Tech reviews and news

Ultraprzenośny notebook Asus U2E-1P057E 11,1 cala z dyskiem SSD

click fraud protection

Werdykt

Kluczowe specyfikacje

  • Cena recenzji: £1308.33

Cofnijmy się o rok i po raz pierwszy przyjrzeliśmy się notebookowi, który wszyscy czytelnicy TrustedReviews powinni znać, czyli Sony TZ. W tym czasie Riyad zrecenzował Sony VAIO VGN-TZ11MN a dla tych, którzy nie są dobrze zorientowani w historii TrustedReviews, on i wszyscy inni członkowie naszego bractwa byli pod wrażeniem tego, co wyprodukowała firma Sony. Ustanowił punkt odniesienia dla tego, czego można oczekiwać od ultraprzenośnego notebooka, wygrywając nasze Najlepszy notatnik nagroda po drodze. Teraz Asus, który wcześniej kwestionował na tej arenie dobre, ale nieco wadliwe Asus U1F, po raz kolejny atakuje, aby spróbować zdobyć kawałek tego niszowego, ale lukratywnego rynku, dzięki zaktualizowanemu U2E.

Oczywiście lukratywne, ponieważ ultraprzenośne urządzenia osiągają dość wysokie ceny; nawet obecny podstawowy model Sony TZ, VGN-TZ31MN, kosztuje poniżej 1300 GBP i chociaż jest to stosunkowo tanie, biorąc pod uwagę typowo premium ceny TZ, zakup impulsowy nie jest. A jeśli weźmiesz pod uwagę edycję z najwyższej półki z dyskiem SSD 64 GB i zintegrowanym HSPDA, przywrócisz ponad 2000 GBP, podobnie jak podobnie określona

Lenovo ThinkPad X300, nie jest to łatwy wydatek do uzasadnienia.


Przydatne jest więc, że Asus postanowił wycenić swój wpis niezwykle konkurencyjnie. Jako pierwsi patrzymy na ten model, U2E-1P057E, a dzięki 4 GB pamięci RAM i 32 GB dyskowi SSD jego cena wywoławcza od 1300 do 1400 funtów jest bardzo konkurencyjny, biorąc pod uwagę, że notebook Sony z serii TZ o podobnej cenie ma tylko 2 GB pamięci RAM i standardowy dysk twardy 120 GB o prędkości 4200 obr./min.

Asus jest również hojny w tym, co dostajesz za te pieniądze. W pudełku znajdziesz zarówno 3-ogniwowe, jak i 6-ogniwowe baterie oraz niezły wybór akcesoriów, a cena obejmuje również dwuletnią gwarancję na sprzęt. Wszystko razem, U2E już stanowi dobry argument dla siebie w oparciu o samą wartość, ale czy może dorównać swoim rywalom pod względem ogólnej jakości?


Pierwsze wrażenia są z pewnością pozytywne. Chociaż być może brakuje mu początkowego współczynnika zachwytu Sony TZ, jest to trudne porównanie, a U2E nie jest brzydkim kaczątkiem. Podobnie jak w przypadku U1F i niektórych innych notebooków Asusa, U2E jest w dużej mierze wyposażony w skórę, zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz. Ten model to edycja „Mocha Brown”, a zarówno kolor, jak i wygląd skórzanego wykończenia z pewnością nadaje U2E „deluxe” wrażenie, o które Asus dąży. Podobnie, szczotkowane metalowe krawędzie i touchpad łączą się, tworząc bardzo spójny i elegancki wygląd – każdy byłby dumny z posiadania.

Pod tym względem Asus U2E jest niemal głośnym sukcesem i choć niektórzy mogą czuć się niepewnie co do idei skóry na notebook, jego miękka tekstura stanowi pożądaną odmianę zwykłego błyszczącego lub matowego plastiku, który można znaleźć w większości zeszyty.

Zagłębiając się nieco głębiej w to, co dostajesz za swoje pieniądze, U2E-1P057E jest zasilany przez środkowy model w gamie ultraniskonapięciowych procesorów Intela, Core 2 Duo U7600. Jak sama nazwa wskazuje, jest to dwurdzeniowy układ, w którym każdy rdzeń działa z częstotliwością 1,2 GHz, z 2 MB pamięci podręcznej L2 Cache i dzieloną między nimi magistralą FSB 533 MHz. Jest to sprawnie obsługiwane przez hojne 4 GB pamięci RAM i chociaż jest dostarczane tylko z 32-bitowym systemem operacyjnym (32-bitowy Vista może używać tylko 3 GB), to zapewnia dużo miejsca na uruchamianie aplikacji i otwiera możliwość zainstalowania 64-bitowego systemu Windows jako dobrze.

Oczywiście prawdziwą gwiazdą pokazu jest dysk SSD 32 GB – technologia, która powoli i pewnie wkracza do głównego nurtu. Rzeczywiście, w tej klasie (Asus Eee PC 900 i bez krewnych) jest to zdecydowanie najtańszy notebook, jaki widzieliśmy, który ma taki, co biorąc pod uwagę jego inne funkcje, jest imponujące. Ale jakie są te inne cechy?


Na początek, jedną niewielką przewagą U2E nad Sony TZ jest to, że jest oparty na chipsecie Intel GM965 Express, w przeciwieństwie do starszej generacji GM945. Chociaż obecne procesory ULV nie obsługują niektórych funkcji dostępnych w GM965, oznacza to, że U2E wykorzystuje nieco lepszą zintegrowaną grafikę X3100. Może to tylko niewielka różnica, ale niektórzy mogą uznać ją za znaczącą.

Gdzie indziej U2E zawiera wszystkie funkcje, których można oczekiwać od laptopa premium. Opcje sieciowe obejmują łączność bezprzewodową z obsługą Draft N i Gigabit Ethernet do połączeń przewodowych; podczas gdy Asus nadal jest w stanie zapewnić obsługę modemu telefonicznego, jeśli tego potrzebujesz. Na pokładzie jest również Bluetooth 2.0+ EDR i aparat 0,3 megapiksela, a układ zabezpieczający TPM i czytnik linii papilarnych uzupełniają i tak już bardzo wszechstronny zestaw funkcji.


Zestaw funkcji, który zawiera, w przeciwieństwie do swojego poprzednika, zintegrowany napęd optyczny. Każdy ma opinię na temat tego, jak ważne lub nieistotne są napędy optyczne w ultraprzenośnych urządzeniach, ale biorąc pod uwagę wybór, prędzej mielibyśmy taki niż nie, więc jest to zdecydowanie pozytywny krok. Poza tym, że tam jest, nie ma nic niezwykłego w dołączonym napędzie DVD+/-RW 8x.

W dziale łączności czekają jednak kolejne rozkosze. W sumie trzy porty USB na obudowie tej wielkości są z pewnością mile widziane, podobnie jak zwykli podejrzani, tacy jak gniazdo ExpressCard 34 mm, porty modemu i Ethernet, czytnik kart pamięci 6 w 1 i wideo D-SUB (VGA) wyjście. Ale prawdziwym atutem jest włączenie portu HDMI (oznaczonego mini-DVI) i adaptera HDMI-do-DVI. Jest to coś wyjątkowego dla Asusa na tej arenie, a biorąc pod uwagę, że zapewnia możliwość cyfrowego wyjścia na monitor lub telewizor; to bardzo mile widziany dodatek.

Jak dotąd jasne jest, że Asus U2E-1P057E jest zarówno atrakcyjnym, jak i wyjątkowo dobrze wyposażonym notebookiem sprzedawać po cenie, która kpi z droższej konkurencji, ale jak to jest posługiwać się? Jak można się spodziewać, jest niezwykle lekki i bezproblemowo przenośny. Nie jest tak lekki jak 1,19 kg Sony TZ ze standardową 6-ogniwową baterią, ważącą 1,41 kg, ale 3-ogniwowa bateria o mniejszej pojemności sprowadza ją do 1,25 kg i tak czy inaczej, prawie nie boli ciężki. Nie trzeba dodawać, że jest to cienka maszyna. Mierząc zaledwie 29 mm grubości, 277 mm szerokości i 194 mm głębokości, jest to wszystko, co powinien być ultraprzenośny 11,1 cala.

Nie zawiedziesz się również tym ekranem o przekątnej 11,1 cala. Jesteśmy gotowi założyć się, że jest to identyczny panel jak w Sony TZ, a nawet jeśli tak nie jest, jest równie dobry. Podobnie jak w przypadku TZ, jest to podświetlenie LED i jest niezwykle jasne, kolorowe z czarnymi poziomami, które zachwycą każdego, kto jest przyzwyczajony nawet do całkiem dobrych wyświetlaczy notebooków. Jego proporcje 16:9, rozdzielczość 1366 x 768, sprawia, że ​​idealnie nadaje się do oglądania filmów, choć błyszczące wykończenie oznacza przewidywalność, choć stosunkowo niewielkie, problemy z odbiciem w scenariuszach z silnym oświetleniem otoczenia pomimo umiarkowanie dobrego widzenia w poziomie kąty.

Mówiąc o oglądaniu filmów, nie będzie zaskoczeniem, że zintegrowane głośniki są dość słabe. Są „stereo” tylko z nazwy, z dwoma głośnikami ustawionymi po prawej stronie przedniej krawędzi. Słuchawki, głośniki; niezależnie od preferencji będziesz potrzebować jednego lub drugiego.


To jednak zupełnie nieistotna skarga w porównaniu z tymi, które można zrobić z klawiatury. Podobnie jak w przypadku wielu klawiatur, żyje i umiera na mniejszych szczegółach, a na U2E występuje jeden lub dwa rażące problemy. Po pierwsze, umieszczenie prawego klawisza Shift jest wyjątkowo słabe. Został on zmniejszony i umieszczony po prawej stronie klawisza kursora w górę i jako ktoś, kto zawsze przedkładał to nad lewy Shift, okazało się to kataklizmem irytującym; taki, który regularnie powodował, że naciskałem klawisz kursora w nieodpowiednich momentach.

Jak zawsze, znaczenie tego problemu będzie się różnić w zależności od osoby, więc jeśli możesz sobie z tym poradzić, warto poszukać jednostki demonstracyjnej, aby ją wypróbować. Co więcej, chociaż reszta układu jest w porządku, kolejnym problemem związanym z klawiaturą jest znaczny poziom elastyczności. To sprawia, że ​​​​klawisze są dla nich trochę lepkie i choć nie jest to tak irytujące jak problem z klawiszem Shift, jeśli jest jeden obszar, w którym U2E słabnie w stosunku do konkurencji, klawiatura jest to.

Inną zauważalną irytacją jest poziom hałasu, jaki czasami generuje U2E. Niewiele notebooków może twierdzić, że ciszę, a nawet Sony TZ czasami trochę dmucha, ale wentylator w naszym U2E wykazywał namacalny brzęczący dźwięk przy dużych prędkościach. Chętnie odrzucilibyśmy to jako jednorazowe, ale inni zgłaszali podobne problemy i w sytuacjach, w których doceniamy ciszę, z pewnością będzie to ucieszyć. Podobnie jak, jeśli o to chodzi, obfitość własnego oprogramowania Asusa załadowanego na maszynę, z którego większości można było dość łatwo zrezygnować.

Asus U2E-1P057E został poddany zwykłym zestawom testów, w tym PCMark 05 i Vantage, naszym wewnętrzne testy Photoshop Elements i VirtualDub oraz MobileMark 2007 do testowania baterii występ. I, używając do porównania Sony VAIO VGN-TZ31MN i Lenovo Thinkpad X300 w podobnej cenie, pod względem surowym ten U2E wypada bardzo dobrze.

Pomimo dzielenia identycznego procesora z Sony, jego dysk SSD pomaga mu uzyskać znaczącą przewagę w obu wersjach PCMark, szczególnie w testach HDD i PCMark Vantage, testach produktywności. Są to scenariusze, w których pojawiają się szybkie czasy dostępu do dysku SSD, co rzuca światło na umiarkowany procesor. W ogólnym zastosowaniu ten dysk z pewnością pomógł U2E poczuć się bardziej responsywnym, dzięki szybszemu uruchamianiu programów oraz poprawionym czasom rozruchu i przejściom w tryb uśpienia. Nic więc dziwnego, że szybszy procesor i dysk SSD w ThinkPadzie X300 oznaczały, że pokonał je oba, choć oczywiście jest również znacznie droższy.


Ta kolejność dziobania jest kontynuowana w testach wewnętrznych, ale testy akumulatorów MobileMark 2007 pokazują, dlaczego Asus czuł potrzebę dodania dwóch akumulatorów do pudełka. Tutaj Sony TZ pokazuje swoją siłę, zarządzając przez ponad sześć i pół godziny na jednym ładowaniu, podczas gdy Asus przestał działać na stosunkowo krótkie cztery i kwadrans. To wciąż dobry wysiłek w porównaniu ze standardowymi maszynami, ale mniej niż zarówno oszałamiająca żywotność Sony TZ, jak i nawet większy i bardziej wydajny ThinkPad X300.

Jednak druga bateria trzyogniwowa nieco kompensuje ten problem, ponieważ zapewnia zasadniczo połowę żywotności 6-ogniwowego ponownie – test produktywności zakończył się po 123 minutach, prawie połowa z 256 minut sześciokomorowy. Nawet 379 minut razem wzięte wciąż nie przekracza 396 minut TZ, ale biorąc pod uwagę oszczędności, jest to akceptowalny kompromis. Szkoda tylko, że nie będzie to zbyt pomocne podczas oglądania filmów, czy naprawdę chciałbyś zmienić baterie w trakcie filmu?


Tak więc, jeśli chcesz uzyskać maksymalną żywotność baterii, Sony TZ jest nadal najlepszym rozwiązaniem, ale jeśli z przyjemnością korzystasz z obu baterii, różnica nie jest zbyt duża, a korzyści związane z wydajnością większej ilości pamięci i dysku twardego SSD są wystarczająco duże, aby to zrobić wart.

Werdykt


Pomimo pewnych dręczących problemów związanych z klawiaturą i hałaśliwym wentylatorem, trudno zignorować oferowaną tutaj wartość i jakość. Dzięki dwóm bateriom w pudełku, wyjściu HDMI, 4 GB pamięci RAM i dyskowi SSD w tej samej cenie, co dość podstawowy model Sony TZ klasy podstawowej, stanowi ogromne wyzwanie dla swoich konkurentów. Dodaj do tego doskonały ekran, dobrą wydajność i atrakcyjny wygląd, a otrzymasz niezwykle kuszącą alternatywę. Jedynym naszym żalem jest brak wersji wyposażonej w HSDPA.



W przeciwieństwie do innych witryn, każdy laptop, który sprawdzamy, dokładnie testujemy przez dłuższy czas. Używamy standardowych testów branżowych, aby właściwie porównywać funkcje. Zawsze powiemy Ci, co znajdziemy. Nigdy, przenigdy nie przyjmujemy pieniędzy za recenzję produktu.

Dowiedz się więcej o tym, jak testujemy w naszej polityce etycznej.

Używany jako nasz główny laptop w okresie przeglądu

Testowany przez co najmniej tydzień

Wykorzystano spójne testy porównawcze do uczciwych porównań z innymi laptopami

Sprawdzone przy użyciu szanowanych wzorców branżowych i rzeczywistego użytkowania

Zaufany wynik

Motorola Edge 20 pojawia się na stronie certyfikacji

Motorola Edge 20 pojawia się na stronie certyfikacji

Wcześniej w tym tygodniu przeciek Evan Blass był przewidywanie rychłego przybycia czterech telefo...

Czytaj Więcej

Ludzkość: data premiery, cena, zwiastun, rozgrywka i nie tylko

Ludzkość: data premiery, cena, zwiastun, rozgrywka i nie tylko

Humankind to nadchodząca turowa gra strategiczna na PC, która wydaje się być mocno inspirowana Cy...

Czytaj Więcej

Recenzja Acer Swift 3X

Recenzja Acer Swift 3X

WerdyktAcer Swift 3X oferuje doskonałą ogólną wydajność, nawet w przypadku podstawowego procesora...

Czytaj Więcej

insta story