważ pamięć wewnętrzna to zaledwie 16 GB, więc musisz kupić własne karty micro SD, a także uzyskać dostęp Pływowy Masters, potrzebujesz subskrypcji na najwyższym poziomie.

To powiedziawszy, DP-S1 brzmi wspaniale i zapewnia dźwiękową sprawiedliwość wszystkim formatom audio wysokiej rozdzielczości, w tym DSD, ALAC, FLAC i, co najważniejsze, jest kompatybilny z MQA.

Konkurencyjne modele w tej samej cenie obejmują FiiO X5 3rd Gen, który ma znacznie ładniejszy interfejs użytkownika oparty na systemie Android i większy, bardziej szczegółowy ekran, choć w większym, cięższym korpusie. FiiO może również przesyłać strumieniowo Tidal, a także Qobuz i Spotify, ale nie obsługuje plików DSD. Tymczasem Astell & Kern AK70 Mk II jest odrobinę droższy i oferuje podobny ogólny pakiet, zwłaszcza teraz, gdy A&K przejął oryginał AK70 i poprawił jego wydajność pod względem stosunku sygnału do szumu, przesłuchów, jittera i poziomu wyjściowego dzięki zastosowaniu podwójnego przetwornika cyfrowo-analogowego.

Werdykt

Kompaktowy i wszechstronny, DP-S1 dostarcza tam, gdzie ma to największe znaczenie - z doskonałym dźwiękiem o wysokiej rozdzielczości.

JVC LT-26DE9BJ 26-calowy telewizor LCD / Recenzja PVR

JVC LT-26DE9BJ 26-calowy telewizor LCD / Recenzja PVR

WerdyktKluczowe specyfikacjeCena recenzji: 465,49 £Gdy dochód rozporządzalny narodu znika z alarm...

Czytaj Więcej

Recenzja bezprzewodowego urządzenia wielofunkcyjnego Brother MFC-795CW

Recenzja bezprzewodowego urządzenia wielofunkcyjnego Brother MFC-795CW

WerdyktKluczowe specyfikacjeCena recenzji: 178,70 £Jeśli spojrzysz na stronę Brother, zobaczysz 1...

Czytaj Więcej

BMW 330d M Sport z przeglądem ConnectedDrive

BMW 330d M Sport z przeglądem ConnectedDrive

WerdyktMasz ochotę na kompaktowy, luksusowy samochód, który może służyć jako zabójcza maszyna do ...

Czytaj Więcej

insta story