Fan tworzy nową 8-bitową wersję Zeldy NES inspirowaną Breath of the Wild
ten Przełącznik Nintendo staje się popularną konsolą, podobnie jak jej wielki tytuł startowy: The Legend of Zelda: Breath of the Wild.
Ta najnowsza odsłona Zelda jest tak popularna, że udało jej się stać najszybciej sprzedającą się grą na Nintendo wszechczasów, a także najszybciej sprzedającą się grą w historii serii The Legend of Zelda.
Ale w GDC, zanim gra została uruchomiona i zaczęła bić rekordy, Nintendo zaprezentowało prototypową wersję gry 2D, której używało do testowania niektórych mechanik gry.
Związane z: Najlepsze gry na Nintendo Switch
Teraz ten właśnie prototyp został wykorzystany jako podstawa stworzonej przez fanów 8-bitowej wersji Zeldy, która odtwarza wygląd dema zaprezentowanego podczas konferencji gry.
„Breath of the NES” został opracowany ponad miesiąc przez fanów Zeldy i dewelopera WinterDrake i jest już dostępny na swędzenie dla każdego do pobrania.
Jak wyjaśnia WinterDrake na stronie: „Po zainspirowaniu się dwuwymiarowym prototypem Breath of the Wild firmy Nintendo, postanowiłem spróbować stworzyć własną grę dla fanów!
„Breath of the NES oferuje nową przygodę w klasycznym stylu Zelda, ale z płynnymi animacjami i bardziej interaktywnym światem!”
Sama gra wygląda bardzo podobnie do oryginalnej Legend of Zelda, ale zawiera kilka funkcji z Breath of the Wild, takich jak możliwość ścinania drzew, zbierania żywności i strzelania strzałami.
Graficzny rozkwit dodaje powiewu Breath of the NES, wraz z realistycznymi cieniami i efektami błyskawicy, z planami wprowadzenia większej liczby funkcji w przyszłości.
WinterDrake powiedział Kotaku: „Ten projekt jest wciąż na wczesnym etapie… Będę dodawał więcej obszarów z odrębnymi elementami i atmosferą, elementami puzzli do lochów i wieloma sposobami kreatywnego zabijania wrogów.
„… Mam wiele planów dotyczących oryginalnych funkcji w grze i chociaż chciałbym uchwycić ducha BotW i NES Zelda, nie ograniczam się do perfekcyjnej wierności”.
Deweloper twierdzi, że zdaje sobie sprawę, że Nintendo może w każdej chwili wkroczyć i zabić projekt, ale mówi, że nie planuje się poddawać.
Dodał: „Jeśli Nintendo poprosi mnie o zaprzestanie używania ich IP, planuję kontynuować rozwój z własnymi oryginalnymi postaciami. Zbyt dobrze się bawię tworząc ten świat, żeby się po prostu poddać”.
Daj nam znać, co myślisz o Oddechu NES w komentarzach.