Tech reviews and news

Apple TV Plus i Disney Plus ratują dobry telewizor przed bingami Netflix

click fraud protection

Disney Plus i Apple TV Plus prezentują telewizję tak, jak powinna. Chris Smith wyjaśnia, dlaczego jest wdzięczny za cotygodniowe zrzuty odcinków, które unikają modelu „binge” Netflix…

Powiedz mi, w jakim kontekście poza strumieniową transmisją wideo słowo „napad” ma pozytywne konotacje? Samo słowo oznacza nadmierne pobłażanie. Sugeruje, że robisz więcej niż jest to zdrowe lub konieczne w krótkim czasie. Jednak tak wielu z nas opisuje sposób, w jaki konsumujemy nowe seriale w usługach przesyłania strumieniowego, często jako przechwałki. Obżeramy ich. A to ze szkodą dla treści i wrażeń z oglądania.

Disney Plus i Apple TV Plus decydują się na cotygodniowe harmonogramy premier w programach takich jak WandaVision i Ted Lasso pomogło mi na nowo odkryć piękno starszego modelu w ramach wygody przesyłania strumieniowego wiek. Nie chcę jedzenia na osiem posiłków na jednym talerzu. Dobra telewizja, mam na myśli naprawdę dobre rzeczy, powinny być smakowane, a nie pożerane.

Kiedy między odcinkami jest siedmiodniowa przerwa, powraca radość z klifu. Jest kilka dni na omawianie permutacji z innymi fanami, cieszenie się teoriami szalonych fanów, znajdowanie pisanek i reszta tygodnia z niecierpliwością na następny odcinek. Tak jak wielu z nas robi teraz z Line of Duty w BBC. Tak jak zrobiliśmy z The Mandalorian, Game of Thrones, Breaking Bad i innymi dużymi programami, które stały się wydarzeniami kulturalnymi w ostatnim czasie.

Netflix twierdzi, że jego model jest najlepszym ćwiczeniem w zakresie wolności widza, uwolnionym od tradycyjnych dostawców, którzy mówią, kiedy i gdzie możesz oglądać. Jeśli już, powiedziałbym, że model Netflix tak samo utrudnia ten wybór.

Związane z: Znajdź materiał 4K HDR w serwisie Netflix

Przy największych hitach Netflix, takich jak dwa z moich ulubionych Stranger Things i Cobra Kai, nie masz innego wyboru, jak tylko iść za tłumem i napawać się nią. Znalezienie czasu na oglądanie jest prawie obowiązkowe, chyba że chcesz, aby było to dla Ciebie zepsute osobiście lub online.

Jeśli chcesz o tym porozmawiać ze znajomymi, ważne jest, aby obejrzeli go przy najbliższej okazji. Tworzy również ten dziwny zaświat, w którym nikt nie wie, dokąd wszyscy zmierzają. Ciągle chodzisz po linie spoilera, co może zrujnować przedstawienie tobie lub innym. Nie wiem, jakie jest najgorsze uczucie, ale doświadczyłem obu.

Słuchaj, jeśli chcesz, nadal możesz oglądać jeden raz w tygodniu i mieć dyscyplinę, ale jeśli to zrobisz, w większości przypadków wykluczasz się z dyskursu. Dla mnie model tygodniowy usuwa niepokój, strach przed przegapieniem. Wszystko, co musisz zrobić, to być na bieżąco z jednym odcinkiem na raz lub omijać sieć, dopóki go nie zobaczysz.

Stranger Things jest słusznie uważane za jeden z najlepszych seriali tej epoki. Jednak jego legenda byłaby znacznie większa, gdyby co tydzień podawano nam kroplówkę i mieliśmy okazję cieszyć się nim wokół chłodniejszą wodę i czekamy na losy Hoppera, Eleven, Dustina, Steve'a i reszty naszych ulubionych grających na zewnątrz. Tak jak zrobiliśmy z Grą o Tron.

Ogromnie popieram wybór konsumentów - odejście od telewizji po wcześniejszym umówieniu jest mile widziane - ale możesz mieć zbyt wiele dobrego i pójdę do grobu, argumentując, że cotygodniowy model epizodyczny to najlepszy sposób na czerpanie przyjemności telewizja.

Upijanie się Biege

Dobra telewizja potrzebuje czasu, aby odetchnąć, aby emocjonalny wpływ opowieści się utrzymał. Świetne kwestie i fragmenty dialogu wymagają czasu, aby wyróżnić się w szerszej serii. Wejście lub upadek głównych postaci wymaga czasu, aby je docenić. W ten sposób programy stają się niezapomniane. A co z tego, że następny odcinek zaczyna się bez tchu i automatycznie w połowie napisów końcowych, jeśli nie interweniujesz ręcznie? Sprawia, że ​​konwencja staje się bezużyteczna jako metoda opowiadania historii wykorzystywana do tworzenia intensywnego dramatu.

To nie jest reprezentatywne dla kultury, w której teraz żyjemy, ale daj mi opóźnienie gratyfikacja tygodnia rozmyślania nad „a co, jeśli?” nad poznaniem prawdy w ciągu kilku sekund „Szokujący” punkt kulminacyjny.

Związane z: Apple TV 4K vs Chromecast z Google TV

Wyobraź sobie, że możesz po prostu trafić w „Następny odcinek” po odcinku Czerwonego ślubu w Game of Thrones? Czy ten odcinek naprawdę zająłby swoje miejsce w galerii sław popkultury bez tego, że publiczność jest wstrząśnięta i agape przez tydzień w czerwcu 2013 roku?

Czerwony ślub

W tej epoce to, co pierwotnie było przeznaczone do konsumpcji przez kilka miesięcy, staje się rozległym 8-godzinnym filmem. Istoty ludzkie po prostu nie mają takiej rozpiętości uwagi. W końcu na wpół oglądasz.

Netflix pisze teraz swoje programy telewizyjne w sposób, w którym wszystko po prostu zlewa się ze sobą, a to ze szkodą dla wrażenia. Wszystko staje się trochę beżowe. Beżowe objadanie się, jeśli wolisz. W rezultacie jest mało prawdopodobne, abyśmy otrzymali momenty Czerwonego Wesela. Po prostu nie będą miały takiego samego wpływu, a twórcy treści i tak rzadziej je uwzględniają, ponieważ nie pasują do modelu.

Zjawisko kulturowe

Od czasu pojawienia się VHS (i poprzez DVD, Blu-ray, DVR i cyfrowe pliki do pobrania) mieliśmy możliwość błyskawicznego oglądania maratonów w wolnym czasie. Podczas oglądania istniejących programów pocieszające może być zaplanowanie dnia przed kanapą, aby nadrobić zaległości przed kolejnym serialem. Model ma swoje miejsce. Raz w roku oglądam w ten sposób Soprano. To wygodne jedzenie.

Breaking Bad, częściowo przeszedł spod radaru, do zjawiska kulturowego dzięki możliwości nowicjusze, którzy przybyli pocztą pantoflową, aby nadrobić zaległości w serwisie Netflix przed oszałamiającą serią finałową wyemitowany. W Wielkiej Brytanii Netflix miał prawa, ale ze względu na kontakty telewizyjne w USA musieli nadawać odcinki co tydzień, a doświadczenie było znacznie większe.

Zjawisko bingingu naprawdę stało się częścią leksykonu dzięki decyzji Netflix, aby każdy odcinek swoich pierwszych oryginalnych programów był dostępny dla użytkowników do konsumpcji w czasie wolnym. Inni poszli w ich ślady i stało się to domyślnym modelem w erze streamingu. W zeszłym roku nowa australijska usługa przesyłania strumieniowego przeszła od razu do sedna. Nazywa się to po prostu Binge. Eugh, proszę.

Jest jednak nowa nadzieja. Taka jest siła Disneya i Apple, powrót do tego bardziej satysfakcjonującego epizodycznego doświadczenia jest nie tylko możliwy, ale może stać się raczej normą niż wyjątkiem. Z niecierpliwością czekamy na nowe odcinki programów, takich jak The Falcon i The Winter Soldier w Disney Plus i For All Mankind (które uwielbiam) w Apple TV Plus. To wyczekiwanie jest jedną z radości wielkiej telewizji. Jestem wdzięczny Apple, Disney i innym osobom, które zapewniają, że będzie istnieć. I nie zapominaj, że nadejdzie jeszcze więcej… Mówiąc słowami nieżyjącej już, wspaniałej Carrie Fisher: „Pomóż mi, Obi Wan Kenobi, jesteś moją jedyną nadzieją”.

Słuchawki JBL Reflect Eternal oferują „nieograniczoną” żywotność baterii bezprzewodowej

Słuchawki JBL Reflect Eternal oferują „nieograniczoną” żywotność baterii bezprzewodowej

Firma JBL ogłosiła, że ​​para samoczynnie ładujących się słuchawek nausznych może przekształcić n...

Czytaj Więcej

5 najlepszych filmów bożonarodzeniowych na Netflix w Wielkiej Brytanii

5 najlepszych filmów bożonarodzeniowych na Netflix w Wielkiej Brytanii

Każdego Bożego Narodzenia programy telewizyjne są wypełnione tą samą znajomą rezerwą. Ponure powt...

Czytaj Więcej

Recenzja Nokia Asha 201

Recenzja Nokia Asha 201

PlusyPrzyzwoity układ klawiaturyDobra funkcjonalność czatuConsWolna łącznośćAplikacje LaggyKlawia...

Czytaj Więcej

insta story